Mój debiut - było ekstra ;-)
Mój wybór na najbliższe tygodnie:18.V. Rajd Liczyrzepy - Węgliniec25.V. Orientakcja - Łobudzice (40 km od Łodzi)1.VI. Dymno - Stoczek (mazowieckie)
- jaką imprezę polecacie następną?
Macieju! Ty Vooyou! Fajnie było. Jutro zgodnie z biologicznym kalendarzem nastąpi kulminacja dekompozycjy zniszczonych fragementów tkanki mięśniowej, a organizm pogrąży się w stanie zapalnym. Jak się jeździ tak jak się jeździ to nie może się to skończyć inaczej. Hawran to najprzyjemniejsze a jednocześnie najbardziej nielogiczne 10,5 godziny spędzone przeze mnie na rajdach na orientację. Głupszego przerostu ambicji nad możliwościami nie miałem od pierwszego startu na Harpaganie, kiedy wydawało mi się, że 200 km w 12 godzin to najgorszy fleja jest w stanie zrobić. Ale i tak warto było. Jak ktoś zainicjuje 3Dreruna to chętnie pochwalę się sobotnią katastrofą.
http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult[]=-573591&idmult[]=-573489
http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult[]=-573591&idmult[]=-573489&idmult[]=-573605
W zasadzie nie wiem co chciałem osiągnąć Relacja jest jak następuje:Kiedy dostałem mapę, totalnie zdurniałem..........