... Od jakiegoś czasu poznaję/odkrywam hamak i z całą pewnością wywróci on moje biwakowanie do góry nogami.Wygoda, przestrzeń i czystość jest nieosiągalna dla innych systemów. W innym wątku, jendrzych napisał "już nie wrócę na ziemię" i ja jestem bardzo bliski temu stwierdzeniu, chociaż trzeba będzie pokonać parę problemów.
Na Twoim miejscu zrezygnowałabym z materacyka na rzecz karimaty, zwłaszcza jeśli nie do końca wiesz, co Ci będzie potrzebne. Zaoszczędzisz i kasę, i gramy.
Jak pisałem, karimata raczej odpada z uwagi na zerową wygodę i spory gabaryt.
... Spałam na karimacie na wszystkich dotychczasowych wyprawach i nie zauważyłam braku wygody - wręcz przeciwnie, nie trzeba nic pompować, a w ciągu dnia jest na czym usiąść. Niewygodna do spania to jest alumata
Z gabarytem prawda, ale zerowa wygoda? Spałam na karimacie na wszystkich dotychczasowych wyprawach i nie zauważyłam braku wygody - wręcz przeciwnie, nie trzeba nic pompować, a w ciągu dnia jest na czym usiąść. Niewygodna do spania to jest alumata
Spałam na (otrzymanym w prezencie) wygodnym materacyku w Patagonii. Do czasu kiedy wybuchł pod moim ciężarem
Więc kto wie czy te tańsze nie są odporniejsze na przebicia. Ale to tylko takie moje gdybanie.
opinie o materacach FN
Cytat: Janus w 20 Gru 2018, 07:59Z gabarytem prawda, ale zerowa wygoda? Spałam na karimacie na wszystkich dotychczasowych wyprawach i nie zauważyłam braku wygody - wręcz przeciwnie, nie trzeba nic pompować, a w ciągu dnia jest na czym usiąść. Niewygodna do spania to jest alumata Ale to też musiałabyś pospać trochę na materacyku, bo dopiero wtedy widać różnicę. Ja długo brałem karimaty na wyprawach, spokojnie dało się na tym spać, ale materac to po prostu inna klasa wygody, jak się go już zacznie używać to ciężko wrócić do karimaty. Na karimacie zawsze czuć rozmaite nierówności podłoża typu korzenie, kamienie itd, na materacu nic nie czuć. Też sporo lepiej się sprawdza przy bardzo dużym zawilgoceniu i mokrej podłodze, znaczniej mniej cierpi śpiwór od wilgoci.No i też kwestia objętości po złożeniu, karimata pod tym względem to porażka do systemu bikepackingowego, a o taki chodzi koledze. Tutaj lekki materac będzie lepszym rozwiązaniem, sporo mniej miejsca zajmuje. Oczywiście coś za coś, pompowanie jest upierdliwe, ale można przywyknąć, a dla wygodnych są mini-pompeczki na baterie, choć paroma wydechami jeszcze trzeba po tym dociągnąć materac.
od 3 lat używam neoair xtherm i jest to zupełnie inna bajka
Czy materacyki mają podobną odporność na przebicia jak maty?
wiadomo, że jak przebicie nastąpi w materacu jednokomorowym to śpi się na glebie,
No i właśnie dlatego bezkonkurencyjne są materacyki wielokomorowe. Jak dla mnie, konieczność dmuchania sześciu komór nie jest żadnym problemem w zamian za pewność, że nie będę musiał spać na twardej ziemi w razie przedziurawienia materacyka.
Cytat: Wilk w 21 Gru 2018, 13:45wiadomo, że jak przebicie nastąpi w materacu jednokomorowym to śpi się na glebie,No i właśnie dlatego bezkonkurencyjne są materacyki wielokomorowe. Jak dla mnie, konieczność dmuchania sześciu komór nie jest żadnym problemem w zamian za pewność, że nie będę musiał spać na twardej ziemi w razie przedziurawienia materacyka.
przecież dziurę w materacu możesz załatać.
wybór jest bardzo mizerny, nie ma wysokiej klasy, dobrze izolujących materaców tego typu.
Jak ją znajdziesz. Czasem jest to bardzo upierdliwe, bądź niemożliwe.
Obecnie materacyki mają duży zawór, więc nadmuchanie to kwestia kilku głębszych wydechów. W starych było to naprawdę upierdliwe.
No nie kilku, mój potrzebuje 17-20 pełnych wydechów, to już jest upierdliwe.
Chiński materacyk potrzebował całych 4 do pełna. Nawet robiłem pokazówkę w Krzętowie
Materacyk jest fajny na takie rejony jak Polska, gdzie szansa na trafienie kolczastej rośliny pod plecami jest niewielka.Z miesiąc temu, rozbijając się po ciemku, położyłem się na małym kaktusie. Kolce przeszły przez podłogę od namiotu i karimatę na wylot. Z materacyka po czymś takim niewiele by zostało
To jest prawda, w krajach południowych, gdzie jest dużo roślinności kolczastej stosowanie zarówno materacy jak i samopompów jest obarczone sporo większym poziomem ryzyka niż w naszej strefie klimatycznej, tam warto rozważyć grubą karimatę.
Chiński materacyk potrzebował całych 4 do pełna
tak się zastanawiam co może być warty materacyk na 4 wydechy jest jakiś komfort ? czy na karimacie wygodniej ?