Autor Wątek: Wybór: sztyca sztywna karbon czy pracująca?  (Przeczytany 1174 razy)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2953
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Z amortyzowaną sztycą miałem do czynienia, po wypadku (bóle kręgosłupa).
Zanabyłem taką z elastomerem i sprężynką.
Ciężkie toto było i oczywiście luzy złapało (te luzy mnie najbardziej wnerwiały).
Wg. mnie szkoda kasy.

Już lepsza powinna być taka, co podjazdy linkował, specjalna konstrukcja, powinna coś dawać.

Teraz, na szosie już nie jeżdżę, szerokie opony (40-42C) załatwiaja sprawę, a i siodełko mam maksymalnie do przodu wysunięte, tył odstaje i coś tam amortyzuje na prętach :)



Online Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1570
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Mam dwie sztuce z chińskiego węgla i nic nie pękło.
Sr Suntour z pantografem wspominam źle.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 768
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Sr Suntour z pantografem wspominam źle.

Mogę prosić o więcej szczegółów? Pozwoli mi to ewentualnie uratować 4 stówki :)

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Ludzie polecają na przykład taką:
Ergon CF Allroad Pro Carbon
https://road.cc/content/review/ergon-cf-allroad-pro-carbon-seatpost-295135
https://www.bikeradar.com/reviews/components/seatposts/seatpost-and-seat-pin/ergon-cf-allroad-pro-carbon-seatpost-review
Wydatek około 900 zł. Opinii negatywnych praktycznie nie ma.
Teraz sprzedaje to canyon (chyba kupili licencję, bo to jest dokładnie to samo)
https://www.canyon.com/pl-pl/gear/bike-parts/spare-and-wear-parts/spare-wear-parts/canyon-s15-vcls-2.0-cf-seatpost/148287.html
jest też wersja bez ofsetu.

Miałem taką w szosie, jak jeszcze jeździłem na 25mm i faktycznie pomogła kręgosłupowi. Potem przesiadłem się na oponki 32mm+ ze sztycą o profilu D (teoretycznie centymetr ugięcia) https://www.giant-bicycles.com/pl/showcase/d-fuse i też jest ok - a tamtą przełożyłem sobie do hardtaila mtb i jest fajnie.

Co do sztyc z względnie dużym ugięciem (te "pantografowe" z elastomerami typu cane creek) to trzeba pamiętać, że jest problem z podsiodłówkami, bo generalnie są z nimi mało kompatybilne.


Offline Mężczyzna 8850

  • Wiadomości: 177
  • Miasto: Oliwias
  • Na forum od: 13.03.2022
Padło pytanie o przeciętne sztyce
Pada odpowiedź o sztycę w cenie równowartości roweru
Wesoło się robi
To co mocno amortyzuje
To moc pedałowanie idzie w ugięcie
Na twardych drogach  to słabe

Czytam teraz: "Najczęstsze awarie w sztycach regulowanych"
https://www.wichuworkshop.pl/blog/najczestsze-awarie-w-sztycach-regulowanych/
« Ostatnia zmiana: 28 Maj 2025, 16:42 8850 »

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3503
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Czytam teraz: "Najczęstsze awarie w sztycach regulowanych"

Nie tego szukasz. Opisywane sztyce nie służą do amortyzacji tylko do regulacji wysokości siodełka w MTB w czasie jazdy (opuszczania na zjazd i podwyższania do pedałowania).

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4963
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Padło pytanie o przeciętne sztyce
Pada odpowiedź o sztycę w cenie równowartości roweru
Nie było mowy o przeciętnej sztycy. Było pytanie o sztycę lżejszą niż ten suntour, a jednocześnie spełniającą swoje zadanie. No i odpowiedź padła. Możesz kupić atrapę i nadal narzekać na ból kręgosłupa.
Ja osobiście używam ciężkiej sztycy CANE CREEK Thudbuster LT, bo ma duże ugięcie i małe luzy.

Czytam teraz: "Najczęstsze awarie w sztycach regulowanych"
https://www.wichuworkshop.pl/blog/najczestsze-awarie-w-sztycach-regulowanych/
To nie są sztyce amortyzowane, tylko sztyce do błyskawicznego obniżenia siodełka podczas jazdy w trudnym terenie górskim. Żebyś mógł zjechać zjazd po kamlotach i korzeniach, o nachyleniu stoku rzędu 70% i więcej (nachylenie liczy się z tangensa, 100% to 45 stopni). Skoro boli cię kręgosłup od jazdy po drogach utwardzonych, to raczej nie potrzebujesz sztycy do rasowego enduro, tylko sztycy amortyzującej drgania.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1570
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Sr Suntour z pantografem wspominam źle.

Mogę prosić o więcej szczegółów? Pozwoli mi to ewentualnie uratować 4 stówki :)

To już tyle kosztuje? :o
Podczas pracy siodełko odsuwało się do tyłu. Niekomfortowe dla kolan i całej sylwetki. No i ta waga.

Offline Mężczyzna Janekcichy

  • Wiadomości: 58
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 19.01.2021
polecam uwadze sztycę karbonową Specialized COBL GOBL-R

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1340
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska

https://road.cc/content/review/ergon-cf-allroad-pro-carbon-seatpost-295135

https://www.bikeradar.com/reviews/components/seatposts/seatpost-and-seat-pin/ergon-cf-allroad-pro-carbon-seatpost-review

Wydatek około 900 zł. Opinii negatywnych praktycznie nie ma.



to najgorsze na co wydałem kasę w gravelu i szybko ten shit sprzedałem, notoryczne problemy z zapychaniem piaskiem - trzeszczy strasznie,ciągły problem z luzowaniem tej sztycy (cały czas pracuje w karbonowej ramie) - obsuwa się podczas jazdy, oklejanie taśmą i inne polecane patenty pomagały na chwilę.
Kupiłem piękną Dedę z amelinium która wygląda 10 razy lepiej niż to, i zero problemów  :P
To a propos że nie ma negatywnych opinii, są i to sporo ..  ;)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4963
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
to najgorsze na co wydałem kasę w gravelu i szybko ten shit sprzedałem, notoryczne problemy z zapychaniem piaskiem - trzeszczy strasznie,ciągły problem z luzowaniem tej sztycy (cały czas pracuje w karbonowej ramie) - obsuwa się podczas jazdy, oklejanie taśmą i inne polecane patenty pomagały na chwilę.
Warto wiedzieć, bo jeszcze bym kupił. Na razie używam cały czas kilkunastoletniego Thudbustera w hardtailu. Waży tyle, co lekki namiot, ale spełnia swoją funkcję. Też czasem skrzypi, ale co kilka miesięcy wystarczy posmarować i nie skrzypi :lol:

Problem ze znajdywaniem negatywnych opinii jest taki, że trzeba znać usterki, wtedy łatwiej znajdziesz. Czasem trudno domyślić się odpowiednich słów kluczowych zwłaszcza w języku angielskim :P Np. po polsku jak wpiszesz w google jamis rama pęka (bez cudzysłowu) to znajdziesz. Po angielsku też. Mi też rama jamisa pękła, wymienili wtedy na karbon, który zajechałem do końca. Niektórym i karbon pękał :D Sztycy Jamisa bym nie kupił, ale chyba nie produkują.
« Ostatnia zmiana: 31 Maj 2025, 21:29 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
to najgorsze na co wydałem kasę w gravelu i szybko ten shit sprzedałem, notoryczne problemy z zapychaniem piaskiem - trzeszczy strasznie,ciągły problem z luzowaniem tej sztycy (cały czas pracuje w karbonowej ramie) - obsuwa się podczas jazdy, oklejanie taśmą i inne polecane patenty pomagały na chwilę.

Ja tak jak pisałem mam wersję od canyona i z obsuwaniem nie miałem problemów ani w ramie alu w szosie ani w karbonowej w mtb (gdzie zakładam praca jest podobna jak w gravelu). Używam jakiejś starej pasty do karbonu w typie "glut z piaskiem". Zaciskam zgodnie ze specyfikacją kluczem dynamometrycznym.

Co do trzeszczenia to i owszem, zdarzało się ale nie jakoś często czy regularnie - chyba to wynika ze specyfiki (dwa rozdzielne kawałki z dziurą pomiędzy.

Natomiast tak na marginesie - dawno temu miałem też thudbustera LT, gdzie po 6+ godzinach jazdy elastomery się rozgrzewały i zaczynały "skrzypieć" :)

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1340
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Ja tak jak pisałem mam wersję od canyona i z obsuwaniem nie miałem problemów ani w ramie alu w szosie ani w karbonowej w mtb (gdzie zakładam praca jest podobna jak w gravelu). Używam jakiejś starej pasty do karbonu w typie "glut z piaskiem". Zaciskam zgodnie ze specyfikacją kluczem dynamometrycznym.

Ja miałem tą prostą - Ergon CF Allroad Pro za prawie tysiaka. Pewnie rama też na to ma jakiś wpływ, nie wiem skąd tyle problemów mnie spotkało, oczywiście pasta nic tu nie wnosiła. Ale z perspektywy czasu to nawet lepiej, bo kompletnie mi nie potrzebna skoro znalazlem odpowiedni mix siodełka i wkładki na długie dystanse, nie lubiłem też tego uczucia pływania siodełka pod tyłkiem, dziwne uczucie i chyba prefereuje sztywną sztycę..

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum