Szwecja (Olandia) na rowerze z 6 dzieci

[kudłaty]

Cześć,

tegoroczny lipiec spędziliśmy w Szwecji, gdzie w pierwszej połowie miesiąca objechaliśmy na rowerach Olandię, a przez kolejne dwa tygodnie włóczyliśmy się autem z rowerami po południowych prowincjach kraju, docierając ostatecznie do Sztokholmu i promem na Wyspy Alandzkie (Finlandia).

Na Olandii wędrowaliśmy rowerowo w dziesięcioosobowym składzie - dwie rodziny z trójką dzieci w wieku od 6 miesięcy do 7 lat. Większość noclegów spędzaliśmy nocując na dziko u brzegu morza lub nad jeziorami, ku czemu w Szwecji są idealne wręcz warunki.

Sympatyczne ścieżki rowerowe, bezpieczne drogi, zdystansowani acz kulturalni i jeżeli trzeba pomocni ludzie, przestrzeń, puste plaże, spokój, piękne okoliczności przyrody - słowem wspaniałe warunki na rowerowy urlop z dziećmi i nie tylko 

Zapraszam do obejrzenia krótkiej relacji video:



Pozdrawiam
kudłaty

[Janus]

Super! No i fajnie, że trafiło Wam się lato stulecia

[kudłaty]

Taak... Wybór kierunku był w sumie po części podyktowany (bezskuteczną) próbą uczieczki od upałów  Ale nie narzekamy.

[poziom]

Nie wiem co bardziej doceniam - że macie siły/ochotę/jaja* - jechać z dziećmi, że film jest super, że znaleźliście czas na (bardzo dobrze zrobiony) montaż (kto kręci filmy, wie, że najwięcej pracy jest "po").
Dzięki za ten post. Może kiedyś uda mi się żone namówić na coś podobnego z moimi dziećmi.

*-niepotrzebne skreślić

[EASYRIDER77]

oo w końcu Kudłaty jesteś!
Dawno Cię tu nie widziałem.

Kiedy się spotkamy?

Podeślesz ogólny zarys trasy? Super filmik Ci wyszedł, zachęcający.

pozdrawiam

[tomzoo]

Świetnie oddany klimat wyjazdu!
Włączyłeś tęsknotę za ruszeniem znów gdzieś przed siebie ☺️

[kudłaty]

@poziom, póki co siły jeszcze są, a wspólny miesięczny wyjazd jest najbardziej wyczekiwanym czasem w roku. Ale prawdą jest, że ogarniając trójkę dzieci ciężko znaleźć czas na filmowanie / fotografowanie, tak żeby szło później coś sensownego zmontować... Największy problem podczas montażu wynika z tego, że brakuje satysfakcjonujących ujęć (albo nieostro, albo coś się za bardzo trzęsie, większość ujęć z telefonu bo najszybciej pod ręką) Ale i pomimo tego warto poświęcić po wyjeździe trochę czasu na stworzenie relacji (nieważne czy foto, czy video). Przede wszystkim dzieciaki chętnie oglądają i odświeżają sobie wspomnienia.

[poziom]

Oczywiście-ja póki co, pozostaję przy foto. Też trzeba trochę przysiąść, przesiać materiał. Ale z filmem roboty więcej.

[kudłaty]

Cześć EASY, wiesz jak to jest z tymi pobytami w rodzinnych stronach raz na pół roku...
Czasu mało, a familii do odwiedzenia pełno... Ale w okolicach Świąt możemy coś pomyśleć.
Zarysu trasy szukaj pod nazwą Ölandsleden, tak się zowie wytyczona na Olandii droga rowerowa okrążająca wyspę. My startowaliśmy ok. 10 km na południe od miejscowości Färjestaden (auta zostawiliśmy na parkingu przy kempingu) i kierowaliśmy się na północ podążając wzdłuż zachodniego wybrzeża. Później zwrot i kierunek południe po wschodniej stronie wyspy.

[Sebastian]

Bardzo fajna relacja i ciekawie zmontowany filmik - przyjemnie się ogląda, czekam na relację pisana

Też myślałem o Szwecji na przyszły rok, na wyjazd tatusiowy, ale jakoś ta pogoda (czy będzie kolejne lato stulecia), wiatry, które widać u was w relacji (często i mocno wiało?) i logistyka dojazdu przekonały, że jednak pojedziemy gdzieś, gdzie da się pociągiem w miarę szybko dojechać.

[R_och]

Super przedstawione. Będzie można korzystać jak z dobrego argumentu do przekonywania opornych w domu. Naprawdę dobrze podane.

[kudłaty]

@Sebastian na relację pisaną się nie zanosi, ale jak będą pytania to chętnie odpowiem.
Wbrew temu co się powrzechnie sądzi, południe Szwecji ma latem dość stabilną pogodę. Olandia może poszczycić się największą liczbą dni słonecznych w kraju :-)
Nie przypominam sobie, żebyśmy jakoś mocno zmagali się z wiatrem, ale zdaje sobie sprawę, że tegoroczne lato było wyjątkowe.
Logistyka wyjazdu nie jest jakoś szczególnie skomplikowana jeżeli jedzie się autem i płynie promem, przy czym rejs promem stanowi dodatkową atrakcję dla dzieci.

[jubudubul]

Świetnie opowiedziana historia za pomocą filmu w którym nie pada ani jedno słowo
A mógłbyś zdradzić co to za namiot ten zielony ? Szary - chyba kojarzę markę, ale zielony nic mi nie mówi a gabarytowo wydaje się dawać radę

[kudłaty]

@jubudubul zielony namiot to Tatonka Alaska 4. Mieści spokojnie 2 dorosłych i 3 dzieci. W większym przedsionku mieściliśmy prawie wszystkie graty łącznie z przyczepką (po zdemontowaniu uchwytu). Jakość wykonania bardzo zadowalająca. Nam się udało go kupić w wyprzedaży za 320 €.

[KarolaBike]

Super przedstawione. Będzie można korzystać jak z dobrego argumentu do przekonywania opornych w domu. Naprawdę dobrze podane.

Dzień dobry
Widzę, że dużo osób poleca wyjazd do Szwecji. Ja próbuję na to namówić tatę od pewnego czasu.Na razie bez skutku, niestety.  Ciągle odpowiada mi to samo.


P.S.
Fajny filmik. Bardzo zachęcający.Pokażę go tacie.


Pozdrawiam
KarolaBike