Widać że jest poruszane przy sprawie być może po skoku.... Jeśli tanio kupione to jest kasa na spawanie...
Do znajomego jubilera ktoś kiedyś przyniósł sztabkę złota z zamiarem jest sprzedania. Jubiler powiedział, że nie ma pewności czy cała jest ze złota (bo podobno można uzyskać identyczną wagę przy pomocy tańszych metali), więc kupi ją, jeśli po przecięciu okaże się złota. Miał nawet przygotowaną odpowiednią umowę, którą mieli podpisać, bo dość często trafiają się takie sytuacje. Klient się nie zgodził.
To się sprawdza na naftę:- lekko rozprowadzasz naftą po powierzchni, jeżeli jest pęknięcie zobaczysz suchą rysę na powierzchni (a zapewne i zobaczysz naftę w środku ramy, jeżeli są dziury w rurze sterowej)- w razie problemów interpretacyjnych posypije sie kredą - z pęknięcia nafta wypełznie i zwilży kredę, a z rysy nieZ braku nafty możesz uzyć WD40.
Do znajomego jubilera ktoś kiedyś przyniósł sztabkę złota z zamiarem jest sprzedania. Jubiler powiedział, że nie ma pewności czy cała jest ze złota (bo podobno można uzyskać identyczną wagę przy pomocy tańszych metali), więc kupi ją, jeśli po przecięciu okaże się złota. Miał nawet przygotowaną odpowiednią umowę, którą mieli podpisać, bo dość często trafiają się takie sytuacje. Klient się nie zgodził.Tutaj można spróbować się dogadać w ten sposób z poprzednim właścicielem ramy, chociaż też mało prawdopodobne, by się zgodził na zdjęcie lakieru w tym miejscu. No ale można spróbować.Tak czy siak, wydaje mi się, że należałoby to wyjaśnić, bo szkoda zębów.
Mnie jednak zastanawia, które metale tańsze od złota są od niego "cięższe"