Krótkie pytanie czy trasa jak poniżej jest przejezdna rowerem z sakwami czy tylko do przepchania?
Dzięki za odpowiedzi.To teraz zapytam przy okazji o ten odcinek:Czy ten fragment VeloDunajec i GKSR jest ciekawy?Przez "ciekawy" rozumiem widoki i ewentualne miejsca do zwiedzania.
Pchania roweru to się nie boję tu mam "level expert" z moją masą własną Pytam bo nie chciał bym czegoś ciekawego pominąć przez przypadek.
W zeszłym roku wjechałem/wepchnąłem ze Szczawnicy przez Sewerynówkę. A po drodze znalazłem przepiękną miejscówkę noclegowa. Polecam!
W tamtym rejonie przełęczy Żłobki nic nie pobije