Z krańcówki, bez migawki ale z tytką

[Król Julian]

A niechaj sakwiarze wżdy postronni znają, iż w Łódzkiem nie pękamy, i swoje uroki mamy

Idea jest taka, że będę tu zamieszczał relacje z krótkich wycieczek po centralnej Polsce. Bazą będzie Województwo Łódzkie. Ortodoksyjnie jednak granic trzymać się nie będę, Aneksje przyległych obszarów wpisane są w projekt, zgodnie z filozofią: Gdzie Rosja ma granice? Tam gdzie chce!
 
A wracając do idei No cóż. Jest jak jest. Że, zacytuję klasyka "Dupy nie urywa" Tym milej będzie pokazać ciekawe motywy.

Wątek jest otwarty dla wszystkich. Gościnne występy mile widziane

[Król Julian]

I jest pierwszy wpis

Między Wartą a Widawką

[Borafu]

Trochę się pogubiłem w terenie.
Kilka razy wspominasz miejscowość Kopernica. Jest dwór w Kopernicy, most na Warcie w Kopernicy, tylko... gdzie w ogóle jest Kopernica?
Dla uproszczenia pomińmy tę w gminie Chojnice 

[Król Julian]

Kopernica? Konopnica miało być
Rzeczywiście. Raz było Konopnicy a raz Kopernicy? Widać byłem dalej, niż sam sądziłem

[Borafu]

Kopernica? Konopnica miało być
Rzeczywiście. Raz było Konopnicy a raz Kopernicy? Widać byłem dalej, niż sam sądziłem

Jeszcze w piątek przy kawie opowiadałeś o Kopernicy, więc ta nazwa Ci mocno weszła 
Nic nie mówiłem bo inne miejscowości znałem i pomyślałem że jedna nieznana wioska może być, ale most na Warcie to już mnie zaintrygował.

[Król Julian]

To było dla niepoznaki, żeby się źle nie kojarzyło z używkami, bo młodzież może czytać

[emes]

Bardzo lubię tę okolicę. Myślę jeszcze żeby ją zwiedzić kajakiem. Ktoś chętny?

[Borafu]

Czemu nie?

[marcin_g]

Między Wartą a Widawką

Zalety tych grzęzawisk w komplikacji transportu odczuwam dosyć szybko. Droga zaznaczona na mapie i dzielnie podążająca przez las znika nagle w rozległym grzęzawisku. teren jest absolutnie nie do przebycia. Kto to zrobił? Winnych brak, ale podejrzenia padają na bobry 😁

Jeśli dobrze poznaję okolicę, to przeprawiłem się tamtędy w kwietniu zeszłego roku:
https://www.strava.com/activities/5192901810


Wyglądało to tak:



a potem tak



Natomiast samo uroczysko tak:

[Król Julian]

Mam wrażenie, że to jest to samo miejsce Dokładnie tak to wyglądało. Ja jednak nawet nie spróbowałem tego przebyć. Sądząc z twojego tracka, to wielki szacun Wycofywalem się na Fraszkę. Tam była przygoda z mostem.

[marcin_g]

Ale widzisz, ja jechałem z zachodu na wschód i chciałem odwiedzić bunkier, który jest malutki kawałek dalej - zaraz za uroczyskiem (a poza tym łapałem kwadraty i z tego powodu też starałem się trzymać oryginalnego planu).

A swoją drogą - mógłbyś wrzucać też tracka to by dużo łatwiej było prześledzić wycieczkę

I jeszcze ostatnia edycja - brzozę z Twojego zdjęcia na Świętych Ługach też znam dobrze, też w kwietniu 2021 byłem tam z rodzinką. Naprawdę bardzo piękne miejsce, cisza i spokój nawet w weekendy, można spotkać łosia - a za miesiąc z kawałkiem będzie tam pewnie milion ptaków. Polecam!

[tezsas]

@emes
Kajakowo jestem chętny. W ostatnim roku wiosła nie zamoczyłem, trzeba nadrobić zaległości.

[Król Julian]

W ostatnią niedzielę wyczailiśmy piękną słoneczna pogodę, jakże odmienna od tej zimowej wiosny tego roku. Wycieczka dedykowana była córce, która w sposób niespodziewany stwierdziła, ze chętnie się ze mną przejedzie. No szok Zatem wybór był "bezpieczny", na rozpracowane w tamtym roku

obszary doliny Pilicy między Rozprzą a Przedborzem

W sumie w pięknych okolicznościach pogody, w otoczeniu bardzo nieśmiało budzącej się do życia przyrody i spotykając dziesięć bocianów, przejechaliśmy sobie 76 km rozkoszując się jazdą, miejscami i wzajemnym towarzystwem. 

[magdad]

Bardzo fajna wycieczka Wam wyszła i atrakcji multum . Masz jakiś ślad z tego przejazdu?

[Król Julian]

Dziękuję za dobre słowo.
Przesyłam link do Locusa z śladem
https://link.locusmap.app/r/evjkjr

[podjazdy]

Ciekawe, dało się zaimportować ślad bez posiadania konta, na dodatek rzeczywiste pomiary - np. zjazd z górki 38 km/h. Pamiętam za dzieciaka, jak mnie Rodzice uprzedzali, aby zbyt szybko nie zjeżdżać z Osowej Góry w Mosinie. Jak mi kupili licznik i okazało się, że zjeżdżałem z prędkością 72 km/h, to się sporo nasłuchałem Teraz jeżdżę wolniej, wszak po czterdziestce nie da się dopedałować z 44 km/h na 72 km/h mając do dyspozycji 32 zęby z przodu i 50 z tyłu.

[MichałD]

Bardzo fajna trasa i jej opisy, a i pogodę trafiliście rewelacyjną jak na ten rok. Pozazdrościć...

[EASYRIDER77]

świetna pogoda, świetna trasa i świetni rowerzyści! Pozdrawiam.

[R_och]

Nie za wcześnie na Jagódki w lesie? No bo jak można takie spotkać to się chyba wybiorę  .
Niespiesznie, spokojnie, w pięknych okolicznościach przyrody tak lubię.

[Król Julian]

Jagódki w lesie można spotkać, ale one nie zwracają uwagi na stare huby

[qbotcenko]

Ogra tak po okolicy zużywać? szkoda trochę... no chyba, że mu dojeżdżasz napęd i pakujesz świeży na wyprawę

[Król Julian]

Nie. Miał jechać Cwaniak, ale okazało się niespodziewanie, że w kółku wiatru brak. Zatem musiał pojechać Ogre

[kawerna]

... mając do dyspozycji 32 zęby z przodu i 50 z tyłu.

Te 32 zęby to sprawka natury

[podjazdy]

Te 32 zęby to sprawka natury

Już nie, bo jeden niestety z tytanu

[Król Julian]

Już nie, bo jeden niestety z tytanu

Widzisz. coś jednak po Tobie zostanie

[transatlantyk]

Uroki lokalnej gwary Miastałodzi. Czy dobrze rozszyfrowuję?
Krańcówka - ostatni przystanek tramwaju, autobusu.
Migawka - bilet miesięczny, albo coś w tym rodzaju.
Tytka - torebka papierowa, np. na cukier, czy też cukierki

[Borafu]

Dobrze.
A dokładniej krańcówka=pętla. W Łodzi było sporo linii, które nie kończyły się pętlami tylko trójkątem albo tzw "wekslem", stąd przyjęła się zbiorcza nazwa zakończenia linii mająca jakiś sens.

[Król Julian]

Uroki lokalnej gwary Miastałodzi. Czy dobrze rozszyfrowuję?
Krańcówka - ostatni przystanek tramwaju, autobusu.
Migawka - bilet miesięczny, albo coś w tym rodzaju.
Tytka - torebka papierowa, np. na cukier, czy też cukierki

Dogudnąłeś się. Gratuluję