Autor Wątek: Ścieżki rowerowe na dawnych liniach kolejowych w Polsce.  (Przeczytany 32362 razy)

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Zapraszam do wspólnego stworzenia listy polskich ścieżek rowerowych poprowadzonych dawnymi liniami kolejowymi. Coraz więcej ich powstaje więc fajnie było by je zebrać na jednym wykazie i nanieść na mapę. Poniżej to co dotychczas zgromadziliśmy z chłopakami na forum:

WOJEWÓDZTWO DOLNOŚLĄSKIE
Bolesławiec  - Raciborowice Górne   l=12km (asfalt)
Grabownica - Gruszeczka   l=23km (szutrówka)
Krzeszów - Kamienna Góra   l=5,5km (asfalt)
Lubiąż - Wołów   l=28km (asfalt)
Lwówek Śląski - Pławna   l=7,5km (asfalt)
Prusice - Żmigród   l=16,1km (asfalt)
Radków - Nowy Świat l=1,5km (droga polna)
Sułów - Grabownica   l=20km  (asfalt)
Srebrna Góra - Ząbkowice Śląskie   l= 12km (szutrówka, droga polna)
Ścinawa - Wielowieś   l=9km  (asfalt)
Węgliniec - Czerwona Woda   l=3,54km (szutrówka)

WOJEWÓDZTWO KUJAWSKO - POMORSKIE
Toruń - Unisław   l=22km  (asfalt)

WOJEWÓDZTWO LUBUSKIE
Tuplice – Łęknica   l=25km  (asfalt)
Stypułów - Nowa Sól   l=18km  (asfalt)
Nowa Sól - Kolsko   l=30km  (asfalt)
Nowa Sól - Żagań   l=20km  (asfalt)

WOJEWÓDZTWO ŁÓDZKIE
Koluszki - Stary Redzeń   l=7,5km

WOJEWÓDZTWO MAŁOPOLSKIE
Nowy Targ - granica polsko-słowacka   l=20,6km (asfalt)
Las Chodówki (Podmiejska Wola) - Bukowa Wola   l=9,1km (asfalt)
Kocmyrzów - Wiślica    l=40km (asfalt)
(w trakcie asfaltowania)

WOJEWÓDZTWO MAZOWIECKIE
Pionki - Królewskie Źródła   l=7km  (szutrowa)

WOJEWÓDZTWO OPOLSKIE
Kędzierzyn - Baborów   l=16,5km (asfalt)
W końcowym etapie budowy
Olesno - Praszka   l=20,3km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO POMORSKIE
Swarzewo - Krokowa   l=17,35km (asfalt)
Bytów - Pomysk Wielki   l=8km (asfalt)
Sobowidz - Żelisławek   l=2,5km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO ŚLĄSKIE
Jastrzębie Zdrój - Karwina   l=30km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO ŚWIĘTOKRZYSKIE
Święta Katarzyna - Nowa Słupia   l=16,14km (polna)

WOJEWÓDZTWO WARMIŃSKO - MAZURSKIE
Gołdap - Boćwinka   l=17km (asfalt, polna)
Lidzbark Warmiński - Orneta   l=27,86 km (asfalt)
Lipowiec - Radomno   l=12km (asfalt)
Szczytno - Nowe Kiejkuty   l=8,12km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO WIELKOPOLSKIE
Jastrowie - Czaplinek   l=45km (polna)
Oborniki Wielkopolskie - Stobnica   l=13,8km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO ZACHODNIOPOMORSKIE
Gryfino - Trzcińsko Zdrój   l=46km (głównie asfalt)
Nowielice - Mrzeżyno   l=7,5km
Stare Czarnowo - Szczecin   l=9km (asfalt)
Dzikowo - Barlinek   l=5,9km (asfalt)
Barlinek - Pełczyce   l=6,5km (asfalt)
Pełczyce - Płotno   l=5,8km (asfalt)
Pyrzyce - Brzesko   l=9km (asfalt)
Złocieniec - Połczyn Zdrój   l=27km (asfalt)


RAZEM 688,61km



Do sprawdzenia:
Pomysk Wielki - Lębork (przejezdność i długość)
« Ostatnia zmiana: 2 Maj 2021, 09:43 Rowerownik »

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 500
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Nowa Sól - Kolsko jest tak naprawdę do wysokości Sławocina czyli 5 kilometrów dalej.
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Lidzbark - Orneta, szuter
Gruszeczka-Grabownica (do Sułowa szuter, potem też jakieś 1/5 szutrów)
Węgliniec - okolice Czerwonej Wody - szuter

Nie wiem, czy Prusice-Żmigród w dolnośląskim nie jest na torach kolejowych częściowo?

Offline Mężczyzna szalonykolarz

  • Wiadomości: 80
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 29.01.2017
Bolesławiec - Warta Bolesławiecka - Raciborowice Górne

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
« Ostatnia zmiana: 26 Cze 2020, 00:07 szalonykolarz »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 3657
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Swarzewo-Łebcz-Krokowa

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 413
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Nie wiem czy się liczy, ale Świętokrzyski Park Narodowy oddał rowerzystom trasę u podnóża pasma Łysogór: Święta Katarzyna - Nowa Słupia. Odcinek niewielki, bo ok. 15 km, biegnie po nasypie starej wąskotorówki. Trasa ze względu na dużą ilość wystających kamieni, korzeni i spore ilości błotka (zwłaszcza po opadach), raczej dla rowerów MTB, niż na rodzinne wycieczki z dziećmi. Bilet do Parku - 8 zeta :)

Offline Mężczyzna rafastryk

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Opolskie
  • Na forum od: 25.02.2020
Województwo Opolskie. Asfaltowa ścieżka po dawnym torowisku kolejki wąskotorowej "Paulinka".

Olesno -> Gorzów Śląski: 17km
Gorzów Śląski -> Praszka 3,5km

W Praszce można zwiedzić w/w ciuchcię.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4461
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
świetny pomysł. Są takie Europejskie trasy w pigułce.

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 769
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Koluszki-Stary Redzeń 7,5 km
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6004
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Była swego czasu informacja, że na nieczynnym torowisku z Kościana do Lubina ma być budowana ścieżka rowerowa. Ale... nic się nie dzieje...
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 422
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Miechów, woj. małopolskie: Las Chodówki (Podmiejska Wola) - Miechów - Bukowa Wola ok. 9,5km naw. asfaltowa. Potencjał do przedłużenia w obu kierunkach duży a teren rewelacyjny

Jędrzejów, woj. świętokrzyskie: Jędrzejów - Lścin (granica gminy) ok. 9km szuter wzdłuż czynnej turystycznej wąskotorówki "Ekspres Ponidzia". Szkoda że kończy się w środku niczego, a potencjał jest kolosalny. W pierwszej połowie XXw. tory oplatały całe Ponidzie i Wyż. Miechowską sięgając od południa prawie po Kraków a na północy po Szczekociny.

Ma powstać czy już powstaje ścieżka Kocmyrzów - Wiślica.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
ZACHODNIOPOMORSKIE
Stare Czarnowo-Kołbacz-Szczecin - asfalt
Dzikowo-Barlinek - asfalt
Barlinek - Wierzchno - asfalt (od strony Wierzchna kończy się przy wiadukcie pod drogą DW 151, dojazd drogą gruntową, słabo oznaczony)
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna AreBie

  • Wiadomości: 41
  • Miasto: Lubawa
  • Na forum od: 19.01.2013
Warmińsko-Mazurskie
Lipowiec-Radomno
Asfaltowa ścieżka na dawnej trasie kolejowej Iława-Brodnica

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Dzięki chłopaki, lista uzupełniona.

Nowa Sól - Kolsko jest tak naprawdę do wysokości Sławocina czyli 5 kilometrów dalej.
Pewnie zadanie zostało nazwane Nowa Sól - Kolsko na mapie ze Sławocina do Otynia wychodzi koło 30km tu się chyba kończy część kolejowa

Nie wiem, czy Prusice-Żmigród w dolnośląskim nie jest na torach kolejowych częściowo?
Do sprawdzenia. Będę tam krążył to zobaczę. 
Bolesławiec - Warta Bolesławiecka - Raciborowice Górne

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Z ciekawości pojechałem dzisiaj na jej objazd. Bardzo fajna a jak pociągną ją dalej do Grodźca to będzie poezja.


Nie wiem czy się liczy, ale Świętokrzyski Park Narodowy oddał rowerzystom trasę u podnóża pasma Łysogór: Święta Katarzyna - Nowa Słupia. Odcinek niewielki, bo ok. 15 km, biegnie po nasypie starej wąskotorówki. Trasa ze względu na dużą ilość wystających kamieni, korzeni i spore ilości błotka (zwłaszcza po opadach), raczej dla rowerów MTB, niż na rodzinne wycieczki z dziećmi. Bilet do Parku - 8 zeta :)
Jak dla mnie super :) odmiana od asfaltowych ścieżek.

Województwo Opolskie. Asfaltowa ścieżka po dawnym torowisku kolejki wąskotorowej "Paulinka".

Olesno -> Gorzów Śląski: 17km
Gorzów Śląski -> Praszka 3,5km

W Praszce można zwiedzić w/w ciuchcię.

Świetna sprawa z ciuchcią. Właśnie duża część ścieżek pokolejowych jest wyjałowiona z kolejowych elementów. Prawie w ogóle nie widuję słupków hektometrowych, a one dodają super klimatu.

świetny pomysł. Są takie Europejskie trasy w pigułce.
Nie będziemy gorsi

Oborniki Wlkp - Stobnica, wraz z odcinkiem wzdłuż ulicy Kubiaka 13,8 km,  wysokiej klasy asfalt

Ciekawe, czy na kompie da się obejrzeć tę mapę:
https://www.dsi.net.pl/wszystkie-wiadomosci/item/11391-juz-wkrotce-bedzie-mozna-wyruszyc-rowerem-trasa-pojezierzy-zachodnich-i-starym-kolejowym-szlakiem

A ja to jestem ciekawy czy wrócą parowozy na trasę Leszno - Wolsztyn do obsługi codziennych połączeń. Przed wirusem wybierałem się na jakąś rowerową trasę + pociąg z ciuchcią ale coś nie po drodze było.


Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Ścieżka asfaltowa równolegle do torów wąskotorówki jest też w Pogorzelicy.
Jeszcze gdzieś na wybrzeżu jechałem asfaltową ścieżką na byłych torach, ale nie pamiętam ani nie zrobiłem zdjęcia.
Ta ścieżka k/Ścinawy zaczyna się wcześniej, niż podałeś (wyjechałem na nią że 2 km wcześniej i nie był to początek jeszcze).

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 500
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Za Sławocinem biegnie dalej nasyp "pokolejowy", kiedyś parowozem z rowerami jechaliśmy z Leszna przez Wolsztyn do Zbąszynka.
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1288
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Warmińsko-Mazurskie:
docelowo Szczytno-Biskupiec, asfalt obecnie chyba do Nowych Kiejkut(ów).
Tory zerwano już dawno, potem była to ścieżka gruntowa - na oponach 2" dawałem radę, później wyszutrowali i wywalcowali - to była nawierzchnia najbardziej przyjazna. Po wyasfaltowaniu pojawili się rolkarze, grzybiarze i stadka rodzinne, jest ciut tłoczno.
Mazowieckie:
z Pionek do Królewskich Źródeł - szlakówka po dawnym nasypie wąskotorówki, legenda głosi, że tory zerwano w jedną z ostatnich niedziel czynu partyjnego w latach 80-tych.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1608
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
W województwie Pomorskim dawno, jakieś 10-12 lat temu jechałem kawałek po nasypie byłej linii kolejowej Bytów - Lębork. Zwane to było Szlakiem Zwiniętych Torów i była to bardzo ładna, widokowa trasa. Chyba ostatnio ten odcinek wyasfaltowano, bo w listopadzie ubiegłego roku w internecie trafiłem na takie informacje:
https://gp24.pl/otwarcie-sciezki-pieszorowerowej-w-bytowie-piknik-i-proba-trasy-zdjecia/ar/c1-14569995

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Dzięki. Lista uzupełniona.

Ścieżka asfaltowa równolegle do torów wąskotorówki jest też w Pogorzelicy.
Jeszcze gdzieś na wybrzeżu jechałem asfaltową ścieżką na byłych torach, ale nie pamiętam ani nie zrobiłem zdjęcia.
Ta ścieżka k/Ścinawy zaczyna się wcześniej, niż podałeś (wyjechałem na nią że 2 km wcześniej i nie był to początek jeszcze).
Lista dotyczy ścieżek biegnących po liniach kolejowych tych obok nie dodaję.
Może ta zapomniana jest już w wykazie?
No ona dochodzi do granicy gminy, kończy się ślepą kiszką. Trzymam się nazw podawanych przez gminy żeby nie wprowadzać chaosu dodatkowymi tworami.

z Pionek do Królewskich Źródeł - szlakówka po dawnym nasypie wąskotorówki, legenda głosi, że tory zerwano w jedną z ostatnich niedziel czynu partyjnego w latach 80-tych.
Właśnie czytam że zachowała się lokomotywa z tej kolejki i jest pod Kielcami!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolej_Le%C5%9Bna_Pionki

W województwie Pomorskim dawno, jakieś 10-12 lat temu jechałem kawałek po nasypie byłej linii kolejowej Bytów - Lębork. Zwane to było Szlakiem Zwiniętych Torów i była to bardzo ładna, widokowa trasa. Chyba ostatnio ten odcinek wyasfaltowano, bo w listopadzie ubiegłego roku w internecie trafiłem na takie informacje:
https://gp24.pl/otwarcie-sciezki-pieszorowerowej-w-bytowie-piknik-i-proba-trasy-zdjecia/ar/c1-14569995
Odcinek za Pomyskiem Wielkim wygląda bardzo atrakcyjnie:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=496&od=1&do=29&ed=0&okno=zdjecia
Nie wiem jakiej jest długości i czy jest przejezdny więc na liście dodałem go do tras "do sprawdzenia"

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1608
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016

Odcinek za Pomyskiem Wielkim wygląda bardzo atrakcyjnie:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=496&od=1&do=29&ed=0&okno=zdjecia
Nie wiem jakiej jest długości i czy jest przejezdny więc na liście dodałem go do tras "do sprawdzenia"

Odcinek Bytów - Pomysk trafił przez pomyłkę nie do tego województwa. Powinien być w Pomorskim.

Z tego mojego dawnego przejazdu pamiętam, że ten odcinek Szlaku Zwiniętych Torów za Pomyskiem to nie cały prowadził dokładnie śladem linii kolejowej. Ale które to były dokładnie fragmenty to już nie pamiętam.

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014

Odcinek za Pomyskiem Wielkim wygląda bardzo atrakcyjnie:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=496&od=1&do=29&ed=0&okno=zdjecia
Nie wiem jakiej jest długości i czy jest przejezdny więc na liście dodałem go do tras "do sprawdzenia"

Odcinek Bytów - Pomysk trafił przez pomyłkę nie do tego województwa. Powinien być w Pomorskim.

Z tego mojego dawnego przejazdu pamiętam, że ten odcinek Szlaku Zwiniętych Torów za Pomyskiem to nie cały prowadził dokładnie śladem linii kolejowej. Ale które to były dokładnie fragmenty to już nie pamiętam.

Poprawione. Jest powód żeby tam zawitać.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Dzisiaj jechałem to sobie przypomniałem😊
Zachodniopomorskie: Pyrzyce-Brzesko, na całej długości asfalt.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Dodana

W Gliwicach trwa budowa nowego odcinka drogi rowerowej, który biegnie w śladzie dawnej linii Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/gliwice-buduja-droge-rowerowa-w-sladzie-gornoslaskiej-waskotorowki-64894.html

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 462
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Jechałem niedawno z Dębnicy Kaszubskiej do Słupska - tam szlak rowerowy po prawej stronie Słupii prawie na pewno jest poprowadzony śladem dawnej linii kolejowej zbudowanej na początku ubiegłego wieku w ramach Słupskiej Kolei Powiatowej. Co prawda, nie znalazłem nigdzie opisu tego szlaku, ale biegnie miejscami po tak wysokim nasypie, że nie sposób pomylić :) I na dodatek długi odcinek przez las, prosty, jak drut.
Trasa oczywiście szutrowa, a miejscami nawet singlowa :)

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Jawor-Malczyce, powstanie wkrótce.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
WOJEWÓDZTWO POMORSKIE
Swarzewo - Krokowa   l=17,35km (asfalt)
Bytów - Pomysk Wielki   l=8km (asfalt)

W Pomorskiem mamy jeszcze Pszczółki-Żelisławki, potem krótki odcinek jeszcze tej linii w Sobowidzu. Są plany województwa, zdaje się, że całkiem zaawansowane, by z tej linii kolejowej zrobić regionalną trasę rowerową w kierunku zachodnim.

Jest też fragment pod Skarszewami, ale nie wiem dokładnie skąd dokąd.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1608
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016

W Pomorskiem mamy jeszcze Pszczółki-Żelisławki, potem krótki odcinek jeszcze tej linii w Sobowidzu.


Na mapie UMP ktoś dorysował odcinek szlaku od Żelisławek do Sobowidza. I nie wiem, czy rzeczywiście na tym odcinku coś zostało wykonane (a nie słyszałem), czy też ktoś to na mapie dorysował na pałę.
http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/?zoom=14&lat=54.15668&lon=18.6382&layers=B000000FFFFTFF&mlat=54.15168&mlon=18.62462

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
ZACHODNIOPOMORSKIE
...
Barlinek - Wierzchno - asfalt (od strony Wierzchna kończy się przy wiadukcie pod drogą DW 151, dojazd drogą gruntową, słabo oznaczony)

Trasę wydłużono już do Pełczyc. Jest przejezdna, choć na nowym odcinku brakuje jeszcze oznakowania i innej infrastruktury. Od Barlinka do Pełczyc odcinek liczy teraz 6.5km, całość asfaltowa.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Jechałem niedawno z Dębnicy Kaszubskiej do Słupska - tam szlak rowerowy po prawej stronie Słupii prawie na pewno jest poprowadzony śladem dawnej linii kolejowej zbudowanej na początku ubiegłego wieku w ramach Słupskiej Kolei Powiatowej. Co prawda, nie znalazłem nigdzie opisu tego szlaku, ale biegnie miejscami po tak wysokim nasypie, że nie sposób pomylić :) I na dodatek długi odcinek przez las, prosty, jak drut.
Trasa oczywiście szutrowa, a miejscami nawet singlowa :)
Fajnie to wygląda:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=76
W którym miejscu jadąc od Słupska scieżka wchodzi na starą linię kolejową? Na Przymieściu?


Jawor-Malczyce, powstanie wkrótce.
Na razie podpisano list intencyjny więc pewnie przy dobrym wietrze ze dwa lata poczekamy.
W 2014 roku udało mi się przejechać całą linię przy okazji rozbiórki. Bardzo fajny szlak.




dodałem
Sobowidz - Żelisławek   l=2,5km (asfalt)
Barlinek - Pełczyce   l=6,5km (asfalt)

WOJEWÓDZTWO POMORSKIE
Swarzewo - Krokowa   l=17,35km (asfalt)
Bytów - Pomysk Wielki   l=8km (asfalt)
Jest też fragment pod Skarszewami, ale nie wiem dokładnie skąd dokąd.
Szy.
Do namierzenia.
« Ostatnia zmiana: 15 Lip 2020, 21:23 Rowerownik »

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Dzisiaj w czasie przejażdżki zaliczyłem kolejny fragment. Tym razem był to odcinek od DW 160 (ok 1km przed Płotnem od strony Choszczna) do Pełczyc - 5,8km, w całości asfalt. DDR jeszcze nie oddana do użytku, ale jak najbardziej przejezdna. Tak naprawdę ten odcinek jest dłuższy o ok 3,8 km, ale drugi koniec zaczyna się w szczerym polu i nie ma do niego dojazdu.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3067
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Przejechałem kawałkiem drogi rowerowej Szczytno-Nowe Kiejkuty idącej po starym nasypie. Asfalt kończy się koło kilometra przed Kiejkutami, do wiaduktu nad drogą Stare-Nowe Kiejkuty da się dojechać po żwirowej nawierzchni. Nad samą drogą jest dziurawy wiadukt, za nim nasyp kompletnie zarośnięty.



Kilka dalszych kawałków linii kolejowej biegnących w wykopie chyba jest przejezdnych (ze względu na głębokość chyba nie zarosły), ale nie próbowałem. Zlikwidowany jest natomiast przejazd pod drogą wojewódzką nr 600 - w ramach remontu wiadukt został zastąpiony nasypem, przerywając ciągłość dawnej trasy (specjalnie nadłożyłem żeby tam podjechać, bo na mapie miałem zaznaczony 'historyczny wiadukt' jako atrakcję krajoznawczą ::)).

« Ostatnia zmiana: 27 Sie 2020, 00:13 Iwo »

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Nowa Sól-Żagań, póki co ok. 20 km. (Wiedza z gazet)

Lubiąż-Wołów w powolnym demontażu, na razie rynny i panele słoneczne.


Online Mężczyzna LXVII

  • Wiadomości: 214
  • Miasto: Ostrów Wlkp.
  • Na forum od: 01.07.2015
To moje rejony :)

Faktycznie ścieżka ładnie się wije po okolicy, ale jeszcze nie jest skończona.
Droga Barlinek-Pełczyce-Choszczno jest dosyć ruchliwa, więc będzie to miła alternatywa.

Po drodze są bardzo urokliwe jeziora w każdej z tych miejscowości.

L.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6004
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek

Mają rozmach, ...

No wiesz, to już jakby Niemcy...
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 6296
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Zaliczyłem fragment w rejonie Siekierek. Pierwsza klasa.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Kobieta ewcyna

  • Wiadomości: 382
  • Miasto: różnie, teraz.. Oman
  • Na forum od: 13.11.2012
Świetny wątek.
Fajnie, żeby to na mapie było. W sezonie objeździłam sporo tras poprowadzonych po nasypie kolejowym - okolice Szczytna i Zachodniopomorskie - tam jest dużo. Chociazby Stary Kolejowy Szlak http://www.ewcyna.com/rowerem-przez-pomorze-zachodnie-stary-kolejowy-szlak-kolobrzeg-zlocieniec/
You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close
http://ewcyna.com/

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1347
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Chociazby Stary Kolejowy Szlak http://www.ewcyna.com/rowerem-przez-pomorze-zachodnie-stary-kolejowy-szlak-kolobrzeg-zlocieniec/

W twoim opisie nie ma śladu. Masz ślad tej trasy, którą jechałaś ?

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
W twoim opisie nie ma śladu. Masz ślad tej trasy, którą jechałaś ?

Jest na komoocie
https://www.komoot.com/tour/249662226

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Świetny wątek.
Fajnie, żeby to na mapie było. W sezonie objeździłam sporo tras poprowadzonych po nasypie kolejowym - okolice Szczytna i Zachodniopomorskie - tam jest dużo. Chociazby Stary Kolejowy Szlak http://www.ewcyna.com/rowerem-przez-pomorze-zachodnie-stary-kolejowy-szlak-kolobrzeg-zlocieniec/

Polecam trasę Nowy Targ - Trstena , wgniotła mnie w siodełko
W miarę wolnego czasu zaktualizuję listę i zacznę coś malować na mapie. Na razie pogoda poezja więc komp poszedł w odstawkę.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Polecam trasę Nowy Targ - Trstena , wgniotła mnie w siodełko

Jestem dzisiaj po Żelaznym Szlaku Rowerowym - widokami do Tatr się nie umywa, w ogóle do nikogo się nie umywa, bo w zasadzie widoków na części pokolejowej nie ma 🤣. Ale wykonanie (z pewną istotną uwagą, właściwie dwiema, ale to już na blogu), infrastruktura, detale - nie wiem czy nie najlepiej w Polsce (nie widziałem jeszcze lubuskiej trasy).

Szy.
« Ostatnia zmiana: 16 Mar 2021, 22:41 szy »

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta ewcyna

  • Wiadomości: 382
  • Miasto: różnie, teraz.. Oman
  • Na forum od: 13.11.2012
Chociazby Stary Kolejowy Szlak http://www.ewcyna.com/rowerem-przez-pomorze-zachodnie-stary-kolejowy-szlak-kolobrzeg-zlocieniec/

W twoim opisie nie ma śladu. Masz ślad tej trasy, którą jechałaś ?

Swojej nie, bo nie stosuję i robię zapisów, ale w tekście jest link do oficjalnej strony tras http://www.rowery.wzp.pl/ i konkretnie do http://www.rowery.wzp.pl/stary-kolejowy-szlak-15 gdzie masz wszelkie info w tym gpx.
You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close
http://ewcyna.com/

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1347
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3067
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Dwie krótkie propozycje - bardziej dla koneserów, ale tacy też tu są.

1. W Puszczy Białowieskiej odcinki niebieskiego szlaku turystycznego Białowieża - Gruszki (jakieś 4 km) i czerwonego "Wokół uroczyska Głuszec" (jakieś 1.5 km), idą wzdłuż niegdysiejszej wąskotorówki.



2. Pod Włodawą (w Orchówku) można się przejechać drogą szutrową wzdłuż torów, które przed wojną szły na dzisiejszą Białoruś. Jest tego niespełna półtorej kilometra, od czynnej stacji Włodawa do podporów dawnego mostu kolejowego przechodzącego nad granicznym Bugiem. Dodatkowo, parę zarośniętych bocznic towarowych, chociaż nieszczególnie ciekawych.










Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Przypadkiem trafiłem ostatnio na ścieżkę Prusice- Żmigród, całkiem przyjemna trasa i co najważniejsze z kolejowymi pozostałościami.


Mostki są nowe ale całkiem zgrabne.




Do listy dopisałem:
Prusica - Żmigród   l=16,1km (asfalt)   DOLNOŚLĄSKIE
Pełczyce - Płotno   l=5,8km (asfalt)   ZACHODNIOPOMORSKIE
Jastrzębie Zdrój - Karwina   l=30km (asfalt)   ŚLĄSKIE
Nowa Sól - Żagań   l=20km   LUBUSKIE

Kolejne pokolejówki dorzucę niebawem.

Pytanie do wirtualnych kartografów, w czym najlepiej było by narysować trasy ścieżek?

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Jastrzębie Zdrój - Karwina   l=30km (asfalt)   ŚLĄSKIE

Tego jest "tylko" około 15 kilometrów na głównym przebiegu Żelaznego Szlaku Rowerowym plus podobno jeszcze jakiś drobiazg z boku gdzieś koło Godowa. Ale na pewno nie trzydzieści i na pewno nie do Karwiny - wszystko co na poważnie zrobione jest w Polsce, Czesi nie kiwnęli palcem w bucie.


Pytanie do wirtualnych kartografów, w czym najlepiej było by narysować trasy ścieżek?

Żeby to było praktyczne i szybko eksportowalne, rysowałbym w Mapsource.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 667
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3067
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Grabownica - Gruszeczka   l=23km (szutrówka)

Dalszy odcinek, Gruszeczka-Książęca Wieś jest w budowie; częściowo już w płytach betonowych, częściowo wyrównany spychaczem i przygotowany do układania twardej nawierzchni, w miarę dobrze się jechało.

Z Książęcej Woli do Osieka jest asfalt i dalej idzie do Prusic.

Prusica - Żmigród   l=16,1km (asfalt)

Na pewno idzie do Żmigrodu? Z Prusic po ukończeniu będzie na pewno szła do Grabownicy przez Milicz, ale nie przez Żmigród i nie wydaje mi się, żeby stara linia na Żmigród odbijała.
« Ostatnia zmiana: 23 Mar 2021, 22:58 Iwo »

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
2 lata temu nią jechałem - do samego Żmigrodu, ale ścieżka kluczy po obu stronach drogi asfaltowej, więc na pewno nie jest poprowadzona po starych torach.

A tak na marginesie - jest jakaś mapka tych szlaków? Na tablicach jest jakaś dolnośląska kraina rowerowa, ale ta ich strona to nędza do kwadratu.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Taka ciekawostka https://www.portel.pl/wiadomosci/kolej-nadzalewowa-sciezka-pieszo-rowerowa/122287

To byłaby piękna trasa rowerowa, ale miałbym kaca moralnego z powodu ostatecznego pogrzebania szansy na linię kolejową.

Pytanie, co przyniesie większy zysk regionowi? Turysta na rowerze (po odjęciu kosztów budowy trasy) czy lepsze połączenie mieszkańców ze światem (dodając koszty odnowienia trasy i kosztów utrzymania taboru).

A Ty? Jak na to patrzą lokalsi? :)

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006


Taka ciekawostka https://www.portel.pl/wiadomosci/kolej-nadzalewowa-sciezka-pieszo-rowerowa/122287

To byłaby piękna trasa rowerowa, ale miałbym kaca moralnego z powodu ostatecznego pogrzebania szansy na linię kolejową.


Tyloma pokolejowymi ścieżkami jechałeś,, tyloma się zachwycałeś i jak dotąd takiego kaca nie miałeś. W zachodniopomorskim pogrzebano szansę na kolej na prawie wszystkich lokalnych połączeniach. I to na długo zanim ktokolwiek wpadł na pomysł zamiany ich na ścieżki.

Nie uratujemy kolei dopóki nie zaczniemy patrzeć na nią całościowo, a będziemy z każdego odcinka oczekiwać zysku. Niech i tam zbudują ścieżkę. Przynajmniej na coś się ta trasa przyda, a pociąg i tak już tam nie pojedzie.

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 667
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
A Ty? Jak na to patrzą lokalsi? :)
Jak patrzą lokalsi to można poczytać w komentarzach pod artykułem :)
Ta linia nigdy nie była dochodowa, nawet przed wojną. To była linia prywatna, nie DB.
Dla komunikacji z Braniewem lepiej by chyba było uruchomić dla ruchu pasażerskiego linię przez Młynary, przynajmniej nie trzeba budować infrastruktury od nowa, bo ruch towarowy tam jest. Linia nadzalewowa porasta drzewami od kilkunastu lat. Na jej uruchomienie trzeba wydać całkiem duże pieniądze. Nic ciężkiego tam nie pojedzie, tylko autobus szynowy, a ludzie przesiedli się do busów i aut. Szkoda jej, była to fajna, urokliwa trasa, ale już jej raczej nie wskrzeszą. Natomiast trasa rowerowa z prawdziwego zdarzenia byłaby hitem. W połączeniu z przeprawą promową Frombork - Krynica i drogą na Mierzei Wiślanej to hit do potęgi. Jakby ktoś jeszcze wpadł na pomysł wybudowania drogi wzdłuż Kanału Elbląskiego i połączenia jej z linią nadzalewową, GV i Mierzeją Wiślaną to już by było pełne szczęście :)

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Dwie krótkie propozycje - bardziej dla koneserów, ale tacy też tu są.
Jest pomysł na zrobienie drugiej listy dla miłośników dziczyzny :)
Ostatnio w www.bazakolejowa.pl trafiłem na taką fotę kolegi Opolanina. Ciekawa ścieżynka przy żnińskiej wąskotorówce w miejscowości Rydlewo.


Jastrzębie Zdrój - Karwina   l=30km (asfalt)   ŚLĄSKIE

Tego jest "tylko" około 15 kilometrów na głównym przebiegu Żelaznego Szlaku Rowerowym plus podobno jeszcze jakiś drobiazg z boku gdzieś koło Godowa. Ale na pewno nie trzydzieści i na pewno nie do Karwiny - wszystko co na poważnie zrobione jest w Polsce, Czesi nie kiwnęli palcem w bucie.


Pytanie do wirtualnych kartografów, w czym najlepiej było by narysować trasy ścieżek?

Żeby to było praktyczne i szybko eksportowalne, rysowałbym w Mapsource.

Szy.

Czyli dokąd jest ta piętnastokilometrowa ścieżka?

Dałbyś radę wystartować z pierwszą rozruchową trasą np gdzieś z Twojej okolicy?
Jedna osoba, szczególnie jak nie bawiła się z tym programem, zadziubie się na śmierć przy rysowaniu całej listy ścieżek. Może ktoś z forumowiczów też był by chętny do pomocy?


Prusica - Żmigród   l=16,1km (asfalt)

Na pewno idzie do Żmigrodu? Z Prusic po ukończeniu będzie na pewno szła do Grabownicy przez Milicz, ale nie przez Żmigród i nie wydaje mi się, żeby stara linia na Żmigród odbijała.
Tak tu jest lista stacji:
http://www.kleinbahn.pl/stacje.html

A tu można prześledzić trasę kolejki z roku 1943 (bardzo fajna podróż w czasie).
http://amzpbig.com/maps/025_TK25/4567_Trachenberg_2_1943.jpg
Z tego co widzę to w wiekszości tory pokrywają się ze współczesną ścieżką rowerową.  W aptekę też nie ma co się bawić, większość tras z listy ma lekkie rozbieżności szczególnie na terenie wsi i miast

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009

Taka ciekawostka https://www.portel.pl/wiadomosci/kolej-nadzalewowa-sciezka-pieszo-rowerowa/122287

To byłaby piękna trasa rowerowa, ale miałbym kaca moralnego z powodu ostatecznego pogrzebania szansy na linię kolejową.


Tyloma pokolejowymi ścieżkami jechałeś,, tyloma się zachwycałeś i jak dotąd takiego kaca nie miałeś. W zachodniopomorskim pogrzebano szansę na kolej na prawie wszystkich lokalnych połączeniach. I to na długo zanim ktokolwiek wpadł na pomysł zamiany ich na ścieżki.

