Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1250572 razy)

Offline Mężczyzna bertomw

  • Wiadomości: 120
  • Miasto: Racibórz
  • Na forum od: 01.11.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 00:30 »
Tak, Łężczok, owszem, mam parę km (no może z 10) do Łężczoka z domu, ale ja nie lubię jeździć po drogach niepokrytych asfaltem. Lubię lasy, lubię góry (szkoda, że lubię dużo mniej podjazdy), jeziora etc., ale wolę poruszać się po asfalcie. Parę miesięcy temu jeszcze w rowerze wymieniłem widelec na sztywny. Byłem ostatnio w Łężczoku na moim rowerze miejsko-zakupowym, który ma widelec amortyzowany z blokadą. W Łężczoku lepiej jechać bez blokady. Zresztą jest tam płasko. Ale wiosna jeszcze nie jest w pełnym rozkwicie i Łężczok jeszcze nie jest w pełni Łężczokiem.
Dlatego też tu w pobliżu zdecydowanie wolę Czechy: drogi lepszej jakości; i wydaje mi się też, że kierowcy tam są odrobinę bardziej cywilizowani.

Offline Mężczyzna bertomw

  • Wiadomości: 120
  • Miasto: Racibórz
  • Na forum od: 01.11.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 01:44 »
Coś czuję, że źle się wyraziłem: zasadniczo lubię jechać drogą wyasfaltowaną, ale otoczony lasem, mijając jeziora, łąki, ewentualnie mieć widok na góry, wzgórza itp. Takim chyba idealnym krajem dla mnie byłaby może Estonia (dawno temu już tam byłem, będzie już pewnie ze 12 lat), ale dość dużo widziałem w zachodniej Estonii i na ich wyspach; niestety nie byłem tam na rowerze. Drogi są niezłe, nie ma takiego ruchu jak w Polsce, lasy są wszędzie, gęstość zaludnienia mała; jedzie się drogą dobrej jakości, 10, 20, 30 km, i nie ma żadnej miejscowości, tylko las; jezior jest dość mało, ale jest duuuużo rzek i rzeczek (i komarów). Zdecydowanie wolę północne-wschodnie Mazowsze lub Mazury niż cokolwiek na Śląsku. OK, w okolicach Żywca/Cieszyna/Bielska jest lepiej, no ale tam właśnie są trasy górskie-leśne. To już nie jest Górny Śląsk, albo nie ten właściwy Górny Śląsk.
Łężczok też lubię; teraz szukam tutaj w pobliżu takiego miejsca, żeby jechać tam np. z soboty na niedzielę, z namiotem, najlepiej w pobliżu jakiejś wody, ale z dala od jakichkolwiek domów/zabudowań; tak, aby w sobotę wieczór zrobić krótką wycieczkę na rowerze, ale nie chodzi tu o jazdę na rowerze, tylko o jakiś nocleg w lesie z namiotem (niestety mojego kota nie zabiorę ze mną, bo koty to nie psy), może jakieś drobne ognisko, odrobinę relaksu w lesie w sobotni wieczór. Łężczok to raczej nie będzie. Szukałem regulaminu, ale nie znalazłem go. Myślę, że nie wolno tam rozbijać namiotu i rozpalać nawet drobnego ogniska, nawet takiego bardzo drobnego jak ten w kuchence składanej w blachy. Może bardziej w kierunku Rud Raciborskich.
Co do zakładów przemysłowych w Raciborzu (dawniej mocno przemysłowym miastem, chociaż bez kopalni) i okolicy: lepiej milczeć. Zresztą to byłby temat na inny wątek.

Obis

  • Gość
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 07:28 »
300 km z wiatrem to się kiedyś na góralu robiło. Jakbyś pojechał na pętlę, to byś zaoszczędził te 140 zł na pociąg, a i heroizm byłby większy.

Z tym wiatrem to nie końca tak było, jak na meteorogramach, bo po stronie mazowieckiej wiało mi z boku, co skutecznie torpedowało mi jazdę.

Offline Mężczyzna fikołek

  • Wiadomości: 79
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.05.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 08:35 »
Taka runda w stronę Wodzisławia, Jastrzębia, Zebrzydowic, potem Rep. Czeska, okolice Karviny, Bohumin (po pol. właściwie „Bogumin”) i powrót przez Chałupki. Niby fajnie, trochę słońca, wiosna zaczyna rozkwitać, ale jakoś są to tereny zbyt gęsto zabudowane. Domy, cement, budynki, urzędy, zakłady, miasta, wioski.
A szkoda, bo macie całkiem niezły system szlaków po lasach i górkach, do tego stawy i drogi wzdłuż Odry. A już Rezerwat Łężczok o tej porze roku to uczta dla ucha i oka jakiej nie ma chyba nawet na stawach pod Oświęcimiem. Swoją drogą stawy oświęcimskie to jeden z moich top10 miejsc w Polsce do odwiedzenia wiosną, ale w tym roku nie dało rady.

Podjazdy,jest może jakaś strona z tym sytemem szlaków w woj.śląskim i okolicach ?
Od niedawna mam górala i chętnie bym pojeździł po takowych ;)

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 09:04 »
Na rowerowej open street mapie powinny być zaznaczone te szlaki.

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 09:17 »
Dobrze, że ja nie zabłądziłem. Gdzie ja bym znalazł górkę?

Tam gdzie Seksmisję kręcili:
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7483
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 10:37 »

Tam gdzie Seksmisję kręcili:

He, he. Fotka 2 km od mojej chałupy.
A gdzie tam Seksmisję kręcili bo nic na ten temat nie wiem?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 10:57 »
No właśnie, nie pomyliłeś z Rudą Pabianicką (willa Jej/go Ekselencji)?
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna fikołek

  • Wiadomości: 79
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.05.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 11:39 »
Zrobiłem bike fitting i po pierwszym treningu jest obiecująco.
Średnia wzrosła,krzyż nie boli po 100km  :)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7483
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 16:33 »
Udało mi się kupić prawy konus do piasty Shimano XT FH-M760. Teraz jeszcze lewy trzeba gdzieś dorwać. Niestety w Shimano Polska nie mają.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10835
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 17:36 »
Mnie się ostatnio do moich piast konusów kupić już nie udało. Tzn udało mi się znaleźć konusy ale w UK i stwierdziłem że w tej cieni to mam w nosie i zmieniłem piasty na takie z łożyskami maszynowymi.

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 18:14 »
Dostałem zaproszenie na rozmowę o pracę w Evans Cycles. Jest dobrze ;)

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 18:40 »
Lato ... ale tylko dziś  :(

Będzie czas popracować nad rowerem, dowiesić jeszcze jakiś bidon  ;D

Dziś 165 km.
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 19:07 »
No właśnie, nie pomyliłeś z Rudą Pabianicką (willa Jej/go Ekselencji)?

Jednak to był Mały Berlin, czyli Ruda Pabianicka.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5720
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2017, 19:34 »
Lato ...

Taa... Rano miałem 4 stopnie. Na powrocie z pracy dałem się nabrać stacji meteo, która pokazywała 22 stopnie i ubrałem się na krótko i (co u mnie rzadkie) bez czapki. Po 10 kilometrach temperatura spadła do 16 stopni - ubrałem bluzę i czapkę. Po 20 kilometrach miałem już tylko 13 stopni. No i ten przenikliwy wmordewind, który w otwartym terenie pozwalał się rozpędzić do 16 km/h.
Brr... lato...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum