Najlepszy fotelik to wg Was...?

[AsiaNLG]

No właśnie - jak w tytule: jakich fotelików rowerowych używacie?

Chodzi mi o konkretne marki/modele na tył. Nasz trzylatek już w zeszłe wakacje znielubił przyczepkę, więc od wiosny drogę do przedszkola będzie pokonywał na foteliku. Przez jakiś czas korzystaliśmy z przedniego Weeride, ale zrobiło się ciasno.

Dlatego chciałam zrobić research rynkowy - co się sprawdzi na lata? Głównie po mieście plus jednodniowe wycieczki...

[Lady_Bird]

My mamy fotelik na tył Yepp Maxi. Jak byli mniejsi to jeździli z przodu też na foteliku tej marki, tj. Yepp Mini. Niestety nie mam porównania z innymi (chyba, że zastępczym na wakacjach u dziadków- jakiś no name, MASAKRA i wtedy zdałam sobie sprawę w jakich mercedesach te moje dzieci jeżdżą, hehe). W tym Yeppie to powiem szczerze, że nie mam się do czego przyczepić. Moje dzieci też zadowolone i nigdy nie narzekały. I bardzo mi się one wizualnie podobają. 

[latant]

Używałem Hamax, modelu nie pamiętam. Bardzo dobre wykonanie, plastik pierwsza klasa. Dzieciak siedzi mocno spętany więc i dobrze zabezpieczony, osłony na nogi, stopy przyczepione pasami. Moja dwójka tym jeździła, jest teraz u znajomych i trzecia latorośl śmiga. Rozważ model z odchylanym oparciem, niestety kupiłem zwykły a przy dłuższych jazdach syn zasypiał.

[Turysta]

co się sprawdzi na lata?

Na lata to u mnie sprawdziły się takie (Kettler Teddy):

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

[EASYRIDER77]

hamax używałem instensywnie,

[kolega_na_fullu_;-)]

Czy rower wyposażony w fotelik z zamontowanych pacholęciem wymaga stopki/podnóżka?

[tomzoo]

Nóżka boczna + dziecko w foteliku to proszenie się o kłopoty... Jedyną jaką widzę to stabilna centralna.

[AsiaNLG]

Dziękuję, zaraz sobie przejrzę te modele. Po wczorajszym wieczornym zagłębieniu się w temat najbardziej póki co przekonuje mnie Roemer Comfort Nick (regulowana wysokość zagłówka, możliwość odchylenia oparcia na drzemkę, osłony na szprychy). Nie bez znaczenia jest też made in Germany, mam jakoś hopla, że oni robią najtrwalsze i najbezpieczniejsze...

https://www.rowerystylowe.pl/p-401/fotelik-rowerowy-romer-jockey-comfort-nick-2017

[Turysta]

Nóżka boczna + dziecko w foteliku to proszenie się o kłopoty... Jedyną jaką widzę to stabilna centralna.

Szkoda dziecka.

[R_och]

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

https://www.google.pl/search?q=romer+jockey&dcr=0&prmd=isnv&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjUjYabx7HYAhUMb1AKHVd1DfQQ_AUICSgB&biw=360&bih=512&dpr=3

Ja wożąc swoich chłopaków używałem tego. Kupiłem używany i się sprawdził.
ps.
Żadnych nóżek.

[Muchal]

Ja mam jeden z tańszych fotelików z allegro go i jestem zadowolony. Mam wrażenie ze to odchylenie oparcia do tyłu to tylko chwyt bo i tak główka w kasku będzie leciała do przodu. W moim mam patent jak córcia spala : mocuje fotelik jak najwyżej i jak dziecko śpi to dociagam linka do bagażnika a kaSK chusta przywiązuje do  oparcia i podczas jazdy sen jest możliwy. Mój fotelik kosztował 80 zl i przeżył wiele. Upadki tez . Zostaje prawie 400 zł na przygody rowerowe. Dużo w tym wszystkim marketingu. Trochę jak z przyczepkami. I nie miejmy złudzeń ze romer jest robiony w Niemczech. Co najwyżej mają tam magazyn, a ostatnio to co Chińskie  to coraz  lepsze.

[tomzoo]

Nóżka boczna + dziecko w foteliku to proszenie się o kłopoty... Jedyną jaką widzę to stabilna centralna.

Szkoda dziecka.

Dlatego ja używam tylko przyczepki

[lavinka]

Od 4 lat mloda jeździ w Polisporcie, model Guppy Maxi, z taką siatką z tyłu na klamoty. Kupiłam nieodchylany i to był błąd, bo młodzież regularnie w nim usypiała. Z tego co wiem, jest jakaś odmiana tego fotelika z odchylaniem, trzeba poszukać. standardowe do 22kg, w tym roku mi młoda wyrasta ciężarem i nie wiem, co ja biedna pocznę. Znacie jakieś foteliki do 30kg? Mogą być bezpośrednio montowane na bagażniku. Fotelik ma pięciopunktowe pasy, co jest ogromną zaletą przy wożeniu dzieci młodszych niż dwa lata. Mała zaczęła w nim jeździć mając około roku.

[kolega_na_fullu_;-)]

Lepszy jest fotelik przyczepiany do bagażnika (pasuje któryś do Crosso) czy na prętach i do rury podsiodłowej?

[EASYRIDER77]

do rury podsiodłowej na prętach fotelik amortyzuje całkiem dobrze.  Ja tak miałem i było super. Do bagażnika to wszystko drgania przechodzą do fotelika. O krawężnikach nie wspomnę.

[Turysta]

Też wydaje mi się, że lepszy jest mocowany do rury podsiodłowej. Amortyzacja to raz, a dwa, że bagażnikowi chyba bym mniej zaufał. Dzieciak jednak zwykle swoje waży.

[MARECKI]

Lepszy jest fotelik przyczepiany do bagażnika (pasuje któryś do Crosso) czy na prętach i do rury podsiodłowej?

Zdecydowanie pręty, ponieważ amortyzują.

[kolega_na_fullu_;-)]

No nic, trzeba zbierać na nowy rower...

[AsiaNLG]

Znacie jakieś foteliki do 30kg? Mogą być bezpośrednio montowane na bagażniku.

Jak łaziłam po stronach, to mi się takie rzuciły w oczy:

http://onemorebike.pl/245-foteliki-junior-22-kg-do-35-kg

[poziom]

Mam, użytkuję i bardzo polecam Hamax Siesta. Świetne materiały, wygodny i z możliwością położenia, dzięki czemu dziecko gdy zaśnie ma wygodną pozycję. A nie znam dziecka, które choć ra na jakiś czas nie kimnie w fotliku.
Nigdy nie montuj fotelika na bagażniku! Jak widzę coś takiego to mnie z bólu skręca...ile kręgosłup takiego dziecka przyjmuje to ja dziękuję bardzo.

[greenmark]

Również polecam Hamax Siesta. Świetny system amortyzacji w postaci prętów, idealnie amortyzuje drgania podczas jazdy. Zaliczyłem boczną wywrotkę z synem jadąc do przedszkola, młody wyszedł z niej bez szwanku Wygodna regulacja wychylenia w postaci pokrętła, często regulowałem nawet w trakcie jazdy. Szybki montaż, demontaż fotelika na specjalnym adapterze montowanym na rurze podsiodłowej. Sam adapter można zakupić dodatkowo osobno aby przekładać fotelik na drugi rower.

[pajak]

Najlepszy bez żadnej wątpliwości był Bobike Mini+.
Najpiękniejsze chwile spędzone z własnym dzieckiem.. albo trochę gorsze jak dziecko wpadło na pomysł przespania się 3 godzinki na kierownicy (albo dokładniej na ręku/ramieniu rodzica..). Doskonały kontakt z dzieckiem, bezproblemowa obsługa (ciasteczko, picie i takie tam zawsze pod ręką). Dziecko widzi wszystko doskonale (i na boki i do przodu), a szyba chroni przed zabłąkanymi owadami.
Jednak.. pasażer nie może mieć problemów ze zbyt szybkim wzrostem, bo możliwość użytkowania kończy się niesamowicie szybko: styropian w zębach nie jest tym co rowerzyści lubią najbardziej Młoda zawsze jeździła w kasku, więc szybko nastąpił koniec (jak miała 3lata?)
Mimo to zdecydowanie najlepiej wydane 100e

Hamax Siesta
Randonneur. Jeździł na wszystkie dłuższe trasy, główny fotelik "po" Bobike.
Dodałbym tu jeszcze dwie rzeczy: najlepszy dostępny na rynku pas (łatwy do zapinania, nie ma najmniejszej szansy na przypadkowe "oswobodzenie" przywiązanego) oraz możliwość dokupienia (albo dorobienia sobie) takiej przedłużki oparcia (pełniącej jednocześnie funkcję anytygłowo-przekiwaniową, w maksymalnym odchyleniu głowa dziecka była w miarę stabilna).
Inna sprawa, do fotelika są RÓŻNE pręty, miększe, twardsze, dłuższe i krótsze. Ma to tylko dwie wady: problemy z dostępnością i cena. U mnie na "standardowych" prętach, pomimo że Młoda to było piórko, to fotelik dobijał do bagażnika (aż się wkurzyłem i na bagażnik przywiązałem kawałek gąbki "antyodbojowej").
Z wad tego fotelika..
Trzeba mieć przedłużany bagażnik (bo ichnie sakwy to jakaś pomyłka, i koncepcyjna i cenowa..).
W maksymalnym pochyleniu fotelika jest problem z wystającymi kończynami młodocianego/młodocianej. Ale raczej jest to problem geometryczny (albo oś obrotu fotelika mocno zmieniająca środek ciężkości albo nóżki kopiące po udach).

Ale skoro się przestała mieścić.. to won na własne koła

[Felek]

Mam Hamax Siesta i polecam, praktycznie za każdym razem jak jeżdżę z dzieciakami to usypiają po kilku kilometrach i wtedy można odchylić oparcie do tyłu by głowa nie kiwała się do przodu. Co prawda są problemy z kaskiem, ale jak dziecko ma głowę przechyloną lekko, w którąś ze stron to jest ok.

Dodam, że dla chcących montować foteli na bagażniku wcale nie trzeba rezygnować z amortyzacji, Hamax i tu wyszedł na przeciw Klientom i oferuje specjalny adapter ze sprężynami do montażu na bagażniku https://rower.com.pl/hamax-adapter-do-fotelika-hamax-caress-szary-508728. Warto przypomnieć, że jest to opcja na 'pewne' bagażniki z bezpiecznym udźwigiem np. 30-40 kg, do bagażnika no name bym go nie podpinał.

[alaaloe]

U nas również Hamax Siesta i naprawdę polecam. Wybraliśmy ten model przypadkiem, bo jesienią już innych nie było w sklepie;) ale opcja odchylania faktycznie poprawia komfort w trakcie snu. Jedyny minus to zaczepy do stópek, może jakoś niecierpliwie korzystaliśmy i jeden się ułamał. Wcżeśniej mieliśmy Yepp na przód, tutaj fajne rozwiązania, jeśli chodzi o zaczepianie nóżek, ale już pasy w Hamaxie zdecydowanie wygodniejsze w zapinaniu i wydają mi się bezpieczniejsze, doskonale "unieruchamiają" i są wygodne dla dziecka.

[marshalo]

Czy Hamax Siesta posiada mozliwosc latwego i w miare szybkiego sciganiecia samego fotelika ze stelaza ? Rozumiem, ze mozna jezdzic z samym mocowaniem, bez fotelika. Planuje zakup tego krzeselka, ale bedzie ono montowane na rowerze, ktorym w sezonie jezdze regularnie, dlatego zastanawiam sie, czy bede mial mozliwosc w miare sprawnie je sciagac/zakladac, pozostawiajac stelaz na ramie.

[R_och]

Rozumiem, ze mozna jezdzic z samym mocowaniem, bez fotelika. Planuje zakup tego krzeselka, ale bedzie ono montowane na rowerze, ktorym w sezonie jezdze regularnie, dlatego zastanawiam sie, czy bede mial mozliwosc w miare sprawnie je sciagac/zakladac, pozostawiajac stelaz na ramie.

W fotelikach Hamax nie zostawiasz żadnego stelaża na ramie. Na ramie zostawiasz uchwyt, do którego wpinane są pręty stelaża.

https://www.google.pl/search?biw=1527&bih=791&tbm=isch&sa=1&ei=xkaZWoqaAsbWwQL9_YLgBA&q=uchwyt+hamax+siesta&oq=uchwyt+hamax+siesta&gs_l=psy-ab.3...122115.124551.0.125439.7.7.0.0.0.0.168.602.6j1.7.0....0...1c.1.64.psy-ab..0.2.244...0i13k1.0.4LBNQ5-Jo20

[marshalo]

Dzięki R_och  Oglądałem niby te zdjęcia ... No to jak tak, to gitara. Sam uchwyt niczemu nie przeszkadza.

[kolega_na_fullu_;-)]

Jaka powinna być odległość pomiędzy kołem a fotelikiem? Połączenie rury górnej i podsiodłowej jest dość nisko i nie wiem czy nie będzie ocierać na nierównościach.
Ew. czy ktoś z Warszawy owy fotelik ma i pożyczy na kilka dni.

[poziom]

Nie ma chyba w instrukcji wskazanej minimalnej odległości.
Ja w foteliku wożę córę na KTM Ultra Filte 2011 (http://www.bikestats.pl/rowery/KTM-Ultra-Flite_7482_10626.html) i nie ma żadnych problemów.

[Simba82]

Mam Thule RideAlong. Jak porównuję do fotelików znajomych to muszę stwierdzić, że drugi raz kupił bym ten sam.

[kolega_na_fullu_;-)]

Nie ma chyba w instrukcji wskazanej minimalnej odległości.
Ja w foteliku wożę córę na KTM Ultra Filte 2011 (http://www.bikestats.pl/rowery/KTM-Ultra-Flite_7482_10626.html) i nie ma żadnych problemów.

Górna rura kończy się niżej.

[kolega_na_fullu_;-)]

Stoję przed wyborem fotelika do dużej kiszki (tj. wyposażonego w dłuższe i wyprofilowane pręty). Wybór jest ubogi, są same podstawowe, bez 5-cio punktowych pasów i możliwości przechylenia a taki fotelik + nowe pręty wychodzi drogo - ok. 2,5 n/w fotelika.
Polisport JOY - 153 zł
Polisport KOOLAH - 161 zł
Polisport GROOVY Maxi - 180 zł
Polisport BUBBLY Maxi - 182 zł
HAMAX KISS - 249 zł
Czy w/w różnią się czymś prócz ceny i kształtu?

[Felek]

Z fotelików przechylanych polecam Hamax Siesta, nie jest tani ale jest dobry, mam i się sprawdza.

https://www.rowerystylowe.pl/p-369/fotelik-rowerowy-hamax-siesta

Co do 5 punktowych pasów nie spotkałem jeszcze fotelika rowerowego, który jak te samochodowe miałby pasy pięciopunktowe.

Odnośnie mocowań do różnych typów ram, z tego co się kiedyś orientowałem właśnie Hamax oferuje przedłużone pręty w wielu wariantach, z których ten w poniższym linku powinien podchodzić do Twojej ramy, jednak nie jest to też tania sprawa:

https://www.rowerystylowe.pl/p-7407/stelaz-do-niskich-ram-hamax-carres-siesta

Pozdrawiam.

