Dysponuję:Rower: Corratec AirTech Zone lub GT Avalanche Namiot: Fjord Nensen Veig Pro III - 3,3 kg, bez sypialni 2,2 kgŚpiwór: Camus traveller 250 - 1,7 kgMata: Therm-a-rest - 0,6 kgPlecak: TNF Borealise - 27 litrów.
Rozważam doczepienie Extra Wheela jednak wtedy jazda terenowa straci sens.
...najsensowniejszym wyjściem będzie tu chyba jednak backpacking...
Po "powrocie na ziemię" spokojnie zakładasz sztycowy albo torbę by Rafał i gra.
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Takie pytanie - kto z Was jeździł po górach w terenie rowerem?
Wierzcie lub nie, ale zupełnie inaczej (choć matematycznie wychodzi na to samo) sprawdza się w terenie zestaw (rower+2kg bagażu) i biker niż rower i (biker + 2kg bagażu)
Masz małego albo wielką torbę , jaka jest pojemność?
Oj chyba jednak relacji Pabla nie czytałeś
Tylko, że Shelter_kc jasno określił, że chce biwakować na dziko. I taka jego wola, i bardzo dobrze. A to już zaczyna przypominać CTR.
i jeśli dalej uważasz że 3 dni w polskich górach mogą zaoferować 300km w dziczy, gdzie jesteś zdany tylko na siebie, bez dostępu do możliwości uzupełnienia zapasów i innej ludzkiej pomocy (W RAZIE TAKIEJ KONIECZNOŚCI, a nie z założenia )to wskaż miejsce - chętnie tam pojadę już w ten weekend
Skoliozo, zrozumiałem co napisałeś, jak najbardziej. Piszesz, że nie potrzeba dociążać roweru namiotem, zbyt dużą ilością jedzenia, śpiworem itd. ponieważ w Polsce można sobie przenocować w schronisku, skoczyć do sklepu itd. Ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam. ...Czy teraz się rozumiemy?
Zapraszam na Kaszuby! No jedynie nie są to "góry" w powszechnym tego słowa znaczeniu. Ale 300km offroadu to na pewno się znajdzie, szczególnie teraz.
Co do pojemności, to nie mam możliwości, żeby ją zmierzyć.
mój kolega nie jest forumowiczem, do niego to pytanie należy kierować. Ja nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi... Nigdy nie dałem mu powodów, nie było nawet okazji aby mógł mieć opory przed spaniem ze mną w jednym namiocie. Uważa, że to jest nie na miejscu i tyle... ja się mogę tylko z tego śmiać i dźwigać mój ciężki 3 osobowy namiot wyłącznie ku swojej wygodzie.Nie odpowiem Ci na Twoje pytanie, nie znam odpowiedzi - przynajmniej racjonalnej Jest to jedna z brzegowych których nie przeskoczymy.
Nie licząc niektórych jego fobii to naprawdę wporządku facet