Autor Wątek: Śladem Pomorskiej 500ki na wiosnę  (Przeczytany 816 razy)

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Śladem Pomorskiej 500ki na wiosnę
« 3 Lut 2025, 13:59 »
Cześć!
Na przełomie marca/kwietnia w przedłużony w-end (który dokładnie podyktuje prognoza pogody) będę jechał po śladzie gpx Pomorskiej 500ki 2023. Oczywiście nie w formule wyścigowej, a raczej turystyczno-krajoznawczej:) Z uwagi na logistykę najprawdopodobniej zacznę nie w samym Czarnocinie, a w Goleniowie, do którego łatwo się dostać PKP. Trasa będzie zatem o jakieś 35km krótsza. Powrót PKP z Trójmiasta.
Namiot lub hamak zabieram z racji małej dostępności noclegów na trasie (szczególnie w miejscach, gdzie akurat docierasz wieczorem;) - wiem co piszę, bo już tę trasę robiłem), ale jak trafię agro, to pewnie skorzystam.
Z doświadczenia poprzednich przejazdów mogę napisać, że trasa jest dość interwałowa. Przyrodniczo i przygodowo I klasa. Nudy nie ma. Mi nie było dane doświadczyć jakiegoś specjalnego błota, o którym tak się rozpisywano po pierwszej edycji tego maratonu. W tym roku wiosna ma być sucha, więc też się nie spodziewam.
Gdyby ktoś chciał przejechać tę trasę ze mną, to zapraszam.
Załączam też obraz z najważniejszymi danymi.
Po ładnych fotach kolegi "podjazdy" pomyślałem, że zobrazuję trochę trasę fotami z jesieni:
https://photos.app.goo.gl/ATiARGXEmgoBRwTB9
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2025, 22:49 TomB »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4466
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Z uwagi na logistykę najprawdopodobniej zacznę nie w samym Czarnocinie, a w Goleniowie, do którego łatwo się dostać PKP.
To już weź z Wolina, też łatwy dojazd pociągiem, a na start przepiękny odcinek wzdłuż Zalewu.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
To już weź z Wolina, też łatwy dojazd pociągiem, a na start przepiękny odcinek wzdłuż Zalewu.


Patrzyłem na taką opcję, ale ... z Wolina do Czrnocina jest 20km. Z Czarnocina do Goleniowa 35. I robi się z tego takie małe pół dniówki. A niestety nie dysponuję nieograniczonym urlopem. Oba natomiast odcinki bardziej przelotowe niż przygodowe, więc jakoś tam nie będzie mi żal:)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4466
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
A niestety nie dysponuję nieograniczonym urlopem. Oba natomiast odcinki bardziej przelotowe niż przygodowe, więc jakoś tam nie będzie mi żal:)

No zależy, bo jakbyś dojechał po pracy, ale przed zachodem słońca...


To nad Zalewem jest bardzo nastrojowo.


Jak się postarasz, to nawet miejsce na hamak znajdziesz :P
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
No zależy, bo jakbyś dojechał po pracy, ale przed zachodem słońca...



Hehe, ja z Torunia jestem, więc po pracy, to ewentualnie mogę dojechać przed wschodem :)

Offline Mężczyzna Połciu

  • Wiadomości: 524
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 19.05.2017
    • Stronka wyjazdowa
To też jest dobre rozwiązanie.
Masz "dłuższy dzień", choć możesz być delikatnie niewyspany.
Ale czasami warto rozpoczynać ze wschodem słońca.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4466
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Hehe, ja z Torunia jestem, więc po pracy, to ewentualnie mogę dojechać przed wschodem :)
No, to faktycznie do Goleniowa ciut lepiej, bo można z użyciem pociągu o 17:54 na godzinę 23:10 na biwak zajechać - w 5 godzin 16 minut. Wybrzeże Zalewu opłaca się głównie na zachód słońca, bo wschód nad lądem. Nota bene jakbyś jechał tym wieczornym połączeniem na biwak, to można wysiąść na stacji Goleniów Park Przemysłowy i drogą gruntową wzdłuż torów pod wiaduktem ekspresówki, po wschodniej stronie torów, się przebić do lasu, który jest mało odwiedzany, bo odcięty tą szosą. Las sosnowy, z dobrymi odstępami na hamak lub namiot.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4466
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
To też jest dobre rozwiązanie.
Masz "dłuższy dzień", choć możesz być delikatnie niewyspany.
Ale czasami warto rozpoczynać ze wschodem słońca.
No tak, ale na wschód słońca nie ma rozsądnego połączenia z Torunia. W zasadzie jest na 23:10 albo na 11:07, bo pozostałe bardzo niewygodne. W takiej sytuacji ja na przykład wolę, jeśli to możliwe, zajechać na biwak nawet na tą północ, pospać wygodnie na karimacie a nie na krześle te 4-5 godzin na miejscu i ruszyć z rana od razu w trasę. Po kilku godzinach snu w namiocie jestem mniej zmęczony jak po nocy spędzonej na krześle w pociągu. Jeszcze jak jeździły te z wieloma miejscami na rowery, gdzie karimatę rozkładałem i kimałem, to ok. Ale teraz są krzesła jak w tramwaju, zwanym wagonem bezprzedziałowym.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Ale czasami warto rozpoczynać ze wschodem słońca.


Jestem za wczesnymi startami, ale po przespanej nocy;)

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
można wysiąść na stacji Goleniów Park Przemysłowy i drogą gruntową wzdłuż torów pod wiaduktem ekspresówki, po wschodniej stronie torów, się przebić do lasu, który jest mało odwiedzany, bo odcięty tą szosą. Las sosnowy, z dobrymi odstępami na hamak lub namiot.


Dzięki za tipa!

Offline cyrano15

  • Wiadomości: 1
  • Miasto:
  • Na forum od: 22.10.2020
Możesz rozważyć poczatek trasy zgodnie z tegorocznym śladem. Start ze Szczecina nad jeziorem Szmaragdowym. Początek trasy przez Puszczę Bukową - bed:ie pan zadowolony!
No i dojazd nie najgorszy. Musiałbyś wysiąść w Szczecinie Dąbiu.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka


Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2506
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Tak z ciekawości, ile dni planujesz na to? Przedłużony weekend to bardziej 2,5 czy 5 dni.

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Możesz rozważyć poczatek trasy zgodnie z tegorocznym śladem

Zerknąłem i faktycznie jest to opcja tym bardziej, że przynajmniej po części pojadę po nowej trasie, co zawsze jest ciekawe. Trochę straszy opis trasy jako "robocza", ale to może bardziej zmartwienie ścigantów;)Dzięki!p.s. czy mi się wydaje, czy do tej pory gpxa przed imprezą nie publikowali?

Online Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 29
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Przedłużony weekend to bardziej 2,5 czy 5 dni.


Minimum to 3 dni, jak pogoda, noga i chęci będą, a maks 4, jak któryś z wymienionych czynników nie dopisze :D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum