Autor Wątek: Idealny napęd do gravela  (Przeczytany 27225 razy)

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 2111
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 14:56 »
u mnie to wyglada tak



długi wozek obsługuje kasetę 11/50
działa to zadowalająco

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20423
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 15:08 »
Zaczynamy widzę wchodzić w obszar baśni i legend ;) Tarcza z przodu 50z w mojej szosie też jest aluminiowa i jakoś szybko się nie zużywa. Na aluminiowej zębatce 51 w moim mtb jeżdżę sporadycznie w przeciwieństwie do  tarczy 50 w szosie. Także ten...

Dokładnie, zwykłe bajki.
W kasetach 12x zjeżdżają się najszybciej mniejsze zębatki, zresztą jak w każdej kasecie. Im większa zębatka tym mniej obrotów robi, tym mniej każdy ząbek pracuje. Natomiast w tych mniejszych raz, że zęby pracują częściej, a dwa - że tych zębatek używa się najczęściej.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5381
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 18:21 »
Takie mam rozważania na temat tych przełożeń:

1) Jeśli chodzi o największe przełożenie:
W przypadku tarczy z przodu 36 i koronki 11 z tyłu przy kadencji 90 będę jechał z prędkością 39 km/h. Jak dla mnie to jest to w zupełności prędkość wystarczająca. Jakoś szybciej nie muszę, czasem fakt jeżdżę szybciej(oczywiście z górki i z wiatrem), ale rzadko i wcale mnie to tak nie jara. 38/11 Daje 41 km/h, też bardzo dużo. 32/11 daje znowu 34.5km/h też akceptowalne. Tak poglądowo są to przełożenia rzędu x3 - x3.5

2) Najmniejsze przełożenie:
Tutaj mam doświadczenie z szosy i grawela, gdzie mam 1:1 (34/34) i to jest w zasadzie przełożenie, które pozwala mi podjechać wszystko. Zatem wszystko co jest powyżej, powiedzmy takie 46 zębów na kasecie wydaje mi się jest wystarczające, ale tu jakiegoś doświadczenia nie mam specjalnego.
Wyliczenia: 38/46 - 0.82, 36/46 - 0.78, 32/46 - 0.7.

Zatem zastanawiam się gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu, bo skoro do jakiejś tam mniej lub bardziej niezwykłej jazdy zdaje się napęd z kasetą powiedzmy 11-46 w zupełności wystarczać, to po diabła są te kasety 10-52?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20423
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 18:35 »
Zatem zastanawiam się gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu, bo skoro do jakiejś tam mniej lub bardziej niezwykłej jazdy zdaje się napęd z kasetą powiedzmy 11-46 w zupełności wystarczać, to po diabła są te kasety 10-52?

Kaseta 10-52 jest kasetą do MTB - a jak sam napisałeś nie masz MTB. W MTB jeździ się inaczej, do trudności z pokonaniem nachylenia dochodzi trudność z pokonaniem oporu nawierzchni, gdzie często są i rozmaite kamienie itd, więc sumarycznie podjazd jest dużo trudniejszy.

Taki przykład z PGR, gdzie Wycior jechał na trekingu z trzyrzędowym i przed startem mówił, że małej tarczy praktycznie nie używa. A na tej trasie jednak używał jej wielokrotnie, tak samo ja używałem zębatki 51. Bo są momenty, gdy to wiele wnosi na sypkim czy kamienistym gruncie. Mnóstwo ludzi z napędami typowo gravelowymi musi na trasie PGR sporo pchać.

Dopiero jak pojeździsz po trasach MTB, najlepiej w górach (choć i w Kampinosie to się poczuje) to szybko zrozumiesz po co jest taki zakres biegów  :P

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3210
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 19:23 »
W przypadku tarczy z przodu 36 i koronki 11 z tyłu przy kadencji 90 będę jechał z prędkością 39 km/h.

Takie idiotyczne pytanie, ale dla owalnej korby będzie tyle samo? Bo mnie właśnie brakuje 10T na kasecie, by nie naparzać kopytami jak szalony po płaskim, ale osiągam max 32km/s

@Wilk, dla mnie duże tarcze to substytut tej plastikowej osłony, by łańcuch nie spadał na szprychy ;) Przecież i tak na tym sensownej prędkości nie osiągniesz, więc chyba lepiej... pchać  ::)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5381
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 19:29 »
Takie idiotyczne pytanie, ale dla owalnej korby będzie tyle samo? Bo mnie właśnie brakuje 10T na kasecie, by nie naparzać kopytami jak szalony po płaskim, ale osiągam max 32km/s

Może coś źle liczę, ale: 36/11*2.2*90/60*3.6=38.88

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 19:32 »
@Wilk, dla mnie duże tarcze to substytut tej plastikowej osłony, by łańcuch nie spadał na szprychy ;) Przecież i tak na tym sensownej prędkości nie osiągniesz, więc chyba lepiej... pchać  ::)

Nie wiem jak to widzi Wilk ale jako w 90% eMTeBowiec (asfalt tylko do pracy i nie okrężną drogą)
- podchodzenie bywa.. nudne lub upierdliwe,
- jesli masz bardzo zróżnicowany teren (tutaj bardziej przedgórza, pojezierza i wszelkie inne parowy) miękkiego biegu czasem potrzebujesz na ostatnie metry podjazdu, "dojechanie". Schodzenie z roweru tylko psuje zabawę, ciąg jazdy.  Po za tym - podjechanie niepodjeżdżalnego daje 10punktów nieśmiertelności i zwykłe zadowolenie.

Ano jak Wilk pisze - trzeba pojeździć MTB żeby to wyczuć;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20423
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 19:45 »
@Wilk, dla mnie duże tarcze to substytut tej plastikowej osłony, by łańcuch nie spadał na szprychy ;) Przecież i tak na tym sensownej prędkości nie osiągniesz, więc chyba lepiej... pchać  ::)

Pchanie to jest ostateczna ostateczność. Tak jak napisał Anarchy - na tym polega cała zabawa by być w stanie wjeżdżać to co inni muszą pchać.

Poza tym jedna sprawa to podjazd krótciutki, ale ostry, a druga to podjazd długi już nie tak ostry, szczególnie z bagażem. Na wyprawach w teren nieraz używałem najlżejszych biegów na długich podjazdach, gdzie prędkości z przedziału 5-6km/h są normą, szczególnie któregoś dnia wyjazdu.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3210
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 19:49 »
prędkości z przedziału 5-6km/h są normą, szczególnie któregoś dnia wyjazdu.

No to się sprawa wyjaśniła :P
Ja nie będąc w stanie utrzymać dwycyfrowych wartości na liczniku preferuję pchać. A pcham właśnie coś koło 5km/h.

W sumie to też typowych tras MTB nie robię, czasami przypadkiem wpadnę na jakiś pump track, gdzie zawisam korbą na mini-górkach, bo w gravelach szeroka baza kół

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 21:21 »
Tutaj mam doświadczenie z szosy i grawela, gdzie mam 1:1 (34/34) i to jest w zasadzie przełożenie, które pozwala mi podjechać wszystko.
A dla mnie jest to przełożenie zupełnie niewystarczające. Powyżej 15% na asfalcie już w zasadzie nie mam jak jechać, z bagażem jeszcze trudniej, a w terenie z bagażem (nie terenie pod stricte MTB, ale taki bardziej gravelowym) to i przy 10% ciężko już jechać nawet na lekko (zależy od podłoża oczywiście). I kombinuję, co tu zrobić, żeby zyskać, a nie wydać fortuny.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2825
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 21:28 »
Mam napęd grx (korba 48/31), 11 rzędów, na jazdę po swoich pagórkach stosuję normalną kasetę 11-34.
Na góry zakładam kasetę 11-42, bo po prostu potrzebuję tego biegu przy większych stromiznach na szosie, nie wyobrażam sobie Alp bez tego.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20423
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 21:55 »
Tutaj mam doświadczenie z szosy i grawela, gdzie mam 1:1 (34/34) i to jest w zasadzie przełożenie, które pozwala mi podjechać wszystko.

Poza tym Ty mówisz bardziej o jeżdżeniu ultra i to też chyba poza Polskę się nie wypuszczałeś. A nawet i w ultra to lżejsze biegi się przydają, np. na MPP wjeżdżałeś z tym 34/34 Makowską, Obidową czy Gliczarów? Na ciężkich wyścigach takie ściany są normą.

Poza tym na ultra jeździ się ze stosunkowo małym bagażem, a jak mamy bagaż wyprawowy to już przełożenie 1:1 robi się za twarde na Alpy i mówię tu o szosie, nie terenie. Jak się człowiek uprze to może i da radę, ale kosztem obciążania mięśni i jazdy na niskiej kadencji.

Ja nie będąc w stanie utrzymać dwycyfrowych wartości na liczniku preferuję pchać. A pcham właśnie coś koło 5km/h.
Prędkosci poniżej 10km/h to norma na każdym ciężkim podjeździe, więc zsiadanie z roweru przy takiej prędkości dla mnie jest zupełnie niezrozumiałe. 5-6km/h to jest tempo szybkiego marszu po prostej, nie pchania roweru pod górę.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5381
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 22:37 »
Poza tym Ty mówisz bardziej o jeżdżeniu ultra i to też chyba poza Polskę się nie wypuszczałeś. A nawet i w ultra to lżejsze biegi się przydają, np. na MPP wjeżdżałeś z tym 34/34 Makowską, Obidową czy Gliczarów? Na ciężkich wyścigach takie ściany są normą.

Na MPP? - jasne, że pchałem. ::) Czyli jednak wychodzi na to, że te kasety pięćdziesiąt coś mają sens.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7478
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Idealny napęd do gravela
« 11 Sie 2022, 23:32 »
Zauważę jeszcze, że Panowie ultra zapomnieli w swojej dyskusji, skądinąd ciekawej, , że niektórzy jeżdżą z sakwami lub szerzej, nie jeżdżą w stylu ultra. Duże koronki, male przełożenia, są bardzo cenne i nie potrzeba do nich wielkich gór.
BTW. Jeżeli przy 1 cyfrowych prędkościach miałbym pchać, to bym musiał zwiększyć nakłady na buty :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: Idealny napęd do gravela
« 12 Sie 2022, 00:45 »
Zatem zastanawiam się gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu, bo skoro do jakiejś tam mniej lub bardziej niezwykłej jazdy zdaje się napęd z kasetą powiedzmy 11-46 w zupełności wystarczać, to po diabła są te kasety 10-52?
A na przykład po to, że jeden waży 60 kg, a drugi 100 kg.
To tak, jakby już na starcie miał bagaż podróżny 40 kg.
Załóż sobie kochany tyle i pokaż ile warte są twoje nóżki. :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum