Autor Wątek: Jakie siodełko na ultramaraton?  (Przeczytany 12444 razy)

Offline Mężczyzna Jacek@

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.03.2015
Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 15:03 »
Mam kłopot z siodełkiem (cube - Natural Fit Nuance Race). Po przejechaniu MP2019 (340km) tyłek miałem otarty do bólu. Myślałem, że to dlatego, że po raz pierwszy przekroczyłem 300km,  ale ostatnio odbyłem wycieczkę 2x200 km i niestety sytuacja się powtórzyła. Przebiegi około 100km nie powodują większych dolegliwości.
Czy to jest kwestia siodełka, a może tylko ustawienia? Może macie konstruktywne porady, jak wyeliminować ból tyłka przy dużych przebiegach?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 17262
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 15:09 »
Czy to jest kwestia siodełka, a może tylko ustawienia? Może macie konstruktywne porady, jak wyeliminować ból tyłka przy dużych przebiegach?

Ten co wynajdzie siodełko na którym każdemu będzie wygodnie - bez żadnych wątpliwości zostanie milionerem  :P

Trzeba próbować, próbować i jeszcze raz próbować. Kluczowa jest pozycja na rowerze oraz model siodełka, też rodzaj spodenek swoje odgrywa. Nie ma niestety żadnych rozwiązań pasujących wszystkim.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1860
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 16:02 »
Przy czasach przejazdów od powiedzmy doby wzwyż, to mam wątpliwości, czy są w ogóle tacy co im siodełko zupełnie nie doskwiera. A przynajmniej nie słyszałem, żeby się tym, ktoś chwalił.

...otarty do bólu.
   

Rzeczywiście otarty, czy może odparzony? A może i jedno i drugie? Jeszcze można mieć tyłek obity. Tez boli ;)

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Jacek@

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.03.2015
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 16:56 »
Jak by tego nie nazwać był zaczerwieniony i przy dotyku bolał.

Spotkałem się z opinią, że modele siodełek z otworem po środku lepiej się spisują przy długich przebiegach. A może zainwestować i kupić coś z wyższej półki?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 17262
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 17:21 »
Jak by tego nie nazwać był zaczerwieniony i przy dotyku bolał.

Spotkałem się z opinią, że modele siodełek z otworem po środku lepiej się spisują przy długich przebiegach. A może zainwestować i kupić coś z wyższej półki?

Modele z otworem pomagają na ucisk krocza, więc warto o tym pomyśleć, szczególnie gdy mamy mocno pochylona pozycję. Ale przy klasycznym bólu siedzenia to wiele się od zwykłych siodeł nie różnią.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7021
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 19:03 »
A może zainwestować i kupić coś z wyższej półki?

Może, kto wie. Nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz, ale zasad nie ma. Dodatkową trudność stanowi fakt, że to samo siodełko może być wygodne w jednym rowerze, a drugim już niekoniecznie.

Ja niezmiennie od lat używam tanich siodeł Selle Royal Mach za ok 50 zł, dla mnie są idealne.

https://allegro.pl/oferta/siodlo-rowerowe-selle-royal-mach-do-mtb-7726643952?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQjw2efrBRD3ARIsAEnt0eiDiVv_L09Y1yj_GlzuXrmWQq9gP6cQMDbXtSB3LBwWeBvOMAKyutEaAiHIEALw_wcB

Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 20:04 »

Ten co wynajdzie siodełko na którym każdemu będzie wygodnie - bez żadnych wątpliwości zostanie milionerem  :P


Jednego znam.  Konkurencja od tych niewygodnych jest nie do pokonania.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Wilk

  • Wiadomości: 17262
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 12 Wrz 2019, 20:29 »
Jednego znam.  Konkurencja od tych niewygodnych jest nie do pokonania.

Poziom to nie jest rozwiązanie, ma wiele innych minusów i z tego powodu jest mało popularnym rozwiązaniem

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 13 Wrz 2019, 02:25 »
Chrzanię minusy i podbijam stawkę:
Przebiegi około 100km nie powodują większych dolegliwości.

Przebiegi ok 1000km nie powodują żadnych dolegliwości.



"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Wilk

  • Wiadomości: 17262
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 13 Wrz 2019, 13:02 »
Przebiegi ok 1000km nie powodują żadnych dolegliwości.

A gdzie straty moralne z powodu wyglądu?  :P
A na naszym forum liczne ultramaratonskie sukcesy Storma wiele zrobiły by skutecznie ludzi do takich pomysłów zniechęcić  ;)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5992
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 13 Wrz 2019, 13:36 »
No Wilku, to było nie fair względem Hansa.

