Dywagacje pozlotowe

[sinuche]

Podobało mi się.

Miejsce idealne na taką psią pogodę, hektary lasu, domki, można było nawet bez namiotu się kimnąć.
Hałda drewna,
wieczny ogień,
nad wszystkim czuwał chłopak z siekierą

i wycieczka,
było "flinstonowo",
Fred, Barney, Wilma ...
szkolenie harcerskie (zdobyłem sprawność "jaskiniowiec")

I powrót (w deszczu) do Zawiercia.

[skaut]

Dziękuję za spotkanie.
Do domu wróciłem nadspodziewanie szybko. O 15:30 już w pieleszach. Wcześniej 50 km na kołach do Włoszczowy. Garmin Nicpoń Connect tradycyjnie cześć trasy wyznaczył mi po lasach i szutrach, ale było fajnie. I tak byłem mokry. Po drodze jeszcze głosowałem w Seceminie wywołując pewnego rodzaju konsternację w komisji. Byłem pierwszym głosującym "na zaświadczenie" w tej OKW.
Do zobaczenia

[WujTom]

No i ja w końcu dotarłem przed chwilą do domu bo nie jechałem prosto tylko mogłem sobie pozwolić na jeszcze chwilę okrążenia po okolicy.

Bardzo dziękuję Antracytowi za zorganizowanie tego zlotu było super miejscówka rewelacyjna a w tą pogodę to nawet do kwadratu rewelacyjna.

Marzenie dziękuję za wspaniałą wycieczkę i spowodowanie że moja pralka będzie miała co robić

Wszystkim z którymi udało mi się zamienić chociaż jedno słowo bardzo dziękuję za wspaniałe towarzystwo a z tymi z którymi nie udało mi się zamienić słowa licerze w przyszłym roku się uda.

Jakoś mało nas było ale naprawdę było rodzinnie dzięki jeszcze raz za wspaniałe spotkanie i do zobaczenia na szlaku.

[Połciu]

Do sprawdzenia, czy wszyscy mają ręce, nogi ...
Panoramka Mała - do szybkiego podglądu

Panoramka Duża (34MB)

[Iwo]

Panoramka elegancka, fajnie że tak szybko.

[R_och]

Do sprawdzenia, czy wszyscy mają ręce, nogi ...
Panoramka Mała - do szybkiego podglądu...

DiDżej mam wrażenie, że ma więcej nóg niż by chciał

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

(ale obiecał lokalnie, że to szybko minie)

Antracyt dziękuję za chęć i za świeżą krew.
Worek ja od początku dobrze obstawiałem, choć ciut niepewnie.
Było naprawdę fajnie. Chyba zwiększę zasięg i na następny też przyjadę gdzie by nie był.
To dobrze, że Wam się jeszcze chce.
Kilka fotek (w surówce)
https://photos.app.goo.gl/VG3psqhYueKrBwmSA
ps. czekam na zdjęcia Połcia, nie tylko na panoramkę

[marek.dembowski]

Panoramka super i wyjątkowo szybko.
A gdzie są zdjęcia starszyzny forumowej?

[marg]

Mimo, że tegoroczny zlot nie popisał się pogodą, to na "gminnym" dojeździe było całkiem w porządku. Deszcze bardziej straszyły, niż padały i nie udało im się popsuć przyjemności z jazdy. Zaplanowane do zdobycia gminy, udało mi się zdobyć, biwaki były spokojne i sympatyczne, trasa prowadziła ciekawymi terenami po lokalnych drogach. Przeważały spokojne asfalciki, ale było też sporo odcinków leśnych, polnych, czy piaskowych...

Do Kostkowic dotarliśmy z Krisem już w czwartek. W piątek czas spędziliśmy głównie na pogaduchach z powiększającą się grupą starych i nowych znajomych... Choć na parę chwil udało się też wybrać w najbliższe okolice bazy, choćby do źródeł rzeki Białki.

Wieczorne ognisko udało się wybornie - deszcz łaskawie się powstrzymał i pozwolił na długą posiadówę i śpiewy przy wtórze gitary. Marek ma repertuar, na który jedna noc zdecydowanie jest za krótka...

Sobota zaczęła się deszczem i nie znaleźli się chętni na całodniową wycieczkę rowerową, ale gdy tylko pogoda się poprawiła ruszyliśmy na Górę Zborów. Po drodze zajrzeliśmy do Jaskini Kroczyckiej. Wejście sprawiło sporo frajdy, szczególnie tym, którzy początkowo obawiali się nieco "utknięcia" w wąskim otworze.. Kolejną jaskinią była, znacznie rzadziej odwiedzana, Jaskinia Pod Oknem zwana też Jaskinią Wisielca. Wycieczka zapewniła trochę wymagającej jazdy w terenie, trochę przenosek miedzy skałami, a przede wszystkim dużo śmiechu i fajnej zabawy w świetnym towarzystwie.

No a potem, jak zwykle za krótki przegadany wieczór i... już trzeba planować kolejne wspólne wyjazdy...

Dziękuje wszystkim za wspólny czas, zwłaszcza Antracytowi za spokojną i konkretną organizację!!!

Moje fotki z pokręconego dojazdu z Opoczna i z samego zlotu https://photos.app.goo.gl/JGXZoZ7grfRQg12B7

trasa: https://mapy.com/s/popukosuco

[Magia]

Dzięki, Antracyt, za świetną organizację Zlotu! Wszystko dopięte na ostatni guzik.
Było genialnie mimo, że pogoda robiła psikusy a do kontenera z prysznicami nie chciało się chodzić. 
Dzięki raz jeszcze za ogarnięcie całego zamieszania z klasą i humorem.
Pozostałym za towarzystwo i mnóstwo serdeczności i pogaduchy.
Była Koka.
Niepalny sznurek, już to wynaleziono.
OLX otwiera nowe perspektywy.
Kalosze, nowy look w minimalistycznym stylu.
Połciu, panoramka wspaniała.

[wojtek]

Panoramka

Po prawej zdecydowanie cieplej, spoza panoramki zapamiętałem jeszcze obecność Qbotczenki.

OLX otwiera nowe perspektywy.

Poznaliśmy się na OLX

[R_och]

OLX otwiera nowe perspektywy.

Poznaliśmy się na OLX

No to może konkurs dla nieobecnych wiarusów.
Kogo to dotyczy? 

[Antracyt]

Po rozliczeniu z bazą w Kostkowicach z wpłat uczestników pozostało 298,20 PLN.
Kwotę tą przekazuję na ręce administracji forum z przeznaczeniem na utrzymanie serwera.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom zlotu za miły i kulturalny czas.
Było tak grzecznie, że przekazując bazę, pozostało mi tylko wyłączenie bezpieczników i zamknięcie drzwi.

[WujTom]

Kilka fotek

https://photos.app.goo.gl/drVvDQKdhWNLS73T8

[marg]

Tomek, mógłbyś podesłać gpx-a ze swojego powrotu? Do kilku miejsc na pewno będę chciała się wybrać... A niby znam te tereny

[WujTom]

Tomek, mógłbyś podesłać gpx-a ze swojego powrotu? Do kilku miejsc na pewno będę chciała się wybrać... A niby znam te tereny

https://strava.app.link/guWUQ0tqwTb

https://strava.app.link/oZ4gh5vqwTb