Przy wyborze ramy mam tylko 1 parametr do sprawdzenia - około 3-5 cm luzu między górną rurą a moimi jajkami.Reszta to kosmetyka dla francuskich piesków.
Na szosie pewnie lepiej byłoby mieć nieco większą (dłuższą) ramę, aby wygodnie korzystać z lemondki - ale to już muszą się wypowiedzieć szosowcy.
W innym, ale aktualnym, wątku jest ten Giant. Mają go koledzy Borafu i Sedymen
Rama pod baranek jest krótsza o parę cm niż ten sam rozmiar ramy pod płaską kierownicę, bo właśnie o te parę centymetrów dalej sięga baranek. Podobnie jest porównując rowery pod amortyzator ze sztywnymi, a przecież Nordkapp jest ramą pod amortyzację. Więc w takim przypadku nie da się prosto przenieść cyferek z tabelki, bo nie będzie to miarodajne porównanie.
Przy wzroście 170. M będzie w sam raz.!
Przykładowo ja się kiedyś posłuchałem rady, że but dobrze mieć rozmiar większy(co często jest radzone) i się przejechałem.
Raczej się skurczyłeś ( w dziale : Być Polakiem - kurczysz się na naszych oczach ).
edit:Jeszcze kilka dni tej rozkminy i złoże drugi rower na Nordkappie
Kiedyś jeździłem na ramie L z mostkiem 110mm, sztycą z offsetem do tyłu 20mm i było mi wygodnie. Teraz jeżdżę na ramie M z mostkiem 60mm sztycę bez offsetu i też mi wygodnie, a jest tak, bo się w czasie zmieniłem, rozciągnąłem itd..
Takie coś znalazłem. Cała seria jest ciekawa. (Kliknij, by pokazać/ukryć)https://youtu.be/Vg8MlmIdeGo