Autor Wątek: Co polecacie hol, doczepiany rower?  (Przeczytany 6506 razy)

Offline Mężczyzna marcin1238

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Poznań\MurowanaGoślina
  • Na forum od: 03.04.2011
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 00:07 »
Co polecacie hol, doczepiany rower?. Nie wiemy co wybrac dla 9 letniej dziewczynki. Chcemy wybierac się w dłuższe wyprawy , doradzcie co mamy kupic lub może jakaś samoróbka?.
Jakie macie doświadczenia w tym temacie?

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 07:43 »
Dla 9 letniej dziewczynki?!? To już prawie kobieta :)
Brzydko mówiąc "kopa w d.." i niech sama jedzie :) Chcesz mieć paniusię do wożenia tyłka w domu?
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna marcin1238

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Poznań\MurowanaGoślina
  • Na forum od: 03.04.2011
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 11:41 »
W tym problem , jedynaczka i tak się wychowało na delikatną damę i małego leniwca :cry: , Powoli zmieniamy ten fakt ,postępy są widoczne, ostano nawet pokój posprzątała, sama od siebie :| .

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 14:02 »
Bo z dziećmi to trzeba krótko, a nie rozpuszczać jak dziadowski bicz :P

A tak na poważnie, to jak pająk napisał - tyłek na rower i niech sama jeździ ;)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 16:38 »
...hm..może wmówić że hol czy doczepka to obciach dla takiej dużej dziewczyny i poprzeć to fotkami dziewczynek w jej wieku samodzielnie jadących i cool wygladających (odszukać w necie;); dodatkowo przytemperować własne ambicje i stopniowo wydłużać trasy..?
Ale się mądrzę, a w życiu nie miałam nawet pół dziecka;)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 19:05 »
To wcale nie jest takie proste, dziecka nie mozna zniechecic, przynajmniej nie na poczatku. My mamy prawie 7-letnia Marysie, sport uwielbia, plywa jak ryba, smiga na rowerze jak trzeba. Ale to wszystko ewoluuje od malego, upartego szympansiatka do swiadomego rowerzysty :D Najpierw wiec przez kilka lat bylo tak:
http://picasaweb.google.com/japoleczka/GrandCanalCzerwiec2008#

Potem zrobilo sie za ciasno dla corki i zbyt ciezko dla meza, wiec kupilismy dwa sprzety: troche wiekszy niez poprzednio rower oraz doczepiany hol (nadal mam problem z poprawna nazwa wiec nazywamy 'toto' barakuda :))
Tu jedzie samodzielnie, bo na trasach kilkukilometrowych jednodniowych nie wsadzamy jej na Barakude.
https://picasaweb.google.com/japoleczka/27Mar2011RoweryCorkaghPark#

Kiedy mamy zamiar pobyc na rowerze dluzej albo trasa jest bardziej meczaca albo po prostu jedziemy przez centrum Dublina, w samym srodku ruchu ulicznego aby dojechac do jakiegos ladnego miejsca i zwyczajnie sie boimy o jej bezpieczenstwo, bierzemy ja na to ustrojstwo:

https://picasaweb.google.com/japoleczka/PhoenixParkStyczen2011#

Nigdy nie myslalam, ze ten okres bedzie taki trudny, kiedy Marysia jest juz na tyle duza, aby jezdzic samodzielnie, jednoczesnie jednak zbyt slaba aby pociagnac ambitne trasy. Nie jest gotowa na 60 - 70 km dziennie, to na pewno, choc mysle, ze juz w przyszlym roku bedziemy ja cisnac na 50 :)  Wakacje planujemy rowerowe, zabieramy ze soba Barakude. Z przyczyn technicznych (samolot) nie bierzemy zapasowego roweru dla niej, tylko ten hol.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 19:36 »
martwawiewiórka, nawet pomimo nieposiadania nawet pół-dziecka, masz całkowitą rację. Motywacja jest kluczem. I konsekwencja. Ale do tego Superniani nie potrzeba :)

Na początku wchodzą jedynie małe wycieczki (tzw "osiedlówki"), potem "do lasu". W przyszłym roku można spokojnie zaplanować wyjazd namiotowy (ale 10lat.. to już obciach jechać z rodzicami). Dziecko musi mieć świadomość, że będzie tą gorszą jak nie będzie umiało jeździć na rowerze (oczywiście nie należy uderzać w ten ton, jak po prostu nie będzie potrafiła się nauczyć, bo to jeszcze bardziej zniechęci).

Pablo w swoich galeriach ma przepiękny zestaw "reklamowy", nawet nie trzeba szukać daleko.

I oczywiście sznurek zawsze w zapasie (bo nie zawsze sztywny hol się chce wieźć ze sobą, a tatuś zawsze musi mieć możliwość pomocy).
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 19:38 »
ja się ośmieliłam tylko dlatego coś dopisać, ponieważ Marcin wspomniał gdzie indziej, że córka daje radę 40-60 km (i że pod koniec narzeka, ale chce znowu jechać nastepnym razem)...:D Więc dla córki to nie taki znów początek:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Splawik4

  • Wiadomości: 83
  • Miasto: podwarszawska wieś
  • Na forum od: 14.04.2010
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 5 Kwi 2011, 21:54 »
Trailgator inaczej sztywny hol. Przetestowałem. Dzieciak jedzie sam. Jak już się zmęczy albo jest zbyt niebezpiecznie podczepiany na hol i sprawa załatwiona. Do tego najtańsze rozwiązanie.
nie ma rzeczy niemożliwych

Offline Mężczyzna marcin1238

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Poznań\MurowanaGoślina
  • Na forum od: 03.04.2011
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 6 Kwi 2011, 01:43 »
Raczej damy sobie luz z ''pomocami'', awaryjnie można miec też linkę lub t.p.,
dziewczyna musi się wprawiac.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 6 Kwi 2011, 02:46 »
...jesteście z Poznania, można się ustawić nad Rusałką czy gdzieś tam, spotkać Was niby przypadkiem i wyrazić swoje uznanie dla mocy w łydzie Waszej córy żeby ją zmotywować :mrgreen:
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2688
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 6 Kwi 2011, 08:01 »
Uwaga z trail-gatorem na wagę. Piszą, że rodzic powinien być dwa razy cięższy niż dziecko.

Mój w tym wieku już tego nie wymagał, ale wcześniej stosowałem metodę "za ramię". Na podjeździe kładłem Mateuszowi rękę na ramie i lekko go popychałem. Musiał sam kręcić, ale było mu trochę lżej.

Każde dziecko jest inne i ma inne możliwości. Ale mój Mateusz w wieku 8 lat pojechał ze Szczecina do Świnoujścia (150 km) w trzy dni. Jak miał 9 - ze Świnoujścia na Hel w 6 dni. Więc nie ma co kupować holu, tylko powoli jeździć co raz dalej.

Metoda martwejwiewiórki jest najlepsza. Nic tak nie motywuje jak spotykani rowerzyści, którzy chwalą kondycję dziecka :)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 6 Kwi 2011, 10:18 »
Te, Wiewiórka, czy tyś jakiejś psychologii nie kończyła? Albo innej wczesnej pedagogiki? :) Czy to po prostu instynkt?
Bo zaczynam się stresować (że zaraz wytkniesz błędy w wychowaniu dziecka :) )
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 6 Kwi 2011, 11:25 »
chyba sobie jaja robicie;) powtarzam że nie mam dzieci i że się na nich nie znam, psychologii/pedagogiki nie konczyłam;)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline gawor

  • Wiadomości: 11
  • Miasto: Berlin
  • Na forum od: 04.04.2011
Co polecacie hol, doczepiany rower?
« 13 Kwi 2011, 15:00 »
Witajcie. Mówiąc szczerze, Trailgator jest, przynajmniej ideowo, fajnym rozwiązaniem jak dla mnie - ale nie mam praktycznego doświadczenia. Dzieciak jedzie dopóki da rade, a jak już zaczyna się foszyć, to na trailgatora go :) Tak przy oglądaniu ofert i zdjęć tego cudeńka powstało we mnie pytanie - a gdzie wtedy umieścić bagaż jeśli podróżujemy sami z dzieciakiem? Ten Trailgator składa się na rowerze rodzica w okolicach siodełka, tylnego bagażnika. Na sakwy nie ma za bardzo miejsca... ew..jedna sakwa tylnia z boku i dwie na przodzie...byłoby jakimś rozwiązaniem. Ma ktoś w tej materii jakieś doświadczenia?

pozdrawiam

Konrado

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum