Czym jest ten obiekt?
Część fotek widziałem już na fb, ale tutaj jest dużo więcej, w tym dużo dobra do pasienia oka.Sucho tam, jak czytałem Podjzda, to też potrafi przypiec, więc nie wiem, czy to miejsce dla mnie, ale trochę kusi.
Nie widzę tylko do czego przyczepileś te tylne bidony?
Poza tym zbieżność nazwisk czy rodzina a propo wiersza na Gibraltarze?
W kwietniu planuję szwędanie się po Andaluzji.Byłaby szansa na kilka podpowiedzi, odpowiedzi na pytania, wątpliwości? Tu czy na priv?
Pytanie jeszcze o pakowanie roweru - czy w kartonie z rowerem mieliście też sakwę, narzędzia i części do roweru?
Właśnie wróciłem z południowo-zachodniej części Andaluzji.