[kolega_na_fullu_;-)]

Co do 5 punktowych pasów nie spotkałem jeszcze fotelika rowerowego, który jak te samochodowe miałby pasy pięciopunktowe.

Choćby Polisport Bilby Maxi FF, Guppy Maxi FF oraz Wallaby Evolution Deluxe.

mam i się sprawdza.

Sprawdzi się nawet chińczyk z Allegro.

Z fotelików przechylanych polecam Hamax Siesta, nie jest tani ale jest dobry (...)
(...) Hamax oferuje przedłużone pręty w wielu wariantach, z których ten w poniższym linku powinien podchodzić do Twojej ramy, jednak nie jest to też tania sprawa:

O to mi chodziło pisząc, że wyjdzie drogo. Wolałbym jednak, by nie było drogo.

[Felek]

Widać wiesz więcej niż ja i pewnie niejeden z tego forum, a skoro sprawdzi się nawet chińczyk z Allegro weź cokolwiek z tego co wymieniłeś i nie będzie różnicy.

P.s. Jeżeli chodzi o mnie nigdy nie oszczędzałem na bezpieczeństwie oraz wygodzie dzieci, ale to kwestia priorytetów.

[kolega_na_fullu_;-)]

P.s. Jeżeli chodzi o mnie nigdy nie oszczędzałem na bezpieczeństwie oraz wygodzie dzieci, ale to kwestia priorytetów.

Dlatego wybieram z pośród przetestowanych i certyfikowanych fotelików, nie chińczyka.
Wydaje mi się, że dziecko jest tak bezpieczne, jak dobrze jedzie rodzić.
Zastanawia mnie jak duży wpływ na komfort dziecka na kształt fotelika.

[Felek]

Napisz jeszcze w jakim wieku masz dziecko i jak często chcesz jeździć? Co do jazdy rodzica tu masz rację, kilka lat temu, już nie pamiętam czy to żona czy tata opowiadali mi jak byli w szpitalu kiedy to przywiziono ojca z córką, która będąc w foteliku po upadku roweru doznała złamania ręki oraz nogi.

[kolega_na_fullu_;-)]

Zaraz będzie roczek, wycieczki raczej krótsze.

[EASYRIDER77]

trochę z fotelikiem polatałem, fajnie było

[Felek]

Przy pierwszym dziecku kupiłem właśnie Hamax Siesta, na początku dość często wykorzystywany. W tym wieku przeważnie dwie na trzy wycieczki kończyły się rychłą drzemką w foteliku (zapewne za sprawa bujania) w takim przypadku bardzo przydawała się opcja odchylenia więc przemyśl to byś nie żałował jak to już napisała jedna osoba w tym wątku. Jeżeli Tobie i dziecku spodoba się taka jazda zakup drugiego foteliku gdy zabraknie tej opcji będzie droższy nie jednego dobrego na sam początek.

Co do pasów pięciopunktowych się nie wypowiem bo nie mam, ale w obecnych trzy punktowych plus unieruchomienie nóg, wydaje mi się małoprawdopodobne by dziecko wypadło.

Przy drugim dziecku kupiliśmy już przyczepkę co było znacznie wygodniejsze gdyż na ewentualnym postoju gdy dzieciaki zasnęły poprostu opierała się rower o coś stabilnego i pociechy dalej spali. W foteliku tak się nie zrobi.

Pisałeś coś o możliwości przymierzenia foteliku do roweru w Warszawie, jak chcesz moglibyśmy się umówić na któryś weekend i sprawdziłbyś czy będzie ok.

[kolega_na_fullu_;-)]

Dzięki, ale przymierzanie już załatwiłem - stąd wiem, że potrzebuję prętów do 29".

[jgkmarcin]

Czy ktoś miał do czynienia z fotelikiem dla większego dziecka np. Bobike Junior?