Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[latant]

Ubrudziłem w lesie rower 

[rufiano]

dzięki uprzejmości kolegi miałem okazję pojeździć tym oo

[Włod]

Najwyższy czas przyjrzeć się oponie...

Opony nowe jednak wymieniając przyszypnąłem dętkę. Potem łatając łatka puściła i tak to było.

Pan licho chińskie łatki!

[globalbus]

Pan licho chińskie łatki!

Ja tam używam łatek chińskich w opór (takich z motywem socjalistycznym na opakowaniu), działają jak każde inne.

[łatośłętka]

rufiano: Ile? stoi, waży, jak? szybko np. zaśnieżonym szutrem jedzie, czy? jazda wymaga znacznie większego wysiłku. Dziękuję.

[rufiano]

@łatosiu
waży jak mówił ok15
kosztuje ok 6
dziwny to rower,po drugim dniu zmieniłem podejście i jest frajda
zdecydowanie może zamordować
pzdr

[transatlantyk]

...po drugim dniu zmieniłem podejście...

to znaczy zmieniłeś z jakiego na jakie?
Jakby tym jechać po czystym gładkim asfalcie, to duża różnica z jakimś normalnym rowerem?
A jakie wrażenia poza drogą?

[średni]

Różnica jest taka Marku że jak przestaniesz tym pedałować to się w miejscu zatrzymasz

[rufiano]

przede wszystkim przemieszczasz się z prędkością ok 10km/h
na czarnym,z uwagi na niskie ciśnienie bujanie góra-dół
poza drogą wjedziesz tempem spacerowym wszędzie,na zjazdach frajda jak cholera

ja bym nie zapłacił tyle kasy za fata,ot amerykańska zabawka
ale są wypożyczalnie,można się pobawić
polecam jak najbardziej


aha jeszcze jedno
dla ultra polecam jako sposób treningu przed sezonem

[skrzysie.k]

Dziś, jak co dnia, zażyłem krakowskiego smogu ...

[łatośłętka]

Noł błotnixs?

W kontekście zdarzenia na rondzie, zarówno do kierowcy dźwigu, jak i sam. osob. z tyłu, prawą ręką wymachiwałem niczym maczugą (z Ojcowskiego Parku Narodowego). Do moto-agresorów celnie skierowałem wiązkę dosadnych polskich słów b. niecenzuralnych, jakich nie usłyszeli. Wydarzyło się rankiem.

[Iwo]

Do moto-agresorów celnie skierowałem wiązkę dosadnych polskich słów b. niecenzuralnych, jakich nie usłyszeli.

Ty się złościsz i przeklinasz ludziom... Miałem w opinii za Oazę Spokoju.

[łatośłętka]

Iwo: rzeką miłości, oceanem spokojności; byłem na rondzie, kiedy dźwigiem pędem na mnie wjeżdżał, od tyłu najeżdżające auto zawzięcie trąbiło. Silne lampki migały przód-tył.

O życie po śmierć walczyłem. Jobów już rzucał nie będę - te tylko ja słyszę.

[skrzysie.k]

Noł błotnixs?

No bez, jakoś nie potrafię znaleźć nic "godnego AWOL-wej ramy"

[brodacz]

Ratunku