Możesz mi wierzyć lub nie, ale zawsze patrzę w ten sposób na każdą pokolejową trasę rowerową. Zawsze staram się ocenić, czy dawna linia kolejowa miała jakieś realne perspektywy czy nie. Wychowałem się w pociągu, pociągi uwielbiam do dzisiaj i szczególnie w Niemczech widzę, jak ogromną zaletą jest transport kolejowy. Na tle Polski, gdzie wykluczenie transportowe postępuje w ogromnym tempie, widać to przecież szczególnie.

Więc nie mogę nie pomyśleć o trasie rowerowej nad Zalewem jak o przypieczętowaniu komunikacyjnego dramatu w dawnym Elbląskiem. Transport autobusem nigdy nie będzie tym samym co koleją, z wielu powodów. Wygoda, bezpieczeństwo, czas podróży, możliwość przewozu bagażu, w tym rowerów, itp.

Tak, miałbym wyrzuty sumienia, gdyby pojechały po tej linii rowery, a nie taka "elbląska PKM" z mieszkańcami Fromborka, Tolkmicka i Braniewa.

:( :)

Szy.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2021, 11:25 szy »

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Czyli dokąd jest ta piętnastokilometrowa ścieżka?

Zebrzydowice-Godów. Jak przyjrzysz się mojemu śladowi z Żelaznego, widać dokładnie te końce.


Dałbyś radę wystartować z pierwszą rozruchową trasą np gdzieś z Twojej okolicy?
Jedna osoba, szczególnie jak nie bawiła się z tym programem, zadziubie się na śmierć przy rysowaniu całej listy ścieżek. Może ktoś z forumowiczów też był by chętny do pomocy?

Jeśli chcesz tworzyć to w sposób społecznościowy, to nie wiem czy rysowanie w MapSource będzie dobrym pomysłem. Co z synchronizowaniem prac różnych osób, różnym stylem rysowania?

Może lepiej koordynować to przez Ciebie - czyli zbierałbyś ślady od użytkowników, wklejał do Twojego bazowego pliku w Mapsource i samemu nanosił na mapę w jakimś serwisie trasowym? Wydaje mi się, że tak byłoby łatwiej, sprawniej dla samego Ciebie.

Szanuję inicjatywę! :)

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Ta linia miałaby sens, gdyby przedłużyć na nią pociągi z Gdyni kończące bieg w Elblągu. Na to jednak nie będzie kasy, zbyt kosztowna modernizacja całej trasy.

To też nie jest takie oczywiste :), rzuć okiem na drugą stronę Zalewu - zamiast kopać dziurę w Mierzei dla nikogo, mogliby przywrócić kolej nad Zalewem.

Swoją drogą to ciekawe, jak się mają te koszty do siebie (przekop Mierzei Wiślanej vs. rewitalizacja linii Elbląg-Braniewo).

Szy.

(edycja - literówka)
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2021, 12:20 szy »

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 642
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego

Swoją drogą to ciekawe, jak się mają te koszty do siebie (przekop Mierzei Wiślanej vs. rewitalizacji linii Elbląg-Braniewo).

Szy.
Doprowadzenie tej linii do prędkości 120 km/h miało kosztować kilkaset milionów złotych. Gdzieś to czytałem z 2 lata temu.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10076
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Swoją drogą to ciekawe, jak się mają te koszty do siebie (przekop Mierzei Wiślanej vs. rewitalizacji linii Elbląg-Braniewo).
Doprowadzenie tej linii do prędkości 120 km/h miało kosztować kilkaset milionów złotych. Gdzieś to czytałem z 2 lata temu.
Mówimy o linii przez Frombork czy o linii przez Młynary?
Bo jeśli o tej pierwszej to na cholerę tam 120km/h?

Elektryfikacja to podstawa.
Tak żeśmy się w Polsce nastawili na to że bez elektryfikacji to średniowiecze e faktycznie, teraz tylko elektryfikacja.
No, chyba że dzięki niej wyjdzie za drogo wtedy to co mamy na wielu lokalnych trasach, czyli nic ale za to można rozpocząć dyskusje o ścieżkach rowerowych trasami nieużywanych linii kolejowych.

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 642
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
O tej przez Frombork. Nadzalewowej. Prędkość taka, żeby była zachętą do pozostawienia samochodów i jazdy pociągami. Niższe prędkości i co za tym idzie dłuższe czasy przejazdu nie byłyby zachętą do przesiadki z samochodów. Tak to było tłumaczone.




Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 642
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
Zgadza się. Zresztą, ta dyskusja jest mocno wirtualna. Samorządy, czy to gminne czy nawet wojewódzki takich pieniędzy nie mają, a PLK to ma inne priorytety.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10076
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
O tej przez Frombork. Nadzalewowej. Prędkość taka, żeby była zachętą do pozostawienia samochodów i jazdy pociągami. Niższe prędkości i co za tym idzie dłuższe czasy przejazdu nie byłyby zachętą do przesiadki z samochodów. Tak to było tłumaczone.
Tłumaczy to się tym co wygodniejsze dla tłumaczącego.
Bez przesady. Tam na trasie o długości ok. 45km masz (w każdym razie powinieneś mieć) z dziesięć przystanków, więc o wielkiej szybkości marszowej nie ma mowy. Jeśli już to ważniejsze jest sprawne przyśpieszanie i zwalnianie.

Ludzie nie lubią przesiadek, zwłaszcza jak pociąg, na który się przesiadasz, jedzie raz na 3-4 godziny. Kilka minut spóźnienia i gnijesz pół dnia na dworcu. Elektryfikacja umożliwi bezpośrednie kursy z Trójmiasta, które nawet na byle czym zawsze zrobi frekwencję.
Wiem, ale to jest jeden z efektów przyjętej zasady elektryfikacji wszystkiego i wszędzie. Po prostu nie  ma czym jeździć bo pojazdów innych niż czysto elektryczne jest jak na lekarstwo.
Gdyby było czym to można by spokojnie obsłużyć tę linię tak jak np linię z Łodzi do Opoczna. Jeździ sobie taki ode mnie spod domu bezpośrednio, mimo że od Tomaszowa do Opoczna trakcji elektrycznej nie ma.
W Czechach do wszystkich Pipidówek jeżdżą motoraki o prędkości maks. 80km/h i nikomu do głowy nie przychodzi żeby te linie elektryfikować bo koszty by ich zabiły. 
Takich (może być inny model, nie w tym rzecz) u nas brakuje:

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1608
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016

Takich (może być inny model, nie w tym rzecz) u nas brakuje:


Te co były, padły ofiarą śpieszących się kierowców. Na Pomorzu tylko na jednym przejeździe kolejowym koło Lipusza (linia Kościerzyna - Chojnice) w ciągu ostatnich lat pamiętam co najmniej kilka poważnych wypadków z tej wielkości szynobusami.

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 667
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
Doprowadzenie tej linii do prędkości 120 km/h miało kosztować kilkaset milionów złotych.
Podobno 470 mln https://www.portel.pl/wiadomosci/podyskutuj-o-elblagu-czy-uda-sie-uratowac-kolej-nadzalewowa/116175

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
To byłaby piękna trasa rowerowa, ale miałbym kaca moralnego z powodu ostatecznego pogrzebania szansy na linię kolejową.

Pytanie, co przyniesie większy zysk regionowi? Turysta na rowerze (po odjęciu kosztów budowy trasy) czy lepsze połączenie mieszkańców ze światem (dodając koszty odnowienia trasy i kosztów utrzymania taboru).

A Ty? Jak na to patrzą lokalsi? :)

Byłem we Fromborku w czerwcu 2018 i m.in. szedłem ładnych kilka kilometrów torami od Fromborka w kierunku Tolkmicka. Prawdę mówiąc to gdyby ktoś mnie zapytał kiedy jechał tam ostatni pociąg to nie odgadłbym, że raptem kilka lat wcześniej. Wszystko zarasta i błyskawicznie ulega degradacji.

Gdyby tak sytuacja polityczna była inna i dało się wytyczyć fajną trasę dookoła zalewu...

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10076
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Oczywiście masz rację, ale to że się nie opłaca wynika z przyjętego modelu.
Najpierw przyjęliśmy że wszystko ma byc zelektryfikowane i to że jadąc po zelektryfikowanej linii płacisz za nieużywaną infrastrukturę, a potem z tego wynikają decyzje biznesowe, które są słuszne w zastanej sytuacji, ale niekoniecznie prowadzą do racjonalnego zachowania w skali całego systemu transportowego.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Od dawna są pociągi hybrydowe, Lotos ma ich sporo, a pasażerskie są już chyba w KD. Sprawa prosta, bo pociągi i tak mają przekładnie elektryczne (czyli nawet jeśli jest diesel, to zasila prądnicę tylko).

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10076
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Zgadza się i z tego co wiem, nie jest to tak strasznie droższe rozwiązanie.
Rzecz w tym że koszty pociągu ponosi przewoźnik, a koszty elektryfikacji linii kto inny i mamy jak za komuny - kiedy łatwiej było wydać milion na remont niż ćwierć miliona na zakup nowego, bo fundusz inwestycyjny pusty, a na remontowym są środki a pomiędzy funduszami pełno "niedasiów".
Ten model zresztą jest fundamentem naszego państwa.
NFZ płaci za operację, a ZUS chorobowe. Delikwent czeka 3 miesiące na operację, a w tym czasie ZUS mu płaci, a obrazu całości nie ma nikt.

Online Mężczyzna maciek70

  • Wiadomości: 415
  • Miasto: Sosnowiec
  • Na forum od: 18.05.2018
Od dawna są pociągi hybrydowe, Lotos ma ich sporo, a pasażerskie są już chyba w KD. Sprawa prosta, bo pociągi i tak mają przekładnie elektryczne (czyli nawet jeśli jest diesel, to zasila prądnicę tylko).

Off-topic.
Powyższe nie jest do końca prawdą.

http://www.transportszynowy.pl/sa109budowa.php
"Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10076
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Delikwent czeka 3 miesiące na operację, a w tym czasie ZUS mu płaci, a obrazu całości nie ma nikt.
ZUS płaci od 34 dnia, pierwsze 33 dni płaci pracodawca, co moim zdaniem jest chorym rozwiązaniem.
Się czepiasz szczegółów.
Wiem jak to działa, ale pominąłem w tym opisie pierwsze 33 bo pracodawca płaci ze swojego i państwo ma go głęboko w poważaniu.
Interesuje mnie okres o od 34 dnia, kiedy to ZUS płaci, zamiast pobierać składki, więc strata jest większa niż samo wynagrodzenie chorobowe.
A potem delikwenta operują i te 3 miesiące czekania nic nie zmieniają w kosztach, operacja kosztuje tyle samo w pierwszym czy czwartym miesiącu od zachorowania, tyle że w tym drugim wariancie jeszcze państwo (nie czarujmy się, ZUS to państwo) płaci 3 x wynagrodzenie chorobowe i 3x nie dostaje składek. A czasem więcej, bo im dłużej chorujemy tym dłużej wracamy do zdrowia.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Im więcej jest chorych, tym mniej zostanie zwolnionych.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Czyli dokąd jest ta piętnastokilometrowa ścieżka?

Dałbyś radę wystartować z pierwszą rozruchową trasą np gdzieś z Twojej okolicy?
Jedna osoba, szczególnie jak nie bawiła się z tym programem, zadziubie się na śmierć przy rysowaniu całej listy ścieżek. Może ktoś z forumowiczów też był by chętny do pomocy?

Wracam jeszcze do tematu. Wyjątkowo łatwo może Ci się to robić w Brouterze, tylko w warstwach po prawej stronie musisz być włączona "jazda na rowerze", by widać było podkład ze szlakami.

Do narysowania i ściągnięcia gotowego gpx-a wystarczyło pięć kliknięć: klik w początek, gdzieś w środku i w koniec, potem tylko dwa przy eksportowaniu:

https://brouter.de/brouter-web/#map=13/49.9075/18.5412/standard,HikeBike.HillShading,Waymarked_Trails-Cycling&lonlats=18.596654,49.876744;18.570385,49.934097;18.483333,49.927461

Nawet nazwa pliku z automatu jest wyjątkowo praktyczna - załącznik niżej. Wystarczy wkleić do Mapsource do zbiorczego pliku.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
36 pokolejowych kmów po Szlaku wokół Tatr robi się dwoma kliknięciami.

https://brouter.de/brouter-web/#map=12/49.4200/19.8210/standard,HikeBike.HillShading,Waymarked_Trails-Cycling&lonlats=20.018975,49.467842;19.613849,49.362155

Wystarczy link, by przesyłać Ci zgłoszenia kolejnych pokolejowych odcinków.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Navi

  • Wiadomości: 112
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.05.2015
Planujecie to wrzucać na jakiś ogólnodostępny serwis typu Kamoot, RideWithGPS, Garmin Connect? Super trasy, szkoda, że nie ma jednej aplikacji/serwisu który by wszystkie najlepsze trasy z tych planerów zaciągał i wyświetlał najlepiej ocenione przez użytkowników trasy po kilku parametrach długość, nawierzchnia itp.

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
36 pokolejowych kmów po Szlaku wokół Tatr robi się dwoma kliknięciami.

https://brouter.de/brouter-web/#map=12/49.4200/19.8210/standard,HikeBike.HillShading,Waymarked_Trails-Cycling&lonlats=20.018975,49.467842;19.613849,49.362155

Wystarczy link, by przesyłać Ci zgłoszenia kolejnych pokolejowych odcinków.

Szy.
Pod warunkiem, że ktoś je już wcześniej naniósł ale jak nie to też jest to do zrobienia. Dzięki za inf.

Planujecie to wrzucać na jakiś ogólnodostępny serwis typu Kamoot, RideWithGPS, Garmin Connect? Super trasy, szkoda, że nie ma jednej aplikacji/serwisu który by wszystkie najlepsze trasy z tych planerów zaciągał i wyświetlał najlepiej ocenione przez użytkowników trasy po kilku parametrach długość, nawierzchnia itp.
Zielonego pojęcia nie mam o tych serwisach. Na razie będę klecił mapę pokolejówek żeby jadąc gdzieś na wycieczkę można było rzucić okiem na plan i ewentualnie wpleść szlak w podróż,  póki co korzystam z listy. Wczoraj kręcąc koło Lubawki przejechałem się linią Krzeszów-Kamienna Góra.
https://en.mapy.cz/turisticka?x=16.0694518&y=50.7387301&z=14&l=0
Trasa prosta jak drut ale całkiem przyjemna i ma parę fajnych bocznych polniaków. Jest szansa że będzie pociągnięta dalej do czeskiej granicy.





Nie obyło się bez barierek ale dobrze, że nie malowano ich w odblaskowe pasy.

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 667
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
Czy ktoś z was wie może, która pokolejowa trasa w Polsce jest najdłuższa? Mam na myśli trasę w całości poprowadzoną w śladzie kolei. Kiedyś to była chyba Złocieniec - Połczyn Zdrój, ale teraz sporo tego przybyło.

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 667
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
To jest trudne pytanie, bo większość ma krótkie łączniki omijające stodołę :P W każdym razie  utrzymanie purytanizmu jest bardzo trudne, gdy już są duże zmiany w infrastrukturze od czasu zaprzestania ruchu (drogi, budownictwo itd.). Zwykły uczestnik tego może nie zauważyć. Pytanie, czy taka czystość szlaku ma sens
Ok, to powiedzmy 95% trasy :) . Faktycznie po wielu latach, może nie udać się, zbudować długiej trasy ściśle w śladzie dawnej linii kolejowej.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Czy ktoś z was wie może, która pokolejowa trasa w Polsce jest najdłuższa? Mam na myśli trasę w całości poprowadzoną w śladzie kolei. Kiedyś to była chyba Złocieniec - Połczyn Zdrój, ale teraz sporo tego przybyło.

Szlak wokół Tatr z odcinkiem słowackim "chyba na pewno" byłby pierwszy.

Jeśli tylko w Polsce i możliwie jak najbardziej ciągłe, bez przerw, to prawdopodobnie będzie to któraś z tych, wszystkie zdaje się w okolicach 30 kilometrów:

- trasa koło Nowej Soli ("Kolej na rower"),
- Złocieniec-Połczyn-Zdrój (Stary Kolejowy Szlak),
- Siekierki-Trzcińsko-Zdrój (Trasa Pojezierzy Zachodnich).

Nie wiem jednak, jak dokładnie wyglądają trasy dolnośląskie.

(a w zestawieniu z pierwszego posta jest kilka błędów, poprawię w wolnej chwili)

* * *

A teraz pomyślałem, że może nie pytasz o ciągłe, spójne odcinki, ale w ogóle? O łączną długość pokolejowych odcinków w ramach jednego szlaku? To myślę że Stary Kolejowy Szlak obecnie, a wkrótce Trasa Pojezierzy Zachodnich.

Szy.
« Ostatnia zmiana: 6 Kwi 2021, 00:10 szy »

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Jechałem wczoraj z Wambierzyc do Radkowa, na wysokości przysiółka Nowy Świat skręciłem w drogę polną lecącą płytkim przekopem. Okazało się że wskoczyłem na rozebraną linię kolejową Ścinawka-Średnia Radków.
https://en.mapy.cz/turisticka?x=16.4116996&y=50.4983704&z=15&l=0

Odcinek krótki bo około 1,5km ale bardzo malowniczy. Po lewej stronie widać Góry Stołowe i kamieniołomy piaskowca do których biegła bocznica a po prawej Radków i w tle czeskie Broumovske Steny


W samym Radkowie od mostu do stacji kolejowej droga zamienia się w wąską ścieżkę.




Ta fotka i więcej na stronie https://polska-org.pl/546052,Radkow,Stacja_kolejowa_Radkow_dawna.html

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Koluszki-Stary Redzeń 7,5 km

Przypadkiem trafiłem na tę trasę i jest całkiem fajna - szkoda, że taka mikroskopijna - ale jest potencjał, żeby ją przedłużyć na wschód. Może władze Koluszek coś jeszcze zrobią.




Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Przypadkiem trafiłem na tę trasę i jest całkiem fajna - szkoda, że taka mikroskopijna - ale jest potencjał, żeby ją przedłużyć na wschód. Może władze Koluszek coś jeszcze zrobią.

Pomysł na kształt wiaty nie mógł być lepszy :)

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 481
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Koluszki-Stary Redzeń 7,5 km

Przypadkiem trafiłem na tę trasę i jest całkiem fajna - szkoda, że taka mikroskopijna - ale jest potencjał, żeby ją przedłużyć na wschód. Może władze Koluszek coś jeszcze zrobią.
/data/338d505380a06e1522818e3c65d2b42e2714ea39.jpg[/img][/url]
Ma największe zagęszczenie infrastruktury na metr kwadratowy ze wszystkich tras;)

W łykend włóczyłem się po dolnośląskich szlakach kolejowych i pod Jelenią Góra też przypadkiem trafiłem na rozebraną bocznicę łączącą papiernię w Dąbrowicy i stacje kolejową Wojanów. Odcinek o długości raptem 700m ale mocno nasycony widokami.
MAPKA
Ten most na papiernianej młynówce naprowadził mnie na bocznicę.


Wjazd do papierni.


Trasa do Wojanowa z widokiem na Rudawy Janowickie i linie kolejową Wrocław - Jelenia Góra

Offline Mężczyzna Shrink

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Nowogard
  • Na forum od: 28.11.2017
ZACHODNIOPOMORSKIE:
Gościno - Skrzydłowo, ok 21 km.

Offline Mężczyzna bastard

  • Wiadomości: 90
  • Miasto: Lubań na Kaszubach
  • Na forum od: 19.05.2020
Kościerzyna - Wielki Klincz, długość ~ 3 km.

https://brouter.m11n.de/#map=15/54.1070/18.0315/OpenTopoMap,route-quality&lonlats=18.013426,54.111576;18.058504,54.105578



Szkoda tylko, że w Wielkim Klinczu rozebrali wiadukt. Można by w przyszłości bezkolizyjnie pociągnąć ścieżkę do Liniewa, jak nie dalej. Ale ponoć wiadukt już się sypał i stwarzał niebezpieczeństwo.
\m/

Tagi:
 




Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum