Cześć!
Cieszę się, że nasz wyścig został zauważony. Zgadza się, imprez gravelowych w tym roku jest zatrzęsienie i jak patrzę w kalendarz to praktycznie w każdy weekend cos się dzieje a czasami nawet to nawet dwie, albo trzy imprezy do wyboru. Dla mnie jest to dobry znak: rynek się powiększa, oferta staje się bogatsza i klienci (zawodnicy) mają w czym wybierać. A na końcu to rynek zdecyduje, które imprezy "obronią się".
Mam nadzieję, że Mazowiecki Gravel będzie takim wydarzeniem, które na dłużej wpisze się w rowerowy kalendarz. Wydaje mi się, że jest miejsce na fajne ultra na Mazowszu, poprowadzone atrakcyjną trasą i na dobrym poziomie organizacyjnym. Trasa, jak na Mazowsze, będzie w większości płaska, co powinno zachęcić wszystkich tych którzy chcieliby spróbować swoich sił w takim wydarzeniu po raz pierwszy, zabrakło dla nich miejsc na innych imprezach, albo mieszkają w Warszawie lub okolicy i ciekawą imprezę będą mieli "pod nosem".
Jestem otwarty na wszelkie uwagi, nawet krytyczne, wolę uczyć się na cudzych błędach niż na swoich (ale te pewnie też będą).
Zapraszam do pytań i kontaktu.
pozdrawiam,
Bartek Swacha
Coś nowego w okolicy Warszawy.
Mocno w tym roku skoczyły imprezy ale jest moda na gravel więc tort duży do podziału.
https://mazowieckigravel.pl/