RTP - 7 edycja

[Wilk]

Za czasów Armstronga wszyscy brali, więc i tak był najlepszy 

[Wilk]

Nie wiem czy przeoczyłem, czy dopiero teraz się pojawił na liście, ale widzę, że z numerem 1 pojedzie Philipp Hanneck, który wygrał zeszłoroczną edycję. To na pewno będzie zawodnik, który powalczy o pudło.

A tutaj sprzęt na wyścig naszego faworyta Wojtka Bystrzyckiego:


Bardzo ciekawe rozwiązania jak koła na szytkach (chyba 25mm) i hamulce obręczowe, widać, że Wojtek chce tu mocno powalczyć, bo sprzęt tak zoptymalizowany by ważył jak najmniej, też bardzo mało bagażu; ciekaw jestem jak się to sprawdzi na tej trasie.

Drugi nasz wielki faworyt i szansa na zatrzymanie niemieckiej dominiacji na RTP to Jakub Tomala, bardzo młody, bodajże 20-letni zawodnik, ale już z dużym doświadczeniem i wielkim potencjałem na ultra.

[podjazdy]

Suchą stopą tego chyba nie dacie rady przejechać, bo prognozowane są dwa fronty. Pół biedy, że nie będą one stacjonarne. Jeden z nich ma być w niedzielę, a drugi w poniedziałek. We wtorek też może padać, ale to się jeszcze doprecyzuje.

[memorek]

A tutaj sprzęt na wyścig naszego faworyta Wojtka Bystrzyckiego:

Dobrze widzę, że torba pod ramę ma przezroczysty bok? Kto takie coś robi?

Marek

[czupki]

Dobrze widzę, że torba pod ramę ma przezroczysty bok? Kto takie coś robi?

Marek

To najpewniej dynema, ultralekki materiał. Widziałem, że Babylegsbag robi z dynemy torby.

[CFCFan]

Drugi nasz wielki faworyt i szansa na zatrzymanie niemieckiej dominiacji na RTP to Jakub Tomala, bardzo młody, bodajże 20-letni zawodnik, ale już z dużym doświadczeniem i wielkim potencjałem na ultra.

Jakub Tomasik Chyba że zmieniał ostatnio nazwisko

[Wilk]

Jakub Tomasik Chyba że zmieniał ostatnio nazwisko

Racja oczywiście, potraktujmy moją pomyłkę jako dobry prognostyk . Bo Tomala (tylko, że Dawid) to była największa polska niespodzianka Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Na sam koniec imprezy nieoczekiwanie zdobył złoty medal w chodzie na 50km, pomimo, że pies z kulawą nogą na niego nie stawiał.

[Wilk]

A jeszcze odnośnie trudności trasy, by zobrazować jak trudna będzie tegoroczna edycja - porównanie z niedawnym Lajkonikiem, czyli maratonem o ogromnej ilości przewyższeń jak na szosę. Tak dla porównania z grubsza można przyjąć, ze RTP to 1500km i 24tys, podczas gdy Lajkonik to 600km i 10,5tys w górę. Więc średnio na 100km na RTP przypada  1600m, na Lajkoniku było to 1750m. Więc RTP pod tym kątem jedynie nieznacznie ustępuje dużo krótszemu maratonowi, zaplanowanemu tak by zebrać właśnie jak największą liczbę przewyższeń. Czyli realnie RTP jest dużo cięższym maratonem, bo bardzo zbliżone do Lajkonika przewyższenia trzeba będzie robić na wiele większym wypruciu organizmu, po paru dniach jazdy w nogach.

A zobaczymy czy jeszcze pogoda swojego nie doda, bo jakieś tam deszcze widać, wiele będzie zależało kto w jakim miejscu znajdzie się o danej porze.

[podjazdy]

A zobaczymy czy jeszcze pogoda swojego nie doda, bo jakieś tam deszcze widać, wiele będzie zależało kto w jakim miejscu znajdzie się o danej porze.

Niedzielny front zapowiada się interesująco, nawet nie pod kątem sumy opadów (bo ich będzie mało), a spadku temperatury, bo akurat elegancko ma się wpasować w popołudnie/wieczór i w Rudawach oraz na Szumawie będzie w nocy około zera stopni. Normalnie to nic, ale zmęczenie zrobi swoje. Ochłodzenie będzie jednak tylko na tę jedną noc. No, ale jeśli komuś akurat wypadnie wtedy górski odcinek, to będzie rześko na zjazdach  Oblodzenia nie będzie, to nie ta skala ochłodzenia, co kilka lat temu.

Ogólnie jednak te prognozy nie są złe. Pytanie, czy nie są zbyt optymistyczne i czy nie dojdzie jutro do korekty. Może być tak pechowo, że górskie odcinki na granicy z Niemcami wypadną we mgle. Szkoda, bo tam ładne widoki są.

[aard]

O, to już w ten weekend? No to trzymam kciuki, Wilku!
A możesz pokazać swoją trasę? Pewnie tajemnica, co? 
To chociaż gdzie najbliżej Wiednia będziesz i mniej więcej kiedy...?

[Wilk]

Trasy to oczywiście każdy zachowuje dla siebie, bo ich przygotowanie wymaga dużo pracy i jest to element mający wpływ na wynik w tym wyścigu. Ale obowiązkowe dla wszystkich segmenty masz tutaj:

https://ridewithgps.com/organizations/4535-race-through-poland/routes/explore#6.46/49.12890/13.84603

Najbliżej Wiednia będzie  CP3 na Szumawie i segment zakończony podjazdem na szczyt Dreissel  blisko granicy Austrii, część zawodników myślę, że nawet kawałek po Austrii pojedzie. Ponadto w rejonie tego punktu jest ścisły zakaz jazdy po Parkach Narodowych Bayerisher Wald i PN Szumavy (nawet po drogach publicznych), wolno jechać jedynie po obowiązkowym segmencie.

[podjazdy]

Ponadto w rejonie tego punktu jest ścisły zakaz jazdy po Parkach Narodowych Bayerisher Wald i PN Szumavy (nawet po drogach publicznych), wolno jechać jedynie po obowiązkowym segmencie.

Aż tak źle nie jest, możesz jechać dziesiątką i jedenastką. Powrót po segmencie będzie najszybszy, ale nikt nie broni władować się na szlak MTB



Szlak pieszy wzdłuż granicy ma zakaz jazdy rowerów poza odcinkiem od schroniska do skałek.

[czupki]

Szlak pieszy wzdłuż granicy ma zakaz jazdy rowerów poza odcinkiem od schroniska do skałek.

Pamiętaj, że organizator daje wykaz dróg zakazanych i być może zakazał jakichkolwiek innych możliwości na tym odcinku.

[Żubr]

Zasady są takie że na terenie parków narodowych Sumava i Bayerische Wald można poruszać się tylko po oficjalnym parcourze wyścigu. Taki jest deal organizatora z władzami parków. Jeśli wjedziesz tam na drogę inna niż parcour jest od razu dyskwalifikacja.

[MaciekK]

Niedzielny front zapowiada się interesująco

Nie ma co straszyć. Będzie co będzie, z doświadczenia odnoszę wrażenie, że Twoje modele prognozują prognozę w tzw. "najgorszym przypadku". Ja sugeruję zabrać krem z filtrem, jak ktoś nie praktykuje "opalania przez poparzenia". Za tydzień (jak Bóg da) się okaże, kto miał rację