Autor Wątek: Hultai na Rohloffie  (Przeczytany 29329 razy)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Hultai na Rohloffie
« 22 Sie 2025, 21:53 »
A jak rozbieram rower, to wymieniam profilaktycznie linki i pancerze bez względu na to w jakim są stanie "na oko".

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 23 Sie 2025, 17:04 »

1 x rok, rozumię.

Danke / Gruss,
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Hultai na Rohloffie
« 25 Sie 2025, 19:27 »
Pytałeś o wagę samych kół
Tylne jest cięższe

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 25 Sie 2025, 20:23 »
B. dziękuję.

Z gumami ili bez*.

*gumy widzę

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Hultai na Rohloffie
« 25 Sie 2025, 21:18 »
Bez gum, same koła z taśmami, wentylami i osiami

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 26 Sie 2025, 09:26 »
Nie pasi mi ...

3kg, to już prawie rower,
1kg, to dużo.

Tarcze muszą ciężyć lub felgi/szprychy za dużym okładem bezp.


Po kilkudziesięciu tysiach, w mtb wymienić* muszę felgi (26") - starły się na gładko, pomimo pokrycia powierzchni typu "coating". Rower użytkuję 14 lat. Podam wagę (piasta R w kole z taśmą).


*na sucho wciąż biorą git, w deszczach, śniegach mokrych jest uślizg
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Hultai na Rohloffie
« 26 Sie 2025, 12:19 »
No nie są to lekkie koła, poza tym sam Rohloff też swoje waży, ale za to są pancerne, a że jeżdżę cały rok, to w tym akurat rowerze, jest to ważniejsze niż ich masa.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 26 Sie 2025, 20:48 »
Oczywiście - sprawę i tak można postrzegać.

Ja właśnie tak w mym pierwszym Rohloffie, w rowerze wyprawowym w cromo - koła ryde andra 40 (z ciekawości i te zważę przy okazji). Ten jednak bierze 180kg + zapas.

W eLce, z stopką, bagażnikami, sztycą amortyzowaną z siodłem o wadze ok. 1,5kg, błotnikami, pedziami, w oponach o wadze ponad 1kg każda, wszystkim - wersja heavy duty -  waży pod 17kg.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 30 Sie 2025, 16:09 »

Dwa pomiary wskazały wagę tylnego koła idworx'a mountainrohler (składającego się z felgi 26" pod hamulec obręczowy, piasty R na szprychach, taśmy w postaci wylanego plastiku, dwucięgna zmiany biegów) wynoszącą 2,50kg (słownie: dwa i pół kg).

Idworx tak db. idzie, iż sądziłem, koło waży mniej.

Wagi ciekawym po wymianie.

 
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1399
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Hultai na Rohloffie
« 31 Sie 2025, 08:56 »
Jednak koło 26" zawsze będzie lżejsze, no i nie ma tarczy

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9186
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hultai na Rohloffie
« 31 Sie 2025, 14:27 »

No, rekordy przed nami, ufam.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum