Ja już 2 krotnie kupowałem w www.bto.pl aku. 18650 panasonic 3400mAh.Jestem zadowolony z jakości. Dodatkowo zgtzewają ogniwa jak ktoś potrzebuje.
Cytat: WujTom w 13 Mar 2018, 22:14Ja już 2 krotnie kupowałem w www.bto.pl aku. 18650 panasonic 3400mAh.Jestem zadowolony z jakości. Dodatkowo zgtzewają ogniwa jak ktoś potrzebuje.dzięki WujTom , zapytam ich co proponują .
A ja już od lat w podobne artykuły zaopatruję się w Baltrade.Robię to co prawda stacjonarnie, ale internetowo też sprzedają.
Cytat: lesiak82 w 13 Mar 2018, 22:29Cytat: WujTom w 13 Mar 2018, 22:14Ja już 2 krotnie kupowałem w www.bto.pl aku. 18650 panasonic 3400mAh.Jestem zadowolony z jakości. Dodatkowo zgtzewają ogniwa jak ktoś potrzebuje.dzięki WujTom , zapytam ich co proponują .też tam kupowałem, dopóki nie zgubiłem latarki...Zdaje się, że można tam nabyć takie z zabezpieczeniem i bez (ja kiedyś kupiłem te bez, ale długo musiałem przekonywać sprzedawcę, że sobie z nimi poradzę).Polecam tego sprzedawcę.
Co miałeś na myśli ze stwierdzeniem: "sobie z nimi poradzę", czy obchodząc się z nim nieumiejętnie można je popsuć, czy chodzi bardziej o kwestie bezpieczeństwa?
Sprzedawany akumulator nie posiada elektronicznego zabezpieczenia przed przeładowaniem i głębokim rozładowaniem.Środki ostrożności:•do ładowania akumulatora należy stosować wysokiej jakości ładowarki z odcięciem ładowania przy napięciu nie wyższym niż 4,2V.•nie należy dopuszczać do rozładowania akumulatora poniżej napięcia 2,5V•nie należy rozładowywać akumulatora prądami wyższymi niż podanymi w specyfikacji poniżej•nie należy ładować akumulatora prądami wyższymi niż podanymi w specyfikacji poniżej•nie należy zwierać akumulatora•nie przenosić z metalowymi elementami (ryzyko zwarcia i poparzenia)•nie dopuszczać do przegrzania akumulatora powyżej temperatur przewidzianych przez producenta•nie używać akumulatorów z uszkodzoną otuliną/folią•nie używać akumulatorów z uszkodzoną lub wgniecioną obudową•nie dopuszczać do kontaktu z wodą i innymi płynami•nie przylutowywać blaszek ani przewodów przy użyciu zwykłej lutownicy
Zabezpieczony elektronicznie przed przeładowaniem, nadmiernym rozładowaniem, przeciążeniem i zwarciem.
Cytat: Felek w 14 Mar 2018, 16:51Co miałeś na myśli ze stwierdzeniem: "sobie z nimi poradzę", czy obchodząc się z nim nieumiejętnie można je popsuć, czy chodzi bardziej o kwestie bezpieczeństwa?Tekst, jaki umieszczono w jednym ze sklepów przy ofercie sprzedaży akumulatora bez zabezpieczenia:CytujSprzedawany akumulator nie posiada elektronicznego zabezpieczenia przed przeładowaniem i głębokim rozładowaniem.Środki ostrożności:•do ładowania akumulatora należy stosować wysokiej jakości ładowarki z odcięciem ładowania przy napięciu nie wyższym niż 4,2V.•nie należy dopuszczać do rozładowania akumulatora poniżej napięcia 2,5V•nie należy rozładowywać akumulatora prądami wyższymi niż podanymi w specyfikacji poniżej•nie należy ładować akumulatora prądami wyższymi niż podanymi w specyfikacji poniżej•nie należy zwierać akumulatora•nie przenosić z metalowymi elementami (ryzyko zwarcia i poparzenia)•nie dopuszczać do przegrzania akumulatora powyżej temperatur przewidzianych przez producenta•nie używać akumulatorów z uszkodzoną otuliną/folią•nie używać akumulatorów z uszkodzoną lub wgniecioną obudową•nie dopuszczać do kontaktu z wodą i innymi płynami•nie przylutowywać blaszek ani przewodów przy użyciu zwykłej lutownicyPrzy tych z zabezpieczeniem jest napisane:CytujZabezpieczony elektronicznie przed przeładowaniem, nadmiernym rozładowaniem, przeciążeniem i zwarciem.
Co do punktu "nie należy dopuszczać do rozładowania akumulatora poniżej napięcia 2,5V" jak można to zrealizować w praktyce? Np. przy korzystaniu z ogniw w lampce rowerowej nocą należałoby sprawdzać miernikiem co jakiś czas napięcie? Nie mogę sobie wyobrazić tego punktu w praktyce.
W przypadku latarek kupujcie tylko ogniwa niezabezpieczone z trzech ważnych powodów :1.Ogniwo z płaskim biegunem jest mniejsze, a co za tym idzie wejdzie do każdej latarki bez problemu. Z tymi typu protected bywa różnie. Czasami różnica między nimi sięga nawet 5 mm a to bardzo dużo szczególnie przy latarkach modyfikowanych gdzie sprężynka jest większa bądź dodany jest mosiężny krążek stabilizujący ogniwo.2.Ogniwa zabezpieczone nie mają sensu w latarce ponieważ jej sterownik odpowiada za to aby nie rozładować ogniwa poniżej wartości krytycznej jaką jest 2.5 – 2.8 V (dolną granicę rozładowania konkretnego modelu ogniwa znajdziecie w opisie producenta, w dokumencie o nazwie Datasheet, specification of product, bądź podobnym). W praktyce jednak zabezpieczenie sterownika włączy się już w okolicy 3 – 3.3 V. Najczęściej objawia się to spadkiem jasności, brakiem możliwości włączenia najmocnijszego trybu i ciągłymi, bądź powtarzanymi w krótkich odstępach czasu, błyskami.3.Akumulatory niezabezpieczone są tańsze i nie zauważycie tutaj różnicy. A jeśli nie widać różnicy…
Wszytko poza jednym punktem jest dla mnie jasne i zrozumiałe. Co do punktu "nie należy dopuszczać do rozładowania akumulatora poniżej napięcia 2,5V" jak można to zrealizować w praktyce? Np. przy korzystaniu z ogniw w lampce rowerowej nocą należałoby sprawdzać miernikiem co jakiś czas napięcie? Nie mogę sobie wyobrazić tego punktu w praktyce.
Convoy ma wbudowany układ monitorujący napięcie ogniwa. Jeśli napięcie spadnie poniżej 2.7V (chyba, nie pamiętam dokładnie) lampa zaczyna mrugać.
w środku mogą być sterowniki z zabezpieczeniem lub bez.
Cytat: tomek w 14 Mar 2018, 22:45Convoy ma wbudowany układ monitorujący napięcie ogniwa. Jeśli napięcie spadnie poniżej 2.7V (chyba, nie pamiętam dokładnie) lampa zaczyna mrugać.Convoy to nazwa hosta (obudowy) a nie konkretnej latarki, w środku mogą być sterowniki z zabezpieczeniem lub bez. Zabezpieczenie różnie też może działać: albo odcina całkiem prąd, albo zmniejsza jasność.
@worek: A spotkałeś się z latarką bez zabezpieczenia, czy tylko teoretyzujesz?
Skoro temat gorący, to ja spytam o dwie sprawy:1. Rozebrałem baterie laptopowe i mam zestawik ogniw. Jak mogę z grubsza ocenić ich kondycję? Napięcia sprawdzę miernikiem, a pojemność? Do głowy przychodzi mi po prostu zapalenie latarki i sprawdzanie co kwadrans czy jeszcze świeci.2. Mam ładowarkę modelarską z wejściem na balanser. Chciałbym hurtem ładować po kilka ogniw ale brak mi stosownego koszyka. Google nic nie wynajduje, może źle szukam. Ktoś wie, gdzie takie coś dostanę? Chodzi o coś takiego, tyle że obecnie nie mam ani czasu ani warsztatu na takie prace (ew. drobne lutowanie w celu wymiany wtyczki mogę zrobić).
Ad.2. Koszyki takie? https://www.elektronikom.pl/koszyk-na-4-baterie-typu-18650-p-265.html