Autor Wątek: Rowery elektryczne - czyli tabu wśród rowerzystów  (Przeczytany 38146 razy)

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 380
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021


A ja miałem kiedyś odwrotną sytuację. Piłuję dość żwawo pod górkę 12%, wyprzedza mnie laska i z przepraszającym uśmiechem mówi "sorry, elektryk".


Rety, już widzę jak po mieście wyprzedające mnie będą obwieszczać światu "sorry, trzydzieści lat mniej"   :lol:

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 788
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Wracając do meritum. Gdyby przypadkiem zajrzała tu jakaś osoba z wiedzą o e-bikach i mogła mi powiedzieć czy ten Falcon LTD to dobry pomysł, byłbym wdzięczny. I czy rama 19'' z męskiego crossa od Unibike przełoży się na 19'' w tej elektrycznej maszynie? Boję się, że następne w kolejce 21'' na 178 cm może być za wielka.
Chętnie też posłucham o sensownych alternatywach w cenie do 7k PLN :)

Offline Lester

  • Wiadomości: 275
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.01.2024
Wracając do meritum. Gdyby przypadkiem zajrzała tu jakaś osoba z wiedzą o e-bikach i mogła mi powiedzieć czy ten Falcon LTD to dobry pomysł, byłbym wdzięczny. I czy rama 19'' z męskiego crossa od Unibike przełoży się na 19'' w tej elektrycznej maszynie? Boję się, że następne w kolejce 21'' na 178 cm może być za wielka.
Chętnie też posłucham o sensownych alternatywach w cenie do 7k PLN :)
Ja kilka lat temu miałem podobny problem jak Ty, czyli jak zelektryfikować żonę, aby zachęcić ją do wycieczek rowerowych. Sporo wówczas poczytałem na ten temat i w końcu postanowiłem własnoręcznie przerobić jej dotychczasowy rower. Wtedy cenowo to się zdecydowanie bardziej opłacało, ceny nowych elektryków były wiele wyższe niż obecnie. Dokonując przeróbki wiedziałem już, że silnik ma być montowany w supporcie, a nie w tylnym (lub przednim) kole i najlepiej jakby miał czujnik nacisku (im mocniej pedałujesz, tym większe wspomaganie, co przekłada się na bardziej naturalne "odczucia" z jazdy). Przy takich założeniach wybór był praktycznie tylko jeden - chiński TSDZ2. Dokupiłem do tego baterię 864Wh. Całość kosztowała mnie wtedy 4500 zł, czyli dużo taniej niż zakup nowego roweru. Małżonka jednak bakcyla nie złapała, przejechał się kilka razy i rower stał zakurzony w garażu. Nie ma jednak tego złego...Właśnie przymierzam się do przełożenia w ten weekend całej tej elektryki z jej roweru do swojego górala - chcę zwiększyć swoje dystanse z rowerem i kajakiem na przyczepce.
Czy nie rozważałeś samodzielnej przeróbki roweru małżonki na elektryka? Nie jest to zbyt skomplikowana sprawa i cenowo wyjdzie trochę taniej niż zakup nowego roweru (co zrobicie ze starym?). Unibike Falcon LDS (nie ma chyba wersji LTD jak napisałeś) wydaje się być w tej cenie rozsądnym zakupem. Za tę kwotę nie znajdziesz nic lepszego, a przynajmniej nie z tak pojemną baterią. Oczywiście mowa o rowerach nowych. Gdybyście zdecydowali się na używany, to sprawa wygląda zupełnie inaczej. Za tę cenę kupiłbym żonie zapewne tego Treka - 7-mio biegowa przerzutka Nexus Revo w piaście, pasek zamiast łańcucha, bardzo fajny silnik centralny Boscha i rok gwarancji na całość. Tylko ta cena podejrzanie niska.

Offline Mężczyzna alex62

  • Wiadomości: 236
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 11.01.2015
To może coś wrzucę z własnego podwórka .
Trzy tygodnie temu zakupiliśmy dla żony e-Bika od Krossa , damska rama .
To był strzał w 10 . Ze względu na stan zdrowia małżonki rzadko ostatnio jeździliśmy , tak max do 20 km i to z problemami , teraz to inna rozmowa . Także ja tam nie wnikam po co na co i dlaczego ktoś jeździ na e-bliku .
Co do zakupu // przeróbek . Teoretycznie nowy rower kpl wyprodukowany w EU łapie się na dotacje , ładnie wygląda ma gwarancję itp .
Można samemu też dokupić zestaw do konwersji lub zlecić to firmie , są takowe .
Dla pań z reguły jest mniejszy wybór ram , dla mężczyzn więcej , najlepiej się przymierzyć .
Myślę że w elektryku ,,rozmiar” ma mniejsze znaczenie 😜 ze względu na wspomaganie .
Warto również obejrzeć specyfikację bika, ten Trans 6.0 którego mamy ma amor powietrzny Rok Shox , przełożenia Deore i hample chyba też , także myślę że trochę posłuży .
« Ostatnia zmiana: 29 Lip 2025, 07:02 alex62 »

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 380
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021
Przekroczyłem Rubikon (sześćdziesiątkę też) i to mój, prosto ze sklepu. Unibike Rapid LDS



A tu deklarowany przez komputerek zasięg.


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4046
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Mam ten sam typ baterii - bedzie CI służyć;)
Ja już na elektryczniaczku 14 tysięcy z tym samym silnikiem przekroczyłem:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum