Sezon gminobrania 2025 czas zacząć. Wybrałem trasę z Olsztyna do Białegostoku czyli brakujące gminy warmińsko-mazurskie i podlaskie. Efekt 22 nowe gminy. Od ostatecznego celu dzielą mnie jeszcze tylko3 wyjazdy.
Zaskakują mnie remontowane drogi wojewódzkie na różnym etapie realizacji. Z jednej strony odcinki nowiutkiego asfaltu na drogach wyłączonych z użytkowania. Z drugiej głębokie wykopy do budowy przepustów (na szczęście wody tam nie było).
Podziwiałem soczystą o tej porze zieleń i ciągnące się po horyzont pola kwitnącego rzepaku.
W środę przez cały kraj przechodziły nawałnice. Nie inaczej było na pokonywanej trasie. Czarne chmury z tyłu, czarne chmury z boku. Na mnie spadł zaledwie niewielki deszczyk. Skutki ulew mogłem obserwować jedynie w zagłębieniach dróg i na ich poboczach.
https://photos.app.goo.gl/KqSaHk3g6YvwqRbP8Malowniczo wyglądające, nieostre zdjęcia to nie jest celowy zabieg. Do wnętrza mojego "wodoodpornego" aparatu dostała się ostatnio woda. Trudno jakaś pamiątka z wyjazdu musi być.