A w Garminie już po prawie 4 latach bateria dalej trzyma bardzo przyzwoicie, /.../
A w Garminie już po prawie 4 latach bateria dalej trzyma bardzo przyzwoicie, do tego jest możliwość wymiany w serwisie
Baterie wymieniają w zegarkach.
Zbieram na Garmina
I będziesz walczył z redukcjami śladów
jakimiś problemami z wgrywaniem map (sąsiedni wątek GPS chyba)
prehistorycznym oprogramowaniem. A bugów też sporo.
akoś tego Świętego Graala nie widzę.
I będziesz walczył z redukcjami śladów, jakimiś problemami z wgrywaniem map (sąsiedni wątek GPS chyba) i prehistorycznym oprogramowaniem. A bugów też sporo.
Cytat: maciek70 w 1 Wrz 2021, 15:42I będziesz walczył z redukcjami śladów, jakimiś problemami z wgrywaniem map (sąsiedni wątek GPS chyba) i prehistorycznym oprogramowaniem. A bugów też sporo.Ja z 1030 nie mam prawie żadnych problemów - i mapy i ślady działają bardzo przyzwoicie, najczęściej takie problemy to kwestia wiedzy użytkownika. Drobne wpadki ma oczywiście każdy producent - ale wpadka z oprogramowaniem Wahoo Roam, o której wspominał Krzysiek nie jest drobna. Urządzenie regularnie wiesza się na długich aktywnościach i trzeba je dzielić na mniejsze ślady, to dla mnie na ultra ogromny minus. I jest to błąd doskonale znany od dawna, wielokrotnie zgłaszany i raportowany - i pomimo tego producent całkowicie olał użytkowników.
Błąd jest i to upierdliwy, aczkolwiek jak użytkownik posiada wiedzę, cytuję "kwestia wiedzy użytkownika" to śladów dzielić nie trzeba. (Robię restart w trakcie przerwy na zakupy czy jedzenie raz na te kilka godzin
Ciekawi mnie bardziej czy skoro są podejrzenia że to sprzęt to czy w Bolt v2 to poprawili czy nie. A 1030 jest niestety sporo droższy.Poszukiwania ideału trwają...
Nowy 1030+ to około 2500, więc dla mnie, jest to przykład super podejścia do klienta i będę stawiał ns Garmina nadal.
Są baterie i instrukcje wymiany - oczywiście bez gwarancji i wymagają pewnego poziomu umiejętności (przylutowanie nowej baterii do układu ochronnego).https://www.mtbnj.com/forum/threads/replacing-the-battery-in-a-wahoo-elemnt.51329/
Ta instrukcja marcin_g nie wydaje się skomplikowana.
Można kupić ogniwo z zabezpieczeniem i przylutować tylko "wąsy", to nawet w razie zwarcia w robocie nic się nie stanie.
Ja to bałbym się taki włąsnoręcznie przerobiony komputerek brać na główny cel sezonu. Cały rok przygotowań, wyciułany urlop, kupa hajsu na pozostałe zakupy sprzętowe. Jak dla mnie za duże ryzyko, że to spowoduje niepowodzenie.
mi to zawaliło RTP i MPP2019, gdzie wszyscy garminowcy klęli na nawigacje na mecie.
Niestety woda potrafi wszystko spenetrowac
Na MRDP, pierwszy raz, postanowiłem zasilać 35t z powerbanku, żeby nie żonglować paluszkami. Ale planowałem odłączać kabel i jechać na bateriach w czasie deszczu, bo obawiałem się o szczelność gniazda z wetkniętą wtyczką. Zrobiłem tak pierwszego dnia, ale już drugiego ... zapomniałem. I tak dojechałem do mety, w tych wszystkich zlewach. Może po prostu miałem szczęście. Bo gniazdo jest z przodu urządzenia, niby osłonięte otwarta klapką, ale - jednak - mocno wystawione na deszcz.
Zgadzam się, żeby nie aktualizować urządzenia i map tuż przed wyjazdem. Robię to zawsze kilka tygodni wcześniej, żeby pojeździć z nowościami.
oby nie poszli w kierunku Karoo i obsługi kart Sim, bo potrzebne to jak dziura w moście.
Oby poszli. Garmin, z którego można zadzwonić, czy napisać smsa bez telefonu, to jest to co jest potrzebne. Telefon wtedy nareszcie zostanie w domu.
Już kupiłem Garmina.
Na MRDP, pierwszy raz, postanowiłem zasilać 35t z powerbanku, żeby nie żonglować paluszkami.
Cytat: KrzysiekW w 9 Wrz 2021, 11:45Już kupiłem Garmina.Jakiego? Będziesz oddawał w ramach 14 dni?
Czyli miałeś wrzucone akumulatorki i na bieżąco ładowałeś?
Można oddać po wymianie gwarancyjnej urządzenie?
I po co to malkontenctwo? Super zachowanie Wahoo i już, cała reszta jest bez znaczenia.
Oj tam, oj tam Wiadomo, że wytknąć braki można obu producentom. Sam pamiętam opisywaną chyba tu, na forum epopeję Hipka z jego urządzeniami od garmina. I sam przeklinałem wahoo przy tym słynnym błędzie związanym z rejestracją długiego śladu, a na ultra jeździłem (i będę jeździł) z etrexem, bo jest wygodniejszy w kwestii zasilania.Zachowali się fair - gdyby tego nie zrobili wróciłbym pewnie do leżącego w szufladzie etrexa albo kupił nowego garmina. Tak, na kolejne lata, pozostanę zadowolonym użytkownikiem wahoo i o to powinno producentowi chodzić
...dodam tylko, że wielokrotnie już żałowałem tego zakupu (1030)...niestety jak to często z Garminem bywa zdecydowanie lepiej kupować ich modele z "plusem"...no ale to temat na inny post..
1030 z plusem oprócz kilku godzin dodatkowego działania zdecydowanie szybciej reaguje na"polecenia" (to pewnie główna zasługa szybszego procesora) a różnica w czułości "dotyku" to po prostu inna klasa (działa podobnie do 830...można zaryzykować- może ciut na wyrost - stwierdzenie, że jest blisko do budżetowego smarfona), że o obsłudze 1030 w deszczu (trudnościach) nie wspomnę (chociaż jest o niebo lepiej niż w edge 1000).
Wgrywanie śladu w zwykłym 1030 (szczególnie dłuższego +500km) często trwa...i trwa...
W moim 1030 (bez plusa) mam również opóźnienia związane z właściwym odczytywaniem nachylenia terenu...osobiście czekam na możliwość przetestowania/organoleptycznego zapoznania się z 1040 (liczyłem na Twoją obecność Wilku na Anty😉) bo jeżeli ten model ma wszystkie zalety 1030 a jest pozbawiony głównych (w moim odczuciu) jego wad to mógłby być tym poszukiwanym "idealnym"rozwiązaniem.
Do tego - czego część uczestników ostatniej Anty było świadkami - ostatnimy czasy mój 1030 zaczyna pokazywać charakterek...wiesza się bez widocznej przyczyny...i nie wiem czy winę tu ponosi ostatnia aktualizacja czy inne bardziej poważne powody (np mechaniczne uszkodzenie).
Potwierdzam! Po 2.5 roku komputerek jest do wyrzucenia na śmietnik. Bateria działa przez 45 minut.