Autor Wątek: Na Krańcach Świata  (Przeczytany 31572 razy)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 864
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:11 »
Raport z frontu:

Dziś wymieniłem support - wytrzymał 13k
Zużyliśmy już 2 opony Schwalbe Dureme (zamienione na zwijane z Polski)
Kilkanaście par klocków hamulcowych
Bardzo duża ilosć pancerzy przerzutek i hamulców, nie mneij linek
Kilka połamanych śrub
Agnieszki siodło szyte kilka razy
Używamy trzeciego licznika
16 pękniętych nypli
dętek i widelca nie liczę


Chyba nieźle co?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15544
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:12 »
Co wy robicie z tymi rowerami? :)

Najważniejsze, że RAMA nie pękła.. :D

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:15 »
Bardzo duża ilosć pancerzy przerzutek i hamulców, nie mneij linek
:o

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:15 »
Oby na tym lista awarii się skończyła :)

Czytając tę listę zaczynam doceniać, jak wielkie sama miałam do tej pory szczęście. Może mój rower czuje, że lepiej dla niego, żebym nie musiała go "naprawiać", więc dzielnie się trzyma? Może Wasze są zbyt rozpieszczone Waszą troskliwą opieką? :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 864
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:28 »
Ale ja myślę, ze one naprwdę nieźle się trzymają. Jestem z ich złożenia bardzo zadowolony. Nie pękła na przykład żadna szprycha :) A nyple załatwiła kąpiel w solance po kolana (straszna historia). Mało piszemy na stronie a historii mamy sporo  ;)

Pancerze i linki to zmora - szutrowe drogi to taki syf, ze trzeba by je wymieniać co miesiąc. A mokre zjazdy po 40-50 km kończą klocki.


Z pamiętnika peruwiańskiego rowerzysty:




Janus - masz już ustawiony kalendarz na "zieloną stronę"  ;) ;) ;)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 12 Sty 2013, 20:34 »
Janus - masz już ustawiony kalendarz na "zieloną stronę"
Niestety kalendarz odbiorę dopiero w marcu, gdy będę w Polsce... Ale obiecuję, że przez większość roku obowiązywać będzie miesiąc z "zieloną stroną" ;)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4901
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 13 Sty 2013, 16:25 »
nie wiem czemu ale czytając listę rzeczy wymienonych poza klockami oczywiście od hamulca, to mam wrażenie, że nieco dużo tego, nawet jak na nielekkie warunki. Najbardziej mnie dziwią widelce, opony i suport. Reszta zrozumiałe nawet w tym syfie. Wszystko chyba już produkują w Chinach... i dlatego tak leci.

Ale i tak pozdrawiam "katów"  ;D

powodzenia dalej.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 8048
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Na Krańcach Świata
« 14 Sty 2013, 12:08 »
A mokre zjazdy po 40-50 km kończą klocki.
Dobrze, że obręcze jeszcze nie wytarte na wylot, choć ta na zdjęciu już wyraźnie wklęsła   :icon_confused:


Offline Mateusz

  • Wiadomości: 864
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 14 Sty 2013, 14:29 »
O obręczach staram się nie myśleć, bo zasnać przez to nie mogę :)

Zapomniałem napisać o notorycznych problemach z tylną piasta XT, które ciągnęły się od Chile po Boliwię, a ja ociągałem się z ich rozwiązaniem bo nie miałem o tym zielonego pojęcia. Ale, zebrałem sie w sobie, rozebrałem wszystko razem z bębenkiem i hula do dziś.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Na Krańcach Świata
« 14 Sty 2013, 14:43 »
Raport z frontu:

Dziś wymieniłem support - wytrzymał 13k
Zużyliśmy już 2 opony Schwalbe Dureme (zamienione na zwijane z Polski)
Kilkanaście par klocków hamulcowych
Bardzo duża ilosć pancerzy przerzutek i hamulców, nie mneij linek
Kilka połamanych śrub
Agnieszki siodło szyte kilka razy
Używamy trzeciego licznika
16 pękniętych nypli
dętek i widelca nie liczę

Chyba nieźle co?


no i to się nazywa prawdziwa wyprawa, a nie jakieś tam pitu pitu! ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Sty 2013, 20:51 »
Masakra.
Gdzie wy ten sprzęt kupiliście ? :P

(albo .. po czym Wy jeździcie?)  :icon_twisted:
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Sty 2013, 21:02 »
do sprzętu to wybitnie szczęścia nie macie... :p
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2613
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Sty 2013, 21:05 »
raczej Olo wbija w szpile w ich laleczki voo doo

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 864
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 25 Sty 2013, 17:11 »
Dziś straciliśmy filtr do wody - wkład mi upadł i potłukł się w drobny mak  :(

Ale, ale - wiecie już?

http://www.snewsnet.com/cgi-bin/snews/27763.html

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6717
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 25 Sty 2013, 17:33 »
Będziecie trasę Postrzygacza robić?

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum