Autor Wątek: NorthCape4000 VI 2023  (Przeczytany 3338 razy)

Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
NorthCape4000 VI 2023
« 12 Paź 2022, 22:07 »
Dziś podano już punkty kontrolne 6 edycji NC4000 - Start z Turynu i odbicie na Paryż!
Nie jest to mimo wszystko najdłuższa edycja -gdyż chyba 3 edycja wiodła przez Lofoty.


Offline Mężczyzna Kamilek

  • Pół legenda, pół prawda, pół nieprawda.
  • Wiadomości: 311
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 01.05.2014
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 13 Paź 2022, 15:15 »
Ciekawe ile rowerów zostanie skradzionych w Paryżu...



Offline Mężczyzna KrzysiekW

  • Wiadomości: 166
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2018
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 13 Paź 2022, 17:55 »
A są gdzieś wyniki tegorocznej edycji? Albo przebieg rywalizacji? Z jednej strony chciałbym przejechać kiedyś ten wyścig, z drugiej, postawa orgów bardzo odrzuca.

Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 17 Paź 2022, 21:00 »
Ciekawe ile rowerów zostanie skradzionych w Paryżu...

Mnie ciekawi, jak ktoś się będzie nocą przedzierał przez miasto i przez te " najsympatyczniejsze dzielnice...


Online Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1784
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 17 Paź 2022, 21:20 »
Ciekawe ile rowerów zostanie skradzionych w Paryżu...

Mnie ciekawi, jak ktoś się będzie nocą przedzierał przez miasto i przez te " najsympatyczniejsze dzielnice...

Zamiast ultramaratonu będzie rajd przygodowy
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 60%]

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 22 Paź 2022, 08:28 »
Patrząc na trasę, to chyba najdroższa wycieczka z dotychczasowych wyjdze, nawet jak się uda z Paryża wyjechać na kole :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 16:58 »
Faktyczny zwycięzca wyścigu Victor Bosoni został zdyskwalifikowany za za wczesne dojechanie na metę i brak rejestracji  :icon_surprised:
https://drive.google.com/file/d/1TloPOdM1xZCdxXHwx2GZI0yIrDzqSbra/view?fbclid=IwAR0E93FQAX-1TM0be1Aq6F7eQIfjmqXEoURWcS1PaSnA7_-Nqoibt4-R-fY

Organizatorzy sięgnęli już bardzo wysokich poziomów absurdu. A wszystko tylko z powodu własnej wygody - raz bo im trudno obstawić całą trasę, gdy czołówka jedzie tak szybko, a dwa - bo im się nie chce siedzieć na Nordkappie w godzinach gdy jest zamknięte centrum turystyczne, więc w tej edycji jeszcze dodali obowiązek rejestracji w centrum. I w efekcie mamy jako zwycięzców 3 ludzi exaequo, ale nie dlatego że razem dojechali, tylko razem czekali na otwarcie centrum.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 17:37 »
Niby cel był szczytny, bo chodziło o to, aby uczestnicy nie jechali tego maratonu w trybie zombie, ale przecież ludzie jeżdżą z różną prędkością i ten, co przyjedzie później, mógł spać mniej, niż ten co dojechał jako pierwszy, bo po prostu miał mniejszą średnią prędkość jazdy netto. Jak już chcą się bawić w takie limity na poważnie, to powinni wyznaczyć minimalny czas ciągłego postoju np. 3 godziny na 24 godziny, no i zrobić program, który by na podstawie danych z trackera te postoje liczył (z poprawką na tzw. "pływanie"). Tu jednak też ryzyko pomyłki jest, bo rzecz jasna byliby zawodnicy, którzy te 3 godziny by odliczali co do sekundy  :D a tracker jednak z pewnym opóźnieniem wskazuje na postój.

Swoją drogą 397 Euro opłaty rejestracyjnej to kupa siana jak na "świadczenia", które są oferowane.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 18:06 »
Niby cel był szczytny, bo chodziło o to, aby uczestnicy nie jechali tego maratonu w trybie zombie.
O nic takiego nie chodziło, to jest tylko kłamliwy pretekst by mieć wygodne usprawiedliwienie. A prawdziwą przyczyną jest że najszybsi zawodnicy kolidowali z możliwością obstawienia medialnego miejsc, gdzie jest większa liczba zawodników. Bo z reguły pomiędzy tymi paroma najszybszymi a resztą stawki tworzy się wielka dziura, czasem nawet na 2 doby. I wprowadzając limit minimalny tę sprawę się rozwiązuję. A drugi punkt (już wyjątkowo bezczelny względem zawodników) potwierdza to co napisałem. Orgom jest niebo wygodniej przyjmować uczestników w cieplutkim i wielkim centrum turystycznym, gdzie nic nie muszą płacić, niżby mieli postawić na mecie kampera i czekać 24h na dobę na zjeżdżających ludzi.

Tak było jak ja jechałem wyścig - dojechałem o 5 rano i psa z kulawą nogą nie było, pomimo że zająłem 3 miejsce, to samo dotyczyło zawodnika co był drugi. A jaśnie panowie orgowie się pojawili dopiero coś koło 11-12 jak otworzyli centrum turystyczne. A w tegorocznej edycji po prostu postanowili to usankcjonować regulaminowo, żeby nikt nie mógł mieć do nich pretensji.

Swoją drogą 397 Euro opłaty rejestracyjnej to kupa siana jak na "świadczenia", które są oferowane.
I w wysokości tego wpisowego masz odpowiedź dlaczego takie podejście mają orgowie. Oni chcą na tej imprezie tylko zarobić, dlatego we wpisowym nie ma nic poza monitoringiem i czapeczką. Inne tego typu imprezy z punktami kontrolnymi (jak TCR czy RTP) - ponoszą najczęściej koszty na wynajęcie miejsc pod owe punkty i w godzinach ich pracy są czynne 24h. A tu każdy punkt to jest obiekt użyteczności publicznej typu informacja turystyczna (najczęściej) jakiś sklep rowerowy itd. I jest czynny tylko w swoich normalnych godzinach pracy. A jest to pomyślane tylko po to, by orgowie mogli jak najwięcej zarobić - zero kosztów na punkty, zero kosztów dowiezienia tam wolontariuszy, zapewnienia im jedzenia, noclegu. To jest maraton z chyba najwyższym stosunkiem kwoty wpisowego do małej ilości świadczeń.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 18:18 »
Na zagranicznych konferencjach, które trwają 4-5 dni, masz 400-500 euro wpisowego dla około 100-200 uczestników, a w tym drukowane materiały konferencyjne, 3-4 przerwy kawowe z przekąskami typu ciasta i bułki, 4 pełne posiłki obiadowe z napojami i ciastem zwykle w trybie szwedzkiego stołu gdzie jest kilkanaście dań do wyboru, zwykle 2-3 wystawne kolacje i do tego jeszcze wynajęte sale konferencyjne w luksusowym hotelu i kilka pomieszczeń biurowych na te dni.
A tutaj żeby chociaż były bufety w tych punktach kontrolnych (w formie podstawowych batonów białkowych i napojów izotonicznych, czyli coś co się raz przywozi i może sobie leżeć), to by już lepsze wrażenie robiło.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 19:24 »
Do tego warto dodać, że orgowie postępują jak zwykli oszuści, w dobie covida odmawiali zwrotu wpisowego, pisał tutaj o tym Elizjum, bo oni ekipą Kórnika się wybierali na Tuscany Trail, robiony przez tych samych orgów i wtopili na tym niezłą kasę. Ale pomimo tych doświadczeń tegoroczną edycję jedzie Rapsik z Kórnika, ale tak bardziej w tylnej części stawki; zobaczymy jakie będzie miał opinie o tegorocznej edycji. I podobnie jak w zeszłym roku był ogromny problem z promami, bo nie było biletów na rowery gdy się dojeżdżało bardziej w środku stawki, np. dwójka Polaków z Danii zamiast do Oslo to popłynęła do Larviku i do stolicy Norwegii musieli dymać dodatkowe 120km na rowerze.

Generalnie orgów to można sklasyfikować jako takich stereotypowych Włochów-cwaniaczków, za dużo jest już tych spraw, gdzie wychodzą rozmaite kwiatki przy ich imprezach. I wielka szkoda, bo sam pomysł na wyścig uważam za doskonały, jazda z Włoch przez cały kontynent, aż na północny koniec Europy to jest coś mocno działającego na wyobraźnię, do tego dochodzą zmagania z surową północną pogodą. A z informacji jakie docierają od polskich zawodników - w tym roku naprawdę dużo leje i zaczęło już zanim dotarli do Skandynawii, jakieś ogromne zlewy były jak przejeżdżali przez Niemcy. A z Polaków najlepiej o dziwo jedzie kobieta - Małgorzata Warelich, która już się powoli zbliża do Nordkappu, wyprzedza Czarka Urzyczyna o ponad 100km, który choć ma bardzo mocną nogę, to jednak logistycznie sporo jeszcze do poprawy.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 22:32 »
wyprzedza Czarka Urzyczyna o ponad 100km, który choć ma bardzo mocną nogę, to jednak logistycznie sporo jeszcze do poprawy.

Czarek jedzie robiąc relacje na FB (całkiem niezłe) i chyba się jakoś strasznie nie zapina sportowo.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 22:54 »
Wiem czytam tę relację, ale co już mniej fajne - otwarcie przyznaje się do korzystania z pomocy zewnętrznej. Ktoś mu Garmina załatwiał, jacyś znajomi mu wielkie walówki jedzenia dowozili. Dla mnie takie akcje to nie mają wiele wspólnego z ideą wyścigu samowystarczalnego, gdzie stajesz sam do prawdziwego wyzwania, sam kontra bardzo długa trasa i warunki i radzisz sobie z każdą trudnością. A nie, że jak się coś schrzani - to dzwonisz po pomoc i koledzy załatwiają ci sprzęt.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 23:12 »
Wiem czytam tę relację, ale co już mniej fajne - otwarcie przyznaje się do korzystania z pomocy zewnętrznej. 

No tak to wygląda niestety. Wielodniówki to zupełnie inna liga i zmęczenie się tak kumuluje, że łatwo wszystko zracjonalizować, zwłaszcza jak "nie jedzie się po złoto".

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: NorthCape4000 VI 2023
« 3 Sie 2023, 23:36 »
Dokładnie taki mechanizm tu działa. Skoro jest ciężko, coś się wywaliło, a i tak o zwycięstwo nie walczę - to można sobie pewne reguły nagiąć, by naprawić złośliwości rzeczy martwych.

To podejście widać na wielu długich imprezach, a szczególnie popularne jest wśród naszych zawodników, ze względu, ze w Polsce dominują wyścigi w kategorii Open. Ale jednak jest pewna różnica pomiędzy pomocą ze strony innego zawodnika (to jest dozwolone na NC 4000, bo tu jest akurat formuła Open), a co innego jak dzwonisz po kolegów, bo to już ewidentnie podchodzi pod pomoc zewnętrzną. Choć niewątpliwie taka pokusa jest bardzo silna w chwili gdy pada kluczowy sprzęt (jak rower czy nawigacja), wtedy ludzie relatywizują sprawę usiłując wyrównać zrządzenia losu.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum