No i popsułaś 
A poważnie to dzięki za informację.
Choć, z drugiej strony, trzeba docenić sztukę. Popsuć pizzę tak żeby się klienci źle poczuli to trzeba jednak umieć.
Tam chyba największym problemem była jakość sera - ci co go jedli w większości się potem źle czuli. Składniki bardzo marnej jakości. Ja miałam picke bez sera, więc dałam całe 2 gwiazki jako opinię w googlu

i nic mi po tym posiłku nie było. Ale nie zamierzam sprawdzać czy się poprawili
Bawcie się dobrze! Zazdroszczę wam bardzo

obym wkrótce była bardziej mobilna bo ile można siedzieć w domu
