Co będzie to się dopiero zobaczy, ja napisałem co jest - w Ryanie bilet na rower na obecną chwilę kosztuje 288zł, w Wizzie 248zł. I tyle w temacie.
W samym parku jest bardzo dużo patroli, bo dużo ludzi tam chodzi i schodzi ze szlaków.
Poza tym na Kanarach bardzo mocno patrzy się na to, żeby noclegi rozbijać na specjalnie przygotowanych do tego miejscach zwłaszcza jeżeli jest ryzyko jakiegoś pożaru. Pojeździsz to pewnie sam się przekonasz
Kolego właśnie nie, chyba nie doczytałeś mojego posta. W Ryanie masz możliwość wzięcia "sport equipment" czyli płacisz 168 zł (od tego roku 192 zł), a w Wizzie zawsze 250-290 zł (taniej chyba nigdy nie leciałem). Ja tak latam wiele lat i zawsze mi Ryan wychodzi taniej. Chyba, że faktycznie trzeba brać te 40 kg (32 kg + bagaż podręczny).
Byłem i się przekonałem.Nikt nikogo jakoś specjalnie nie ściga.Na Kanarach spędziłem łącznie 2,5 miesiąca - niemal wszystkie noclegi na dziko.
Cytat: TomB w 31 Gru 2024, 16:51Ty sam tam stoisz z bloczkiem mandatowym, czy co?Wiem z własnego doświadczenia. Na MTB/gravelu ściągneli mnie 2 razy w trakcie 2 różnych wypadów. Mam znajomych co dostali mandat za nocleg w parku. W samym parku jest bardzo dużo patroli, bo dużo ludzi tam chodzi i schodzi ze szlaków. Mogę się założyć o dobry obiad, że tak będzie, średnio na 10 wjazdów/trekkingów po parku 9 razy spotykałem patrole Poza tym na Kanarach bardzo mocno patrzy się na to, żeby noclegi rozbijać na specjalnie przygotowanych do tego miejscach zwłaszcza jeżeli jest ryzyko jakiegoś pożaru. Pojeździsz to pewnie sam się przekonasz
Ty sam tam stoisz z bloczkiem mandatowym, czy co?
A zony recreativy są fajne i jak się akurat trafia, to czemu nie, ale nie jest to wg mnie "must have".
Popatrzyłem jeszcze na wspomniane przez Ciebie góry Anaga. Wyglądają obiecująco, więc pewnie dołożę do wycieczki trochę asfaltu i zapuszczę się w nie.
Tylko dowiedz się czy można tam spać.
Z tego co zaobserwowałem, to na tablicach jest info na temat możliwości nocowania.
Można, ale wcześniej trzeba jakieś pozwolenie mieć z jakiegoś urzędu.
Pewnie jest rejestracja on-line jak w Australii. Takie coś znalazłem, to pewnie działa też w innych parkach. https://www.reservasparquesnacionales.es/real/parquesnac/usu/html/inicio-reserva-oapn.aspx?cen=4&act=%202
to myślę, że jest też szansa na legalne biwakowanie generalnie na wyspie.
ale na stronie parku narodowego
Będę jeździł niżej i upajał się 20 - 25 st. C. Jak padać nie będzie;)
Ten link może się przydać, aby oczyścić umysł