BAGAŻNIK POD SAKWY Z FOTELIKIEM DLA DZIECKA.
Postanowiłem opisać bagażnik dla osób które nie chcą lub nie mają przyczepki a chcą podróżować z dzieckiem i z sakwami.
Długo walczyłem z pomysłem załadowania roweru z dzieckiem i sakwami, ale z pominięciem przyczepki która po prostu nie przypadła do gustu. Zrobiłem bagażnik nr1 o którym wspominałem wcześniej i nie wzbudzał (słusznie zresztą) zaufania.
Zrobiłem bagażnik nr 2 i oto jak wygląda prezentuję poniżej.
Konstrukcja własna spawacza. Połączenie bagażnika normalnego z wydłużeniem go. Stąd połowa bagażnika wygląda normalnie, a tył jest po prostu dospawana.
A to wrażenia i opis:
Stop aluminium, lekki, długi z możliwością wieszania każdych sakw nawet szerokich, a także niżej lub wyżej na poprzeczkach. Regulacja na koło 26 lub 28 cali. Średnica rurki około 8,2 mm. Test 4 dniowy z obciążeniem. Wrażenia bardzo pozytywne, ale z jednym zastrzeżeniem. Owszem sakwy trzymają się wyśmienicie i bez problemu mogę tam kłaść prawie wszystko. Podkreślam prawie, gdyż raczej rzeczy typu ubrania, buty, śpiwory, karimaty itp. A nie np. butelki, butle gazowe, słoiki ciężki itp. Dlaczego? Ponieważ bagażnik jest bardzo długi i zaczyna na nierównościach wpadać wtedy w wibracje, na boki tak, że czuć to na kierownicy. Jak przełożyłem sobie rzeczy w sakwach, tzn. bardziej wyrównałem wagę przodu i tyłu to sytuacja poprawiła się na tyle, że na następne moje wyjazdy biorę ten bagażnik, gdyż sprawdził się dobrze. Bagażnik mocuję tylko na wyprawy, gdyż na co dzień jest za długi i niepotrzebny.
Mam nadzieję, że komuś z Was to pomoże, podpowie lub podsunie jeszcze inny pomysł, rozwiązanie.
Zdjęcia z wyjazdu z tym i poprzednim bagażnikiem prezentuję na swojej stronie wyprawowej
www.roweremdoprzodu.za.pl najnowsze będą w tygodniu uzupełnione.