Autor Wątek: Jesienna Puszcza Notecka  (Przeczytany 1132 razy)

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 388
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Jesienna Puszcza Notecka
« 15 Lis 2022, 21:51 »
Parę zdań o całkiem udanym, niedzielnym wypadzie do Puszczy Noteckiej. Start kiepski, bo IC, którym planowałem dotrzeć do Krzyża miał 70 minut opóźnienia. Stanie przez ponad godzinę w mżawce jesiennej było mocno zniechęcające i już zacząłem w głowie układać plan alternatywny. W końcu jednak MEWA się wtoczyła i prawie 3 godziny później, z niezmienionym opóźnieniem dotarła do Krzyża.

Dworzec jako jeden z nielicznych tak dużych wciąż nie przeszedł żadnej modernizacji. Dzięki temu można przynajmniej poczuć klimat zgrzebnej kolei sprzed 15-20 lat. 

Kieruję się z miasteczka ku Drawsku i dalej, ku leżącej na skraju Puszczy miejscowości Piłka. Dojazd wydzielonymi drogami dla rowerów. Trochę na siłę wciśnięte, bo ruch samochodowy minimalny. W 0
Piłce jest nieco surrealistyczny park grzybowy. Od razu staje mi przed oczami scena ze Zmienników, z Pokorą (czyli prezesem Kłuskiem) wracającym z Azji z grzybami ;)

Za Piłką zaliczam ciekawostkę drogową - ona była prawdę mówiąc celem. Jest to najdłuższy fragment drogi wojewódzkiej o nawierzchni nieutwardzonej w PL (DW133). Przez 13 km jedzie się po dość dobrze ubitym piachu. W upale, gdy to wszystko jest suche nie chciałbym się tędy pchać.

Z lasu wyjeżdża się na obrzeżach Sierakowa. Zaliczam główny plac, dawną stację kolejową i z daleka obserwuję zabudowania Stada Ogierów. Zjadam też, a jakże, rogala świętomarcińskiego. Pycha.

Opuszczam mieścinę ponownie wjeżdżając w Puszczę. Planowałem wspiąć się na dostrzegalnię pożarową, ale zgodnie z moimi przeczuciami była dziś niedostępna. Kontynuuję więc jazdę długimi prostymi z ubitego szutru, miejscami „starkowanego”, wyjeżdżam w Kwiejcach i potem przez Chełst, Stare Bielice (wspaniały, choć zaniedbany modernistyczny dworzec PKP) ponownie zajeżdżam do Krzyża. Zostaje mi 30 minut do odjazdu regio do Szczecina, które trwonię na spożycie lokalnego kebsa :)

W wątek wplata się ponadto sprawa mojego wahoo roam. Urządzenie jest 3,5 roku po zakupie (a więc półtora roku po zakończeniu gwarancji) i zaczęło mocno głupieć jeżeli chodzi o baterię. Poza tym ma dziwne zawiechy z przyciskami, czasami działają sprzecznie z ich funkcją. Korespondowałem juz z supportem wahoo w tej sprawie, skierowali mnie do polskiego dystrybutora. Właśnie dziś odesłałem im styranego roama, ciekaw jestem finału sprawy. Dopóki nie pojawiły się te problemy (jakieś 2, 3 tygodnie temu) urządzenie działało bez zarzutu. Podczas opisywanej wyprawy, mimo naładowania na 100% przepracowało ledwie 4 godziny.

Podsumowując: polecam Puszczę Notecką :)

Offline Mężczyzna MEC

  • Wiadomości: 376
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 17.12.2016
Odp: Jesienna Puszcza Notecka
« 16 Lis 2022, 19:54 »
DW 133 to koszmar przeszłości..(1999)

Latem po zrobieniu 2 km powiedziałem pass i wróciłem zziajany do Piłki pod sklep. Postawiłem rower w stojaku i poszedłem kupić coś na poprawę morale. Gdy wróciłem rower leżał w nieokreślonej pozycji, a przednie koło przypominało fale Dunaju. Od tego czasu nie uważam stojaków typu wyrwikółko i tępię jak mogę.

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 388
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Jesienna Puszcza Notecka
« 16 Lis 2022, 22:54 »
Prawdę mówiąc spodziewałem się męczarni, a było całkiem ok. Po drodze jest granica nadleśnictw, na tym południowym odcinku było trochę gorzej. Ciekaw jestem czy nie planują jej wyasfaltować? Bo od strony Borzyska Młyn, w kierunku Sierakowa na około kilometrze leży nowiutki asfalt.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6032
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Jesienna Puszcza Notecka
« 17 Lis 2022, 10:35 »
Bo latem zawsze jest tam sporo piachu. Dziwnie to kontrastuje z wybornej jakości drogami pożarowymi w puszczy, porządnie ubitymi szutrami czy drogami gruntowymi. Ale okolice Sierakowa to świetne tereny na rower, przynajmniej dwa razy w roku się tam wybieramy.

Wahoo... no, jak nie masz brody po pas i koszuli w kratę, to działać poprawnie nie będzie ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 388
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Jesienna Puszcza Notecka
« 17 Lis 2022, 15:21 »
Wahoo... no, jak nie masz brody po pas i koszuli w kratę, to działać poprawnie nie będzie ;D

Nie zapeszaj, bo minąłem się dziś z kurierem z paczką dla mnie - wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to nowe urządzenie przyjechało. Notabene, mimo braku powyższych atrybutów, do tej pory działał ten roam wybornie  :D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum