Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Elizium]

u mnie podobnie - ani chybi, ktoś nam te rowery psuje...

[memorek]

Poddałem się i zamówiłem nowy napęd do szosy. Od BBT nie mogę zlokalizować źródła trzasków. Nic nie przeskakuje, ale co obrót trzeszczy. Zimą jakby mniej przeszkadzało, ale teraz to już nawet koleżanka małżonka kazała mi wymienić (wystarczyła jedna, wspólna przejażdżka ).

To niby nie jest nic rowerowego, ale... w czystym garażu rowerom stoi się jakby przyjemniej

To jest coś bardzo rowerowego. Ja też w sobotę posprzątałem piwnicę rowerową.

Marek

[Psotnik]

Piękne lato mamy tej wiosny.

Prognozy były pyszne, na sobotę zaplanowałem więc króciutką trasę, aby w pełni napawać się słoneczkiem na dłuugim biwaku.
Dziś trochę więcej kręcenia, ale tylko trochę.

Podsumowanie-mizerny dystans, pierwsze w tym roku ognisko, pierwszy biwak nad akwenem, pierwsza jazda bez koszulki, pierwsze mandaty za jazdę po peronie (dzieciakowi darowali).

Pierwszy raz w tym roku szukaliśmy cienia na uzupełnianie płynów. (o co niełatwo, bo liści brak)
Pomyśleć 1 i 2 kwietnia. Mnie tam te fenomeny pogodowe mocno podchodzą.

[vuki]

Byłem na maratonie MTB w Rydzynie k/Leszna, zrobiłem ponad 130 km

[Włod]

Ciepło, plaża i bulwary wiślane, food traki, leniwe 26 km.

[Król Julian]

Młodsza córka osiągnęła rowerowy sukces. Samodzielnie nauczyła się ruszać i zatrzymywać. Cel został osiągnięty podstępem poprzez obniżenie siodełka, co by łatwiej było. Teraz sukcesywnie siodełko zacznie iść w górę. Przejechaliśmy razem 8,5km. Rower, paplanina dziecka i słońce. Piękny dzień.
Rozebrałem starą szosę Motobecane na stalowej ramie 20/40 przytarganą od teściowej. Dzisiaj serwis objął przednią piastę. Może ktoś chce ją kupić? Na mnie jest ciut za duża. Zresztą, po co mi szosa?

[Psotnik]

Byłem na maratonie MTB w Rydzynie k/Leszna, zrobiłem ponad 130 km

Suuper są takie imprezy!!!
Kiedyś przypadkiem napatoczyliśmy się na podobną pod Mławą.
My nad zalew Ruda, a tam identyczne klimaty.
A to seniory, a to niemal oseski na swych rydawnach. Mega sympatyczne klimaty, zwłaszcza wzruszyli nas organizatorzy nad zapobiegliwie usuwający nas z trasy i nakazując najwyższą ostrożność.
Serce rośnie na takie widowiska.

[Siara_iwj]

Zaplotłem koła i jutro niosę do naciągnięcia. Niedługo przyjdzie paka z Niemiec z pierdółkami i jak przyjdzie jakieś wolne ze trzy dni, zaczynam to wszystko składać.

Poza tym kupiłem wreszcie bańkę na paliwo, którą napełniłem 4L benzyny, żeby mi do śmierci nie zabrakło do czyszczenia łańcuchów.

[poziom]

Po pięknym weekendzie, kiedy to miałem przeprowadzkę i nie było kiedy iść na rower...wczoraj go chociaż umyłem i zmieniłem opony na Sammy Slick.
Dziś, mam nadzieję, próba opon.

[Alek]

Przetestowałem nowy napęd pod lipcowy Everesting.  Drogowa przerzutka Sora z krótkim wózkiem (sic!), 34t z przodu i 11-36 z tyłu

[poziom]

Udało sie rzutem na taśmę, po pracy zrobić jakieś 46km..

[Król Julian]

Samochód oddałem na wymianę amortyzatorów. Żona zabrała drugi. Więcej nie posiadam. Zatem na wieczorne, oficjalne spotkanie o 18.00 pojechałem w garniaku na rowerze. Po wyjściu ze spotkania, kiedy odpinałem rower od ogrodzenia parku (bo oczywiście stojaki rowerowe to taki wynalazek z Marsa) zostałem okrzyknięty bohaterem prowadzącym "NAPRAWDĘ zdrowy tryb życia". Siedzę teraz. Piję piwo. Rozkoszuję się - jak rodzą się PRAWDZIWE legendy.

[vuki]

Oddałem 450 ml krwi a potem w ramach odpoczynku 92 km rowerku i niechcący KOMa zrobiłem.

[RS]

Wczoraj późnym wieczorem nocna jazda w terenie (25 km), dzisiaj rano powrót. W nocy przytrafiła mi się minikolizja z innym rowerzystą. Wyskoczył z jakiejś bocznej drogi (jeszcze w mieście), w szalonym pędzie i z papierosem w zębach. Przez ułamek sekundy wahałem się, hamować, czy przyśpieszyć. Wybrałem to drugie i poczułem jak otarł się przednim kołem o moją tylna oponę.
Nie zatrzymałem się, ale usłyszałem za plecami "przepraszam". Niewiele brakowało...

[Król Julian]

Chciałem zmienić łańcuch w rowerku do pracy i okazało się, że wózek za krótki. Kupiłem 114 ogniw a tam jest 118. Zonk. Ciekawe czy można kupić ogniwa na sztuki