Autor Wątek: Dojazd rowerwm z Piotrkowa Trybunalskiego  (Przeczytany 682 razy)

Online Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 513
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Tam są dość dobre drogi gruntowe, las, skały i jaskinie (dużo o rozwinięciu pionowym,więc raczej nie wchodź). Łatwo dostępna jest Olsztyńska, choć nie wiem, czy nie wprowadzili teraz zakazu wejścia

Co do Sokolich to tak średnio, ścieżka niezła jest od południowej strony, od północy dawniej były piachy. Dawno tam nie jechałem, może teraz jest lepiej, może lasy utwardziły leśne dukty. Natomiast przez sam rezerwat nie prowadzą szlaki rowerowe, wiem że wszyscy jeżdżą, ale.

Jaskinia Olsztyńska nie jest dostępna do zwiedzania. Jest to absurdem czystej wody ale jest zakaz. Podobnie z Niedźwiedzią k/Złotego Potoku.

Jeżeli zaliczanie gmin pozwoli to od Łęgu jechał bym koło Warty, miejscami  przy samej rzece, lub po wioskach bocznymi asfaltami. Zresztą ogólnie milej ze Szczercowa na Działoszyn i wzdłuż Warty ciągnąć.

Gidle - jechać boczkiem przez Kartuzy, a dalej można też przez Św. Anne, Przyrów, Krasice i Rajsko. Przejazd przez Biskupice to kiepski pomysł - droga mocno pod górę wąska z dużym ruchem a nic ciekawego. Jak już to od ronda na Pustkowie (jest droga tylko kawałek gruntówką), albo jednak "górą" przez Zrębice.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna kouczan

  • Wiadomości: 303
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 14.07.2017
Od Mstowa to bym jechał tak:
https://link.locusmap.app/t/dbzbbn

A do samego Mstowa to jak pisałem wcześniej od Rzerzeczyc czerwonym pieszym

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1664
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO

Na drugi dzień zlotu (sobota), zaplanowałem krótką wycieczkę, z nastawieniem pod dzieciaki. Wstępnie zadeklarowane są 3 rodziny, łącznie 5 dorosłych i 6 dzieciaków w wieku 6-16 lat.

Warto wejść na Górę Zborów. Co prawda rowery trzeba będzie trochę pocisnąć. To teren rezerwatu (wstęp płatny, ale tak symbolicznie) i w weekendy zawsze kręci się tam ktoś, kto będzie pobierał opłaty (gotówka)
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna kouczan

  • Wiadomości: 303
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 14.07.2017
Z tą Górą Zborów i opłatą to jakas nowa świecka tradycja? Bylem tam kilkukrotnie i nigdy kasy nie wolalli ode mnie.

Online Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 513
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Symboliczną jak symboliczną - 5zł od głowy na Zborowie i zakaz jazdy rowerem. O pchaniu/noszeniu nic w regulaminie nie ma  ;D a od zeszłego roku ponownie chodzą i bilety sprawdzają/sprzedają. Dawniej też tak było, potem kilka lat bez "lotnych patroli".
Równie ładne a może i ładniejsze widoki są z innych okolicznych hopek, np. ze szczytu Okiennika Rzędkowickiego (wchodzi się od zadka koło buka, ew. z ogrojca przy głównym oknie), lub Skały Apteki o zachodzie słońca.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Tak wiem, poprowadziłem trasę od drugiej strony. Mamy zamiar wejść tam od 'tylca', w sensie na górę. Szukałem informacji o opłacie, przewijało mi się gdzieś 2 zł czy też 5 zł. Niby nie wiele, ale od zawsze jestem przeciwny stawianiu tak sprawy. Ja rozumiem muzea, baseny czy inną infrastrukturę, gdzie na początek należało wyłożyć kapitał.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum