Autor Wątek: Jakie macie plany startów na sezon 2021?  (Przeczytany 11558 razy)

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 435
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
Z nowym rokiem nowym krokiem czy jakoś tak  :D Więc na wstępie wszystkim zdrówka życzę i oczywiście normalności w tym nowym roku.

U mnie w 2020 r. z tych prawdziwych ultra udało się zaliczyć Pomorska 500, Pierścień Tysiąca Jezior oraz Carpatia Divide. A więc morze, góry i mazury!

Każdy z tych ultramaratonów rowerowych miał swój niepowtarzalny klimat i z każdego można było wycisnąć sporo doświadczenia, które uważam, że zaprocentują w kolejnym roku.

➡ Pomorska 500 to zdecydowanie walka o km w dziczy na odludnych terenach Pomorza Zachodniego.
➡ Pierścień Tysiąca Jezior mimo, że to szosowe ultra z pełnym supportem organizatora to przejechanie przeszło 628 km non-stop (u mnie jako klasycznego amatora wyszło +33 h) to było coś o czym szybko nie zapomnimy (nowy PR w km bnon-stop). Dodajmy do tego urok naszych pięknych Mazur, ponad 3k w górę i niestety nieco dziurawe mazurskie drogi, które nie ułatwiały jazdy szosowej.
➡ Carpatia Divide bezdyskusyjnie najbardziej wymagający ultra. Zaliczenie naszych pięknych góry to niestety liczne km wypychów po górskich ścieżkach pieszych. Charakterystyka tej trasy pokazuje jasno kto tu ma szansę na dobry wynik a kto doczłapie się na metę w limicie czasu pokonując prawie +17k przewyższeń co daję 43% trasy pod górkę.

Jaki będzie kolejny rowerowy rok? Czas pokaże.
W planach na rozgrzewkę Brevet Ożarów Maz., później Pyra Trail, Baltic Bike Challenge, Piękny Zachód, Wschód 2021 i na finał Maraton Północ-Południe więc z kim się widzę się na trasie i jakie macie plany na 2021?

Polski Klub MTB

Offline Mężczyzna Piotr1975

  • Wiadomości: 534
  • Miasto: Bruksela
  • Na forum od: 08.11.2017
U mnie w planach oprócz brevetow w Belgii
Grunwald Troki Grunwald
Wschód 1400
I Border of Belgium.
Zobaczymy co z tego wyjdzie
Nieskończenie mądry jest nasz Stwórca Pan
Swoje dzieło dał obejrzeć również mnie

Mariobiker

  • Gość
I Border of Belgium.

Znany jest termin edycji 2021 ?

Offline Mężczyzna Piotr1975

  • Wiadomości: 534
  • Miasto: Bruksela
  • Na forum od: 08.11.2017
Teoretycznie 2 września. Ale są informacje że start może być przeprowadzony z uwzględnieniem ograniczeń Covid, czyli startujemy osobno, książeczka ranndoneurs itd
Nieskończenie mądry jest nasz Stwórca Pan
Swoje dzieło dał obejrzeć również mnie

Mariobiker

  • Gość
Dzięki Piotrek ☺

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5424
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Przede wszystkim MRDP, muszę się zmierzyć z tym wyzwaniem.

Wisła1200 - tyle o tym słyszałem, że się wybrać postanowiłem. Niestety na liście rezerwowej jestem, ale brak pozycji na liście startowej raczej mnie nie odstraszy. Trochę gravelowo na ultra jestem nowicjuszem, ale od czegoś trzeba zacząć.

Do tego trochę klasyki, PW, MP, MPP i jeszcze na BZ się zapisałem. Strasznie mi szkoda PTJ, ale niestety koliduje z Wisłą. Jeszcze mnie kusi TDS, żeby się zapisać. I jeszcze M500 też fajny maraton. Zobaczymy.

W sumie zgodę Królowej miałem tylko na MRDP i Wisłę, na pozostałe jej powiedziałem, że musiałem działać szybko, bo się pakiety rozchodziły jak ciepłe bułeczki i nie było czasu na formalności. Ehhhh ciężko to pogodzić.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1803
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Baltic Bike Challenge
Grunwald Troki Grunwald
Wschód 1400
+zaległa Pyra Trail, + jakieś maratony na orientację
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 65%]

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 212
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
U mnie:
- piekny wschód 500 - mój debiut na tym maratonie.
- brevet Charsznica 200 - koło komina.
- Maraton podrożnika 500 - w końcu te bieszczady.
- Małopolska 500 - jako jedyny uczestnik w edycji 2020 startowałem 2 razy ale ukończyłem raz  :P (pierwsza edycja ze względów organizatorskich i pandemicznych była w 2 turach)
- PTJ610 - tutaj nie wiem czy nie odpuszcze bo daleko mam. Ale dawno juz nie byłem w Świękitkach - ostatni raz w 2017/ A bardzo lubię klimat tego maratonu i świniaka z ogniska.

I w zależności od przygotowania, odwagi i czasu:
- MRDP
A jak sie nie zdecyduję finalnie:
- Tour De Pomorze
- Piękny Zachód - tutaj jeszcze nie zapisany

Offline Mężczyzna MYak

  • Marek
  • Wiadomości: 91
  • Miasto: Pruszków, Mazowieckie
  • Na forum od: 20.03.2019
    • UltraCyrkle
Klasycznie Piękny Wschód 500
Krwawa Pętla
PTJ
MPP - trzeba wreszcie przejechać ;-)

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 186
  • Miasto: Łańcut/Marki
  • Na forum od: 11.03.2013
U mnie na pierwszy ogień idzie RTP#3, później MP, Wisła, PGR, Wschód2021 i jak starczy sił i czasu to MPP

Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
+ jakieś maratony na orientację

W zasadzie, w teorii startujemy 03/13.

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
RTP, Beskidzki Zbój i MRDP - na razie tylko tyle, a może tylko MRDP. Wydarzenia ostatnich 2 tygodnii sporo mi skomplikowało sytuację i plany startowe, ale jeszcze sporo czasu jest, więc nadzieja umiera ostatnia...  :-\
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 480
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
U mnie na pewno z dłuższych RTP w Maju oraz "Mistrzostwa Polski" na początku Września. Do tego standardowo 4 lub 5 imprez PP Ultra (PW, PZ, P1000J, M500 i TdP). Do tego może uda się Grunwald - Troki - Grunwald ale tu zależy od sytuacji. No i może jeszcze coś między początkiem Lipca i środkiem Sierpnia - Zbój/Hulaka :D Ale to też jeszcze nie wiem :D Na MRDP w tym roku niestety brak czasu :(

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 435
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
U mnie:
- piekny wschód 500 - mój debiut na tym maratonie.
- brevet Charsznica 200 - koło komina.
- Maraton podrożnika 500 - w końcu te bieszczady.
- Małopolska 500 - jako jedyny uczestnik w edycji 2020 startowałem 2 razy ale ukończyłem raz  :P (pierwsza edycja ze względów organizatorskich i pandemicznych była w 2 turach)
- PTJ610 - tutaj nie wiem czy nie odpuszcze bo daleko mam. Ale dawno juz nie byłem w Świękitkach - ostatni raz w 2017/ A bardzo lubię klimat tego maratonu i świniaka z ogniska.

I w zależności od przygotowania, odwagi i czasu:
- MRDP
A jak sie nie zdecyduję finalnie:
- Tour De Pomorze
- Piękny Zachód - tutaj jeszcze nie zapisany

A co z tą Małopolską 500-tką? na oficjalnej stronie zero informacja o tym aby się odbyła w '21 więc gdzie znalazłeś coś więcej?

http://peletonwadowice.pl/malopolska-500/
Polski Klub MTB

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 212
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Jeszcze nie było żadnego info o edycji 2021. Kolega z tego klubu co go organizuje składając mi życzenia noworoczne wspomniał że będzie. Pozostaje czekać na oficjalne informacje.

Post Pawła wyżej jeszcze mnie uświadomił, że Tour De Silesia też jest na moim celowniku :))

Offline Mężczyzna login

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 632
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 13.01.2012
1. Piękny Wschód 250 (do tej pory wszystkie edycje, różne dystanse)
2. Brevet Szczebrzeszyn 200
3. LMT 200

jeśli coś dojdzie to lokalnie i spontanicznie

Offline Mężczyzna Marek_lbn

  • Wiadomości: 273
  • Miasto: LUBLIN
  • Na forum od: 28.05.2013
Piękny Wschód w mojej wersji 250-300.
MP 300
Być może MPP, ale jeszcze nie wiem.
I pewnie kilka dłuższych dystansów w okolicy.
Fuji Sportif 1,5 D, Accent Nordkapp.

Offline rainzuk

  • Wiadomości: 110
  • Miasto:
  • Na forum od: 05.05.2019
MP 300
Szuter Master Beskid Niski
rajdy na orientację - raczej te na południu Polski, może coś na Mazowszu

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 212
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015

A co z tą Małopolską 500-tką? na oficjalnej stronie zero informacja o tym aby się odbyła w '21 więc gdzie znalazłeś coś więcej?

http://peletonwadowice.pl/malopolska-500/

Jest juz oficjalne info na fb:
II edycja Małopolskiej 500-ki odbędzie się 17-18 lipca 2021. Regulamin, zarys trasy, i zapisy już na początku lutego.

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 212
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Update. Zapisy na małopolska 500 już ruszyły.

Z nowości ma być też trasa 250 km o przewyższeniu 5753 m !  :icon_twisted:

http://peletonwadowice.pl/zapisy-m500/

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Właśnie, a LMT będzie? @Rado?
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1489
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Właśnie, a LMT będzie? @Rado?
22-23 maja

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Jakieś zapisy?
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3390
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Nie miałem planu związanego z żadnym ultra maratonem (jeżeli można tak napisać o maratonie LMT, 200km nawet nie dla cipek :P) ale stało się, przygotowuję się na tę imprezę.
Moim celem jest ukończenie LMT i sprawdzenie jak to być  "po ciemnej stronie mocy... 8)"
Pomalutku do przodu... ;)

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1489
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Moim celem jest ukończenie LMT
No i ukończyłeś :) Jak wrażenia?

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3390
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Wrażenia pozytywne, impreza profesjonalnie przygotowana, atmosfera wspaniała zarówno na trasie jak i na mecie. Spotkałem kilka osób, których dawno nie widziałem i na zakończenie po 26 latach spotkałem kolegę ze studiów.
Jestem zadowolony i nie mówi, że to ostatni raz. ;)
Veni,Vidi,Vici... :P

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Kobieta linuś

  • Wiadomości: 279
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 01.01.2018
Wrażenia pozytywne, impreza profesjonalnie przygotowana, atmosfera wspaniała zarówno na trasie jak i na mecie. Spotkałem kilka osób, których dawno nie widziałem i na zakończenie po 26 latach spotkałem kolegę ze studiów.
Jestem zadowolony i nie mówi, że to ostatni raz. ;)
Veni,Vidi,Vici... :P

Gratulacje! :P Myślałam, że tak zachłysnąłeś się tymi 30 km wycieczki zlotowej, że odpuścisz :-P
To było dla mnie jak olśnienie.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3390
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Wrażenia pozytywne, impreza profesjonalnie przygotowana, atmosfera wspaniała zarówno na trasie jak i na mecie. Spotkałem kilka osób, których dawno nie widziałem i na zakończenie po 26 latach spotkałem kolegę ze studiów.
Jestem zadowolony i nie mówi, że to ostatni raz. ;)
Veni,Vidi,Vici... :P

Gratulacje! :P Myślałam, że tak zachłysnąłeś się tymi 30 km wycieczki zlotowej, że odpuścisz :-P
Dzięki  :D

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1489
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Wrażenia pozytywne, impreza profesjonalnie przygotowana, atmosfera wspaniała zarówno na trasie jak i na mecie.
Cieszę się :)

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Ale to nie ma co osiadać na laurach tylko trzeba iść za ciosem, Podróżnik na 300km czeka  ;)

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1489
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Ale to nie ma co osiadać na laurach tylko trzeba iść za ciosem, Podróżnik na 300km czeka
Otóż to. Jeszcze zrobimy z Pawła ultrasa! ;D A jeszcze nie tak dawno na którejś z wyprawek roztoczańskich mówił, że długie dystanse to nie dla niego. A tu proszę: cyk! i 200 km przejechane, nawet nie było widać zmęczenia! A warunki na tegorocznym LMT nie rozpieszczały: najpierw 100 km pod silny wiatr, potem 100 km w deszczu (ale częściowo z wiatrem).

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3390
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
O mnie mowa, więc się wypowiem, otóż plan był aby zobaczyć organizację takiej imprezy, poczuć atmosferę i udało się, natomiast 200 km już wcześniej mam za sobą z sakwami, na ten rok wystarczy, może w przyszłym roku coś więcej ::)
Co do braku zmęczenia to byłem wyjeżdżony po Zlocie (Katowice-Tarnobrzeg 8))
Tematu nie zamykam :P

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
A dzisiaj trwa Piękny Zachód, paru forumowiczów startuje, bardzo przyzwoicie jedzie 4gotten (177), właśnie robi chyba najcięższy podjazd maratonu na Zakręt Śmierci  ;). Jechali też zly_szelag i  LKRISS, ale widzę, ze już się wycofali, w pierwszym przypadku to chyba jakaś awaria, bo już od samego początku monitoring pokazywał koniec stawki, a normalnie to Michał sporo lepsze wyniki notuje. Swoją drogą to może i na dobrze to wyjdzie, bo Michał jedzie też Podróżnika, a tak tydzień po tygodniu jechać ciężki maraton na 500km to już się człowiek nie zregeneruje w pełni.
https://www.pz2021.1008.pl/

Też odnośnie monitoringu - to trzeba przyznać, że w przypadku imprezy ze startem w wielu grupkach monitoring Roberta Janika bije inne na głowę, bo jest klasyfikacja na poszczególnych punktach uwzględniająca różnicę ze startu, bez tego to kibicowi ciężko się połapać. Bo np. startująca w czwartek Pomorska 500 - to ten monitoring to była porażka, to już trzeba nad tym siedzieć cały i sprawdzać dziesiątki zawodników, przeliczać ich czas startu by się połapać kto jest na jakiej pozycji. Z kolei w monitoringu Janika brakuje mi tego co daje Trackcourse czyli możliwości odtworzenia wyścigu już po jego odbyciu, to pozwala sobie dokładnie przeanalizować imprezę, zobaczyć gdzie byli znajomi itd. Ale ten nowy typ monitoringu co był na Pomorskiej to już ani jednego, ani drugiego nie dawał, zdecydowanie najsłabszy system jaki widziałem na polskich wyścigach.
« Ostatnia zmiana: 5 Cze 2021, 23:33 Wilk »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5424
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
A dzisiaj trwa Piękny Zachód, paru forumowiczów startuje, bardzo przyzwoicie jedzie 4gotten (177), właśnie robi chyba najcięższy podjazd maratonu na Zakręt Śmierci  ;). Jechali też zly_szelag i  LKRISS, ale widzę, ze już się wycofali, w pierwszym przypadku to chyba jakaś awaria, bo już od samego początku monitoring pokazywał koniec stawki, a normalnie to Michał sporo lepsze wyniki notuje. Swoją drogą to może i na dobrze to wyjdzie, bo Michał jedzie też Podróżnika, a tak tydzień po tygodniu jechać ciężki maraton na 500km to już się człowiek nie zregeneruje w pełni.
https://www.pz2021.1008.pl/

Awaria zawodnika. Nie było możliwości aby to kontynuować. Te 160 wcale nie mniej kosztowało niż normalnie 500...

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1860
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
A dzisiaj trwa Piękny Zachód, paru forumowiczów startuje, bardzo przyzwoicie jedzie 4gotten (177), właśnie robi chyba najcięższy podjazd maratonu na Zakręt Śmierci  ;). Jechali też zly_szelag i  LKRISS, ale widzę, ze już się wycofali, w pierwszym przypadku to chyba jakaś awaria, bo już od samego początku monitoring pokazywał koniec stawki, a normalnie to Michał sporo lepsze wyniki notuje. Swoją drogą to może i na dobrze to wyjdzie, bo Michał jedzie też Podróżnika, a tak tydzień po tygodniu jechać ciężki maraton na 500km to już się człowiek nie zregeneruje w pełni.
https://www.pz2021.1008.pl/
quote]
Kierowca w golfie pokazał mi kto rządzi na lokalnych drogach. Wyprzedzając mnie na przejeździe kolejowym za Świeżawą zjechał na prawo, żeby uniknąć zderzenia z samochodem z naprzeciwka. Wylądowałem na poboczu z rozbitym kolanem. Później już jechałem ostrożnie, żeby nie zepsuć kolana bardziej.
Podjazd do Zakrętu Śmierci jechałem pierwszy raz. Na RwGps nie wydawał się tak strony. Na szczęście w nocy mogłem sobie pozwolić na zygzakowanie. Przez to pewnie podjazd wyszedł o 50% dłuższy 😜
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Kierowca w golfie pokazał mi kto rządzi na lokalnych drogach. Wyprzedzając mnie na przejeździe kolejowym za Świeżawą zjechał na prawo, żeby uniknąć zderzenia z samochodem z naprzeciwka. Wylądowałem na poboczu z rozbitym kolanem. Później już jechałem ostrożnie, żeby nie zepsuć kolana bardziej.
Niestety zdarzają się takie akcje, dobrze, że niczym poważniejszym się nie skończyło.
Podjazd do Zakrętu Śmierci jechałem pierwszy raz. Na RwGps nie wydawał się tak strony. Na szczęście w nocy mogłem sobie pozwolić na zygzakowanie. Przez to pewnie podjazd wyszedł o 50% dłuższy 😜

Ale sumarycznie bardzo ładnie pojechane, paru minut zabrakło do 24h, a przecież to było 550km i koło 4000m w pionie. No i Pogoda dobra Wam się trafiła, może trochę ciepło w dzień, ale oby tylko takie były problemy na maratonach ;)

Awaria zawodnika. Nie było możliwości aby to kontynuować. Te 160 wcale nie mniej kosztowało niż normalnie 500...

Ale to jakieś z żołądkiem problemy, czy coś poważniejszego? Do Podróżnika się wykurujesz?

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5424
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Ale to jakieś z żołądkiem problemy, czy coś poważniejszego? Do Podróżnika się wykurujesz?

Podróżnik jak najbardziej.

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 435
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
A dzisiaj trwa Piękny Zachód, paru forumowiczów startuje, bardzo przyzwoicie jedzie 4gotten (177), właśnie robi chyba najcięższy podjazd maratonu na Zakręt Śmierci  ;). Jechali też zly_szelag i  LKRISS, ale widzę, ze już się wycofali, ...

Też odnośnie monitoringu - to trzeba przyznać, że w przypadku imprezy ze startem w wielu grupkach monitoring Roberta Janika bije inne na głowę, bo jest klasyfikacja na poszczególnych punktach uwzględniająca różnicę ze startu, bez tego to kibicowi ciężko się połapać. Bo np. startująca w czwartek Pomorska 500 - to ten monitoring to była porażka, to już trzeba nad tym siedzieć cały i sprawdzać dziesiątki zawodników, przeliczać ich czas startu by się połapać kto jest na jakiej pozycji. Z kolei w monitoringu Janika brakuje mi tego co daje Trackcourse czyli możliwości odtworzenia wyścigu już po jego odbyciu, to pozwala sobie dokładnie przeanalizować imprezę, zobaczyć gdzie byli znajomi itd. Ale ten nowy typ monitoringu co był na Pomorskiej to już ani jednego, ani drugiego nie dawał, zdecydowanie najsłabszy system jaki widziałem na polskich wyścigach.

Niestety w moim przypadku problemy zdrowotne wyeliminowały mnie z daleszej jazdu. Po setce notyryczne zawroty głowy więc tak dojechałem do 238 km (PK) i zdecydowałem, że jazda po nocy w górach jest w ten sposób bez sensu. To mój pierwszy ultra, który musiałem odpuścić i zaliczyć DNF. Czasami tak bywa ale chyba warto znaleźć granicę kiedy jechać dalej a kiedy trzeba odpuścić. Za to kumpla z którym jechał bo również miał ochotę zrezygnować namówiłem aby jechał dalej i pojechał. Czas 29 h ale ważne, że ukończył.

Co do monitoringu to udało się pogadać troszkę z Robertem i trzeba przyznać bezdyskusyjnie, że aktualnie ma najbardziej dopracowany system na naszym rynku. Sygnał puszczany jest co 20 sek więc naprawdę widzimy live na trasie. PK i klasyfikacja zliczają się automatu. Dodatkowe informacje jak średnia prędkość czy max speed liczony jest między PK aby nie zabijać systemu wiecznym przeliczeniem. Całość może obsługiwać nawet +500 zawodników. A koszt wynajęcia takiego monitoringu na trasie to 1500 zl + za każde urządzenie 20 zl. za pierwszą dobę oraz kolejne chyba 5 zl. za kolejne. I co ciekawe może to odpalić niemal od ręki dla zainteresowanych.

Ja teraz robię sporą przerwę więc widzimy się dopiero na Wschódzie 1400 u Pachulskiego. Mam nadzieję, że nieco dopracują ten swój monitoring bo P500 była to ich premiera.

Co do trackcourse to tam sygnał puszczany jest co 5 min z tzw. historią na trasie więc wszystko co widzimy live na mapce ni jak się ma do live na trasie. Do tego potrafi się przywiesić i wypuścić dane np. +15 min wstecz w pakiecie. Masakra aby widza aby to poważnie traktować. Jest opcja aby wysyłać sygnał co np. 2 min ale wtedy baterię zabija itd.

Polski Klub MTB

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Najpewniej reakcja na słońce, bo było dość ciepło, a na szosie upał jednak sporo bardziej daje popalić niż w terenie. I potrafi dość szybko osłabić.

Co do monitoringu to rzeczywiście ten Roberta Janika trzeba obecnie uznać za najbardziej dopracowany. Coraz rzadziej się trafiają zwiechy (które we wcześniejszych latach były zmorą), a ta wspomniana przeze funkcjonalność polegająca na pokazywaniu klasyfikacji "na żywo", ustawiająca zawodników wg czasu jazdy, a nie godziny dojechania na punkt - bardzo wiele wnosi do jakości śledzenia, dotyczy to przede wszystkim wyścigów z dużą ilością startujących, gdzie bez tego nie sposób sensownie śledzić rywalizacji. Tak było na Pomorskiej, gdzie można było sprawdzać pozycje wybranych zawodników, ale połapać się jak wygląda stan rywalizacji było bardzo ciężko. Brakuje mi tu funkcjonalności odtworzenia rywalizacji po wyścigu, ale widziałem, że Robert coś wspominał, że jest szansa na takie coś, tylko zniknął ten post z tego wątku. Osobiście tez bardziej mi odpowiadają nazwiska zamiast numerów, ewentualnie inicjały (ta właśnie opcja inicjałów imienia i nazwiska jest najczęściej spotykana na monitoringach największych światowych wyścigów), wtedy szybciej da się połapać, mniej klikania, szczególnie gdy kilka podobnych numerów razem jedzie.

Co do Trackcourse - samo opóźnienie nie jest aż takim problemem, pod warunkiem że jest stałe, a z tym niestety różnie bywało. Tak 2-3 lata temu ten system lepiej działał, np. na MRDP bardzo dobrze się sprawdził, ale w ostatnim roku to już różnie z tym bywało, na Wiśle np. słabiutko z tym było. Tylko masowe wyścigi na 400-500 osób to zawsze jest większe wyzwanie, dużo więcej oglądających, więcej zwiech. Też czas trwania imprezy wiele zmienia, trwająca tydzień Wisła to już jest problem z zasilaniem. Niby to można ładować na trasie, ale złe mam z tym doświadczenia. I na RTP i na Wiśle do czasu rozładowania chodziły dobrze, ale później pomimo pełnego doładowania to mi te trackery zdychały błyskawicznie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum