Pojedź na 3. Ten trzeci na Głodówce
Ja, jeśli pojadę w przyszłym roku, to z pewnością wg tej samej opcji, czyli na dwa noclegi.
Odsetek kończących imprezę mógłby wzrosnąć, gdybyśmy np do pakietu startowego dodali 24h/dobę psychologa pod telefonem
Ciekawe ilu potencjalnych uczestników chciało by tych brakujących (do 1000) kilometrów w górach? 😉
Cytat: Elizium w 12 Lis 2019, 13:38Ja, jeśli pojadę w przyszłym roku, to z pewnością wg tej samej opcji, czyli na dwa noclegi.Szacun! Trzeba jednak być mocnym, aby tak to rozegrać.
ale miałem mocnych kompanów którzy dobrze pociągneli
Wymagający jednak precyzji planowania jak pruski sztab generalny za von Moltke'go i żelaznej dyscypliny w jego realizacji. Każda zmienna: załamanie pogody, awaria sprzętu, kontuzja mogą brutalnie zweryfikować plany.
Osobiście mi taki system nie bardzo pasuje, bo wiem że pierwszej nocy wiele bym nie pospał. Oczywiście same parę h odpoczynku coś zregeneruje, ale nie tyle co sen. A jest trochę takich osób, co pierwszej nocy, przy emocjach wyścigowych tak łatwo nie zaśnie.