Trasy do 500 km jeżdżę na szosowym siodełku. Na dłuższe, zakładam żelowe Selle Royal. Ciut więcej waży, niż szosowe, ale wygoda nieporównywalna. I nawet tak bardzo nie razi widokiem na szosie.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 13 Wrz 2019, 19:38 »
A na naszym forum liczne ultramaratonskie sukcesy Storma wiele zrobiły by skutecznie ludzi do takich pomysłów zniechęcić  ;)

Przynajmniej nikt mu nie odbierze tego,  że nie próbował.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1157
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 19 Wrz 2019, 13:08 »
Spotkałem się z opinią, że modele siodełek z otworem po środku lepiej się spisują przy długich przebiegach.
Otwór na środku siodełka zdecydowanie robi robotę.
Przez ostatnie kilka lat jeździłem na standardowym siodełku z mojego CUBE'a. Początkowo spoko, ale z czasem zaczęło się odkształcać tak, że w rezultacie po kilkudniowej wyprawie czułem się jak młodociany przystojniaczek wpuszczony na noc do celi wygłodniałych pederastów...
Mam nadzieję, że metafora wystarczająco jasno określiła, że nie chodziło tylko o ból pośladków.
Ostatnio wypożyczyłem na tygodniową wyprawę siodełko z otworem i przez 3 pierwsze dni całkowite zero problemów. Potem zaczęło już troszkę dokuczać, ale dokuczanie ograniczyło się do pośladków w okolicach kości kulszowych (czy jak one się tam nazywają), więc w miejscach, gdzie ból nie jest niespodzianką i trudno go chyba całkowicie wyeliminować jeśli siedzi się dzień w dzień przez 8 dni po jakieś 10 godzin (a w dodatku dupsko musi wytrzymać mój zdecydowany nadmiar wagi).
Tak więc siodełko z otworem - polecam.
Testowałem to co na obrazku.

Offline Mężczyzna Jacek@

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.03.2015
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 19 Wrz 2019, 17:44 »
Siodło Prologo wygląda obiecująco. Zacznę jednak od ponownego ustawienia obecnego siodła,  a jak nie da to pozytywnych rezultatów to zainteresuje się kupnem może właśnie Prologo.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1303
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 6 Cze 2020, 16:32 »
Zaczynam rozważać zmianę siodła na takie z otworem. Głównie dlatego, że gdy profil trasy jest monotonny, a ja się zapomnę i nie podnoszę odpowiednio często tyłka, zdarza się drętwienie, a siurek się kurczy.

Wiem, że to kwestia bardzo indywidualna, ale może ktoś z doświadczenia chociaż wstępnie doradzi w którym kierunku patrzeć? A może takie z rogami ma sens? Ktoś korzystał z możliwości testowania siodła?

Offline Mężczyzna Semper

  • Wiadomości: 315
  • Miasto:
  • Na forum od: 22.05.2018
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 6 Cze 2020, 17:09 »
Hmm, mam siodełko z otworem, nic nie drętwieje a wacek i tak się kurczy.

Co do testowania siodełka to zapytaj na www.rowerystylowe.pl. Jakiś czas temu napisałem do nich, ale akurat nie mieli tego, którym byłem zainteresowany.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1021
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 10 Cze 2020, 16:47 »
Nigdy mi żadne siodełko z otworem nie podeszło - wygody w tym żadnej . Jednak każdy ma inny tyłek - temat rzeka .
Trzeba trochę wytestowac i sporo km zrobić na różnych - żeby znaleźć odpowiednie , podobnie jak z gripami , butami itd .
U mnie np najlepiej się sprawdza klasyka - Selle Italia Flite 1990 na tytanowych prętach - wspaniałe siodło  ::)

Offline Mężczyzna Wycior

  • Wiadomości: 171
  • Miasto: Boruszowice
  • Na forum od: 01.09.2017
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 15 Lip 2020, 16:44 »
Ja dobierałem siodło w sklepie. Wpierw mnie pomierzyli na wszystkie możliwe sposoby, dane wrzucili do komputera i ten wydał werdykt. Kupiłem jakie wyszło. Okazało się, że dla mnie nie wskazane siodło z "dziurą", a takie miałem poprzednio - i było "drętwo" Na początku dramat, obecnie bym nie zamienił na żadne inne. Długie dystanse nie są problemem, żadnych obtarć, odrętwień itp. Oczywiście tyłek pobolewa po długiej jeździe, ale to nie jest ból. To siodło się zwie Selle italia flite friction free L1.

Offline Mężczyzna Piotr1975

  • Wiadomości: 534
  • Miasto: Bruksela
  • Na forum od: 08.11.2017
Odp: Jakie siodełko na ultramaraton?
« 15 Lip 2020, 17:27 »
Też szukałem siodełka na długie dystanse, jedno drugie trzecie.  W końcu odpuściłem. Przełożyłem siodełko z Marina Four Corners WTB na szosie i robi dobrą robotę. W zeszłym roku Camino Frances, potem Bruksela Paryż Bruksela, następnie non stop Bruksela Białystok. O Marinie mogę siąść i pół wieczora gadać o tym co mi nie pasowało. Siodełko to inna sprawa
Nieskończenie mądry jest nasz Stwórca Pan
Swoje dzieło dał obejrzeć również mnie

Tagi:
 




Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum