Autor Wątek: Ubezpieczenie na maraton  (Przeczytany 4584 razy)

Offline jannek

  • Wiadomości: 2
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.04.2017
Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 18:59 »
Cześć,
To mój dziewiczy rejs na szosowym ultrasie więc mam pytanie odnośnie ubezpieczenia. Wg regulaminu musi być nnw i oc. To ma być jakieś jednorazowe czy co. Kiedyś chciałem takie coś wykupić ale jak pani usłyszała że do maratonów mtb to powiedziała, że to sporty ekstremalne, to i stawka ekstremalna...

Offline Mężczyzna endriu68

  • Wiadomości: 206
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 19:30 »
Pzu Bezpieczny rowerzysta .Roczne ubezpieczenie na cały świat oprócz USA i Kanady/chyba/ około 44PLN



Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 19:55 »
Pzu Bezpieczny rowerzysta .Roczne ubezpieczenie na cały świat oprócz USA i Kanady/chyba/ około 44PLN

Pytanie tylko, czy takie imprezy jak PW nie łapią się pod wyłączenia:

Cytuj
WYŁĄCZENIA ODPOWIEDZIALNOŚCI
§ 13
Z odpowiedzialności PZU SA wyłączone są choroby lub stany chorobowe,
nawet takie, które występują nagle oraz następstwa nieszczęśliwych
wypadków powstałych:
[...]
6) podczas uczestnictwa w rajdach i wyścigach o charakterze
wyczynowym, wyczynowego uprawiania
sportu, udziału w wyprawach rowerowych do miejsc charakteryzujących
się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi
lub przyrodniczymi;

Edit;
Z drugiej strony w definicjach stoi:
Cytuj
12) wyczynowe uprawianie sportu – formę aktywności
fizycznej, polegającą na uprawianiu dyscyplin sportu w celu
uzyskania maksymalnych wyników sportowych przez
osoby będące członkami klubów, związków i organizacji
sportowych;

Jest tu jakiś specjalista od ubezpieczeń? ;)
« Ostatnia zmiana: 18 Kwi 2017, 20:01 Turysta »

Offline Mężczyzna martink

  • Wiadomości: 722
  • Miasto: Starachowice
  • Na forum od: 29.01.2011
    • http://www.wyprawyrowerowemartink.blogspot.com/
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 20:04 »
Cześć,
To mój dziewiczy rejs na szosowym ultrasie więc mam pytanie odnośnie ubezpieczenia. Wg regulaminu musi być nnw i oc. To ma być jakieś jednorazowe czy co. Kiedyś chciałem takie coś wykupić ale jak pani usłyszała że do maratonów mtb to powiedziała, że to sporty ekstremalne, to i stawka ekstremalna...
W TU Europa 30 dniowe ubezpieczenie rowerzysty OC i NNW kosztuje 15 zeta Wszystko można załatwić online
 Edit : Właśnie wyczytałem w OWU że nie dotyczy wyścigów rowerowych.
 W wypadku Pięknego Wchodu organizator daje też jakieś swoje OC prawda ?

Offline Mężczyzna fikołek

  • Wiadomości: 79
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.05.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 23:22 »
Przez 2 lata opłacałem PZU Rowerzysty,około 100 PLN za rok w zależności od sumy ubezpiecznia,ja miałem na 20 tyś.
Po przeczytaniu  artykułu na temat ubezpieczenia na jednym z blogów http://hop.net.pl/kolarskie-ubezpieczenia/,mam teraz OC na życie,składka 114 PLN,suma ubezpeczenia 300 tyś.[nie w PZU,tam przez 2 lata przepłacałem ;)]
Nie wiem jak ubezpieczalnie traktowały by zdarzenia powstałe w czasie ultramaratonów ale często w regulaminie tych imprez pisze,że maraton nie jest wyścigiem więc pod sport ekstremalny chyba się to nie zalicza.

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 18 Kwi 2017, 23:35 »
Dzisiaj zostałem poinformowany przez moją agentkę ubezpieczeniową, że oc i nnw rowerzysty podrozalo z ok 130 do ok 300 za rok. To ubezpieczenie nie obejmuje zawodów sportowych. Za opcje sport trzeba dodatkowo zapłacić. Pora rozejrzeć się za inną firmą.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10858
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 19 Kwi 2017, 00:14 »
Zdecydowana większość firm ubezpieczeniowych daje OC (w standardzie albo jako opcja) przy ubezpieczeniu mieszkania. Takie OC z reguły obejmuje też jazdę rowerem.
Cena w porównaniu do bzdur typu "bezpieczny rowerzysta" jest śmiesznie niska.
Warto sprawdzić.

Offline Mężczyzna funio

  • Wiadomości: 1
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 15.04.2017
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 19 Kwi 2017, 07:12 »
Rozumiem że OC NNW na samochód wystarczy.Pierwszy raz spotkałem się w regulaminie z tak kategorycznym rządaniem okazania ubezpieczenia.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 27 Kwi 2017, 08:18 »
Wracając do kwestii ubezpieczenia...
Kupiłem dwudniową polisę "NNW Sport" w TU Europa. Parametry dobrałem tak, że razem z OC wyszło mi 4,5 zł. Jednak jeśli ktoś potrzebuje tylko papierek, to i za złotówkę się da.
Oczywiście zakup online, zajęło mi może 3 minuty.

P.S. Oczywiście na co dzień objęty jestem ochroną mojej polisy na mieszkanie, jednak mam wątpliwości, czy gdyby trzeba było jej użyć, nie okazałoby się, że udział w takiej imprezie się nie łapie.
« Ostatnia zmiana: 27 Kwi 2017, 08:32 Turysta »

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 27 Kwi 2017, 08:42 »
Wg mnie istotne są postanowienia regulaminu w tym zakresie. Teoretycznie regulamin zawiera zapisy mówiące o tym, że nie jest to wyścig:

"CEL ULTRAMARATONU
1.popularyzacja kolarstwa szosowego i turystyki rowerowej
2.sprawdzian wytrzymałości w długodystansowej jeździe na rowerze
3.promocja miejscowości oraz terenów wschodniej Polski przez które przebiega trasa zawodów
4.marketing i promocja sponsorów oraz organizatorów punktów kontrolnych".

Ale potem w treści pojawia się odmieniane wielokrotnie słowo "zawody", a to już kwestia interpretacyjna. Zdecydowanie niewarta ewentualnego ryzyka, patrząc przez pryzmat składki. Fajnie, że znalazłeś to Jacku.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2562
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 27 Kwi 2017, 09:53 »
Wracając do kwestii ubezpieczenia...
Kupiłem dwudniową polisę "NNW Sport" w TU Europa. Parametry dobrałem tak, że razem z OC wyszło mi 4,5 zł. Jednak jeśli ktoś potrzebuje tylko papierek, to i za złotówkę się da.
Oczywiście zakup online, zajęło mi może 3 minuty.

P.S. Oczywiście na co dzień objęty jestem ochroną mojej polisy na mieszkanie, jednak mam wątpliwości, czy gdyby trzeba było jej użyć, nie okazałoby się, że udział w takiej imprezie się nie łapie.
ode mnie chcą jakieś 3 dychy...

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 27 Kwi 2017, 10:01 »
Trzy dychy za dwa dni?
A nie wziąłeś przypadkiem opcji lux ze złotymi klamkami?
W moim za 4,50 jest NNW na 40tys. OC na 100tys. Wariant standard, sport amatorski.

Offline Mężczyzna hr Monte Kret

  • Wiadomości: 50
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 22.03.2017
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 27 Kwi 2017, 11:08 »
Trzy dychy za dwa dni?
A nie wziąłeś przypadkiem opcji lux ze złotymi klamkami?
W moim za 4,50 jest NNW na 40tys. OC na 100tys. Wariant standard, sport amatorski.

No to cena świetna.
Zrobiłem dla żony gest i NNW na 100 tyś.  ;) i wyszło 9.60 zł.


Polska się zmienia i z tego co mówił mi znajomy prawnik, to już praktycznie odrębny dział prawny żyjący swoim życiem i mający swoich specjalistów. W razie draki może kogoś polecić ale sam się za sprawy z ubezpieczeniami.  :)
Ogólnie, to chętnie bym zobaczył jakieś orzecznictwa sądowe zakończonych spraw z roszczeniami poszkodowanych w tego typu niszowych imprezach, jak maratony rowerowe.

Najlepiej, żeby wszyscy cali i zdrowi dojechali, czego wszystkim życzę.  :)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 14:15 »
Zachęcam do zapoznania się z jego treścią.

Również zachęcam, tak do zapoznania się z komunikatem jak i do wykupienia sobie komercyjne ubezpieczenia. Nie wiem jak jest w Czechach ale na zachodzie, bywa że wizyta u lekarza, jakieś badanie itd. mimo że są refundowane z podstawowego koszyka to wymagają dodatkowej opłaty. Przy ubezpieczeniu komercyjnym (dobrym) nam ten problem odpada. Dodatkowo do ubezpieczenia kosztów leczenia, można sobie wziąć w pakiecie OC (jeśli ktoś nie ma na rower, to zalecam) i NW. O reszcie napisał Tomek ;)

Jeszcze jedna rada od Żubra - przy zawieraniu umowy z konkretnym towarzystwem, zwróćcie uwagę czy ono pokryje koszty leczenia w razie wypadku, podczas maratonu szosowego. Rozszerzenie ochrony o sport ryzykowny przy polisie na 2 dni, to nie będzie duża różnica w cenie.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 14:18 »
Tylko warto zajrzeć do definicji "sportu wysokiego ryzyka" w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Ja nie widziałem, by gdzieś do takowego łapało się amatorskie kolarstwo szosowe.

Offline Mężczyzna faja

  • Wiadomości: 361
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2013
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 14:52 »
Przy okazji mojego wyjazdu rok temu przestudiowałem oferty kilku towarzystw. W końcu znalazłem jedno które oferuje ubezpieczenie turystyczne z wyczynowym uprawianiem sportu - trzeba wybrać konkretny sport, w tym wypadku kolarstwo. Ubezpieczenie na dwa dni ( 3 - 4 czerwca) kosztuje 22 pln (zakup przez internet). Nie wiem czy mogę podać nazwę towarzystwa, coby nie zostać posądzony o krypto reklamę.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 15:01 »
Drogo, ale podaj, gdzie. ;)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 15:18 »
Tylko warto zajrzeć do definicji "sportu wysokiego ryzyka" w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Ja nie widziałem, by gdzieś do takowego łapało się amatorskie kolarstwo szosowe.

Rekreacyjna jazda na rowerze, raczej jest w standardzie (bez dopłaty). Tylko że maraton kolarski - tak MTB jak szosowy już niekoniecznie.

Drogo, ale podaj, gdzie.

Dołączam się do prośby.

Offline Mężczyzna faja

  • Wiadomości: 361
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2013
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 15:29 »
To Towarzystwo to Generali. Adres: www.generali.pl .  Należy wybrać ubezpieczenie turystyczne i w opcjach - sporty wyczynowe wybrać Kolarstwo. Koszt można nieco zmniejszyć wybierając odpowiednie zakresy ubezpieczeń.
Ubezpieczenie obejmuje koszty leczenia, assistance, transport itp. - zresztą wszystko jest opisane. Działa tylko za granicą. Może info się komuś przyda. Oczywiście życzę wszystkim żeby nie trzeba było z niego korzystać.

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1703
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 15:35 »
A może by tak nowy watek o ubezpieczeniu?
Ja mam "Bezpieczny rowerzysta" w PZU, ale jaki tam zakres to już nie pamiętam.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 18:16 »
Wydawało mi się, że przed PW wydzielałem dyskusje o ubezpieczeniach do osobnego wątku. Sprawdzę, jak dojdę do komputera.

Edit: zrobione
« Ostatnia zmiana: 22 Maj 2017, 18:49 Turysta »

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 19:33 »
Tylko warto zajrzeć do definicji "sportu wysokiego ryzyka" w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Ja nie widziałem, by gdzieś do takowego łapało się amatorskie kolarstwo szosowe.

Rekreacyjna jazda na rowerze, raczej jest w standardzie (bez dopłaty). Tylko że maraton kolarski - tak MTB jak szosowy już niekoniecznie.

Akurat pojęcie "sportów wysokiego ryzyka" czy "sportów ekstremalnych" jest zwykle zdefiniowane bardzo precyzyjnie i kolarstwa szosowego w nim nie ma.

Z O.W.U. "NNW Sport" w T.U. Europa:

Cytuj
12. sporty ekstremalne – alpinizm i himalaizm, wspinaczka lodowa, hydrospeed, bobsleje, jazda na quadach, motocross, parkour, freerun, skoki narciarskie, skoki bungee, speleologia, trekking na wysokości powyżej 2500 m n.p.m oraz trekking poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi bez wykwalifikowanego przewodnika, wszelkiego rodzaju ewolucje akrobatyczne, football amerykański, boks, kickboxing, rafting, kajakarstwo górskie, surfing, kitesurfing, narciarstwo i jazda na snowboardzie poza oznakowanymi trasami zjazdowymi, kolarstwo górskie, wspinaczka bez zabezpieczenia, ice cross, sambo, krav maga,

Wątpliwości można mieć natomiast przy pojęciu "wyczynowego uprawiania sportu".

Z O.W.U. "NNW Sport" w T.U. Europa:
Cytuj
2. amatorskie uprawianie sportu – uprawianie sportu, który nie został zakwalifikowany do grupy wyczynowego uprawia sportu i zawodowego uprawiania sportu oraz z wyłączeniem sportów ekstremalnych oraz sportów powietrznych,
3. wyczynowe uprawianie sportu – uprawianie dyscyplin sportowych w ramach sekcji lub klubów sportowych, polegające na regularnym uczestniczeniu w treningach, obozach sportowych, imprezach i zawodach sportowych, nie związane z otrzymywaniem wynagrodzenia lub innych gratyfikacji finansowych,
4. zawodowe uprawianie sportu – forma aktywności fizycznej, polegająca na uprawianiu dyscyplin sportowych przez osoby uprawnione na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej do otrzymywania w związku z uprawianiem sportu wynagrodzenia w dowolnej formie, w tym także stypendium niezależnie od tego, czy sport jest uprawiany indywidualnie, czy w ramach gier zespołowych,

Z "Bezpiecznego rowerzysty" PZU:
Cytuj
12) wyczynowe uprawianie sportu – formę aktywności fizycznej, polegającą na uprawianiu dyscyplin sportu w celu uzyskania maksymalnych wyników sportowych przez osoby będące członkami klubów, związków i organizacji sportowych;

Jednak moim zdaniem (i chciałbym się nie mylić), zarówno w jednym jak i drugim przykładzie uczestnictwo w naszych amatorskich ultramaratonach nie robi z nas ani zawodowców ani wyczynowców w sensie O.W.U.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 21:39 »
Nie widziałem wcześniejszych postów w tym wątku, dobrze że to wydzieliłeś Jacku.

Nie zgadzam się z Twoją opinią. Prowadzę rodzinny biznes - multiagencję ubezpieczeniową. Ekspertem nie jest, lecz jako człowiek z branży się wypowiem i wczesniej wypowiadałem.

Dla każdego towarzystwa przy wyliczeniu składki jest ważna ocena ryzyka - jak duże jest prawdopodobieństwo że "walnie" a jeśli już "walnie" tak jak duże to może "walnięcie". Oni muszą zarobić - to znaczy muszą zebrać więcej pieniędzy w składkach niż wypłacić w odszkodowaniach. Ta branża jest branżą komercyjną - sorry taki mamy klimat.

Jednak moim zdaniem (i chciałbym się nie mylić), zarówno w jednym jak i drugim przykładzie uczestnictwo w naszych amatorskich ultramaratonach nie robi z nas ani zawodowców ani wyczynowców w sensie O.W.U.

Tylko że Ty mówisz o innym produkcie. Z Europą nie współpracuję, nie znam ich zasad, ale domyślam się że to jest podobne ubezpieczenie do np. PZU Sport czy Ergo Sport Hestii. Czyli chodzi w nim o to, że jeśli podczas uprawiania danego sportu zdarzy Ci się wypadek to wypłacają Ci jednorazowe świadczenie w ramach NW, płacą za rehabilitację, pobyt w szpitalu, za sprzęt sportowy itd. zależnie od tego jak bardzo wypasione ubezpieczenie sobie wykupisz. Zazwyczaj obejmuje zasięgiem Polskę, można dokupić sobie odpowiedzialność w innych krajach.

Ubezpieczenie od kosztów leczenia za granicą to jest co innego. Pokrywane jest leczenie w razie zachorowania lub wypadku. Wszystko co w Polsce masz w ramach NFZ - łącznie z pokryciem kosztów akcji ratunkowej, helikoptera, zabiegów, operacji. I nie tylo, bo masz refundowane leki, środki opatrunkowe itd.
Nasze pytanie brzmi - czy jak będę za granicą uprawiał kolarstwo szosowe i jechał w maratonie, to jak będę miał wypadek czy na pewno nie będę musiał płacić za leczenie, akcję ratowniczą. I moim zdaniem, w naszym przypadku - jeśli polisa będzie bez rozszerzenia - NIE.

Taki przykład, żeby pokazać o co chodzi. W ten sam weekend czerwcowy do Czech jedzie małżeństwo z Polski. Cały weekend siedzą nad jeziorem, piją piwko i grilują. Kupują w towarzystwie X ubezpieczenie podróżne na Europę bez żadnych rozszerzeń. Następnie w tym samym towarzystwie, kupuje takie samo ubezpieczenie ktoś od nas z MP. Jedzie na szosie maraton 500km, bez względu na to czy jest 42 stopnie C, czy pada, dokręca w nocy na zjazdach do 70-80 km/h, odpoczywa na przystankach owinięty w folię NCR. Płacą taką samą składkę. ;) Czy jakiekolwiek towarzystwo może sobie na to pozwolić? Czy któremuś się to może opłacać? Chyba nie :P

Z defnicjami w OWU jest różnie, czasem sformułowania są bardziej precyzyjne czasem mniej. Ale to nieprawda, że kolarstwo szosowe (w szczególności w formie maratonu) nie jest w ogóle (w żadnym towarzystwie) definiowane jako sport ryzykowny czy ekstremalny. Np. w PZU maratony (tak biegowe jak kolarskie) są "w koszyku" sportów podwyższonego ryzyka, w Hestii czy Warcie maraton kolarski jest sportem ekstremalnym (wymienione w OWU literalnie).

Generalnie przy okresie ubezpieczenia 2 dni - to czy rozszerzysz swoją polisę o sport czy nie, to finansowo jest to różnica jakiś 10 zł. Ja zalecam wykupywanie ubezpieczenia z rozszerzeniem.



Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 22 Maj 2017, 21:52 »
Z defnicjami w OWU jest różnie, czasem sformułowania są bardziej precyzyjne czasem mniej. Ale to nieprawda, że kolarstwo szosowe (w szczególności w formie maratonu) nie jest w ogóle (w żadnym towarzystwie) definiowane jako sport ryzykowny czy ekstremalny.

Nie polemizuję, napisałem tylko, że nie natrafiłem.

Dobra, Żubrze, my tu gadu-gadu, a potrzebujemy konkretów. Zaproponuj coś jako biegły w temacie.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 10:59 »
Taki przykład, żeby pokazać o co chodzi. W ten sam weekend czerwcowy do Czech jedzie małżeństwo z Polski. Cały weekend siedzą nad jeziorem, piją piwko i grilują. Kupują w towarzystwie X ubezpieczenie podróżne na Europę bez żadnych rozszerzeń. Następnie w tym samym towarzystwie, kupuje takie samo ubezpieczenie ktoś od nas z MP. Jedzie na szosie maraton 500km, bez względu na to czy jest 42 stopnie C, czy pada, dokręca w nocy na zjazdach do 70-80 km/h, odpoczywa na przystankach owinięty w folię NCR. Płacą taką samą składkę.  Czy jakiekolwiek towarzystwo może sobie na to pozwolić? Czy któremuś się to może opłacać? Chyba nie

Właśnie zauważyłem, że chyba nie zwróciłeś uwagi, że - jeśli chodzi o TU Europa - nie pisałem o zwykłym ubezpieczeniu podróżnym, ale o produkcie dla sportowców "NNW Sport".
Przewiduje ochronę na całym świecie, jest przeznaczone dla osób nawet zawodowo uprawiających sport (nam chyba z górką wystarczy opcja "wyczynowe uprawianie sportu"), z opcją pokrycia kosztów leczenia właśnie.
Udział w imprezach sportowych mieści się w pojęciu "wyczynowego uprawiania sportu" wg definicji w OWU.
W wyłączeniach są tylko sporty powietrzne i sporty ekstremalne (cytowałem wcześniej definicję - kolarstwa szosowego w niej nie ma).

Ja niczego innego nie szukam (chyba, że ktoś przestudiuje OWU i przekona mnie, że to ubezpieczenie nie nadaje się dla uczestnika MP czy podobnych imprez).

Składka? Za dwa dni ochrony, suma ubezpieczenia 100 tys., OC na tyle samo, zwrot kosztów leczenia, wynosi 7 zł.
Po dodaniu opcji dziennego świadczenia szpitalnego 100 zł wzrasta do 12 zł.
Oczywiście opcja "wyczynowa", żeby nie było wątpliwości, że chodzi też o udział w imprezach sportowych.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 13:32 »
Ja biorę pewnie PZU Wojażer - klasyczne ubezpieczenie podróżne - koszty leczenia wraz z NW i OC. Rozszerzone o sporty wysokiego ryzyka.
Nie ma składki minimalnej (dobrze wychodzi przy polisie 1-2 czy 3 dniowej), NW jest relatywnie tanie przy wysokim SU (jako składnik pakietu).

Sprawdziłem to NNW Sport Europy i jest tak jak mówię, to jest odpowiednik PZU Sport i Ergo Sport. Mówimy o dwóch zupełnie innych ubezpieczeniach. NNW Sport o którym mówisz to jest ubezpieczenie NNW, czyli w razie nieszczęśliwego wypadku w którym doznasz uszczerbku na zdrowiu, wypłacą Ci jednorazowe świadczenie (zgodnie z tabelką - za każdy uszczerbek jest inny procent sumy ubezpieczenia. Wszystkie dodatki (dodatkowe klauzule) w tym ubezpieczeniu (oprócz zwrotu kosztów za akcje ratowniczą) także opierają się na tym że wypłacane jest jednorazowe świadczenie.
Przeczytaj sobie w OWU o klauzuli nume 6 - zwrot kosztów leczenia. Np. jeśli miałbyś mieć operację (przy założeniu że nie będzie trwałego uszczerbku na zdrowiu) to otrzymasz świadczenie w wysokości 10 procent sumy ubezpieczenia (za ból i cierpienie). Natomiast jeśli ta operacja miałaby się odbywać w szpitalu w Czechach, to Ci za to nie zwrócą, zapłacisz Ty, w najlepszym razie NFZ w ramach karty EKUZ (przy założeniu że ją posiadasz i pokrywa dane leczenie).
Natomiast rzeczywiście to ubezpieczenie działa na całym świecie. W sumie co za różnica czy będziesz miał wypadek w Polsce czy Hiszpanii, jeśli otrzymasz z góry określone świadczenie wypłacone w złotówkach.
Pod kątem odpowiedzialności, to ona będzie, bo ubezpieczenie jest min. dla kolarzy, w razie W zadziała ale na zasadach jakie opisałem wyżej.

Ja mówię o ubezpieczeniu, które za granicą ma Ci zastąpić NFZ. Jeśli będzie potrzebna pomoc lekarza, pogotowia, wizyta w szpitalu, zabieg, operacja itd. za granicą, ubezpieczyciel pokryje koszty tychże (oczywiście do wysokości sumy ubezpieczenia). I to tak w razie zachorowania (udar mózgu czy zatrucie pokarmowe nie są nieszczęśliwymi wypadkami, przynajmniej w moim odczuciu, a mogą się zdarzyć) jak i nieszczęśliwego wypadku.
Ubezpieczenie NW i OC dokupuje do tego opcjonalnie.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 13:44 »
Czyli nabijają mnie w butelkę pisząc najpierw o "ochronie ubezpieczeniowej w zakresie kosztów leczenia poniesionych w następstwie nieszczęśliwego wypadku", a dopiero potem precyzując, że odnosi się to tylko do trzech ściśle określonych przypadków (przeszkolenia zawodowego inwalidów, operacji plastycznych i uciążliwości leczenia)?

A jaka składka w tym Wojażerze i przy jakich sumach ubezpieczenia?

No i czy na pewno "sport ekstremalny",  czy nie jednak "wyczynowe uprawianie sportu"?

Doczytałem OWU i moim zdaniem w tym Wojażerze powinno być rozszerzenie i o sport wysokiego ryzyka (maraton, niby nie rowerowy, ale na pewno się tego uczepią) i o wyczynowe uprawianie sportu (udział w wyścigu).
« Ostatnia zmiana: 23 Maj 2017, 13:52 Turysta »

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 14:03 »
Czyli nabijają mnie w butelkę pisząc najpierw o "ochronie ubezpieczeniowej w zakresie kosztów leczenia poniesionych w następstwie nieszczęśliwego wypadku", a dopiero potem precyzując, że odnosi się to tylko do trzech ściśle określonych przypadków (przeszkolenia zawodowego inwalidów, operacji plastycznych i uciążliwości leczenia)?

No użycie zwrotu - zwrot kosztów leczenia jest dość niefortunny ;)

A jaka składka w tym Wojażerze i przy jakich sumach ubezpieczenia?

Ja pewnie wezmę - z kosztami leczenia na 120 tys. zł (moim zdaniem sensowne ze względu na odległość od Polski i ceny leczenia w Czechach) , NW na 100 tys. i OC na 100 tys. zł - składka 22 złote.

Doczytałem OWU i moim zdaniem w tym Wojażerze powinno być rozszerzenie i o sport wysokiego ryzyka (maraton, niby nie rowerowy, ale na pewno się tego uczepią) i o wyczynowe uprawianie sportu (udział w wyścigu).

Ja tak robię. Zwyżka jest za sporty wysokiego ryzyka. Za wyczynowe uprawianie nie ma, zaznacza się to głównie po to że w razie bardzo wysokich sum ubezpieczeń może być wymagana zgoda centrali (raczej nie w tym przypadku)

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1703
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 15:57 »
chcę sobie kupić PZU Wojażer

klasa ryzyka 1 "udział w amatorskich zawodach sportowych i turniejach dla dzieci, młodzieży szkolnej oraz studentów do 26. roku życia."

obejmuje Nasz maraton czy trzeba klasę 2?

Offline Mężczyzna Marek_lbn

  • Wiadomości: 273
  • Miasto: LUBLIN
  • Na forum od: 28.05.2013
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 16:29 »
chcę sobie kupić PZU Wojażer

klasa ryzyka 1 "udział w amatorskich zawodach sportowych i turniejach dla dzieci, młodzieży szkolnej oraz studentów do 26. roku życia."

obejmuje Nasz maraton czy trzeba klasę 2?

A coś dla starszych?
Fuji Sportif 1,5 D, Accent Nordkapp.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 16:30 »
Noo... MP nie jest turniejem, ani amatorskimi zawodami dla dzieci, młodzieży szkolnej i studentów do 26 roku życia. :P Klasa 2.


Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1703
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 16:32 »
ale tam jest "i" czyli w moim rozumowaniu amatorskie zawody dla wszystkich i turnieje dla dzieci itp

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1703
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 16:33 »
no i ten cały Wojażer nie obowiązuje na Polskę.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 17:06 »
No nie, tam masz sporty typu brydż, warcaby itp. i zawody, turnieje dla dzieci itp. (inna ocena ryzyka). Wszystko inne jest w klasie 2.

Ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą, z definicji obowiązuje za granicą. W Polsce masz NFZ niestety... ;) Natomiast klauzulę typu NW i OC obowiązują jak najbardziej od początku podróży (wyjście z domu) do jej końca (powrót). Innymi słowy podróż (której dotyczą) zaczyna się już w granicach RP.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2562
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 18:07 »
A czy jakaś polisa obejmuje pozostawione na dachu samochodu buty, które mogą spaść i zostać rozjechane przez inne samochody?
Serio pytam.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 19:39 »
Skoro o to pytasz to podejrzewam, że już kilka par tak zakończyło swój żywot na naszych pięknych szosach. Dlatego ze względu na prawdopodobieństwo wystapienia wypadku ubezpieczeniowego ocena ryzyka wypadła negatywnie. Odmowa zawarcia umowy ubezpieczeniowej  ;)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 23 Maj 2017, 19:43 »
"Rażącego niedbalstwa" chyba nikt nie ubezpieczy. Ewentualnie za jakąś kosmiczną stawkę (równą cenie zguby).

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7091
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 28 Maj 2017, 21:34 »
Żubrze, podpowiesz co wybrałeś? Assitance podstawowy czy jakiś pakiet?
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 13:54 »
Żubrze, podpowiesz co wybrałeś? Assitance podstawowy czy jakiś pakiet?

Dopiero teraz odpisuję, ale nie było mnie w weekend. Assistance sobie raczej podaruję, w PZU jest wprawdzie pakiet rowerzysta, i on przewiduje assistance czyli pomoc, w razie awarii lu uszkodzenia, na terenie Europy. Jest tylko jeden problem, ta awaria, szukodzenie muszą wynikać, to znaczy powstać na wskutek zdarzeń losowych, lub nieszczęśliwego wypadku. Nie jest to assistance jak dla samochodów - np. pęka Ci obręcz (sama z siebie albo po wjechaniu w dziurę) i ubezpieczyciel przyjeżdża i naprawia. To tak nie działa. Niestety. :P

Ja wychodzę, (możliwe że z błędnego?) założenia, że nieszczęśliwy wypadek, jeszcze dodatkowo w którym unieruchomię rower, raczej oznacza koniec startu. Dlatego o assistance się tak nie martwię.
Przede wszystkim, biorę koszty leczenia i NW (tutaj daję większą sumę) i OC, z rozszerzeniem o sporty wysokiego ryzyka i sporty wyczynowe (jedna zwyżka). Dla pewności, że będzie odpowiedzialność ubezpieczyciela.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 14:04 »
Agentka właśnie przysłała mi wojażera, 26 zł. Wyjazd zaznaczony jako wycieczka rowerowa. SU 180 tys. Pakiet rozszerzony, NNW 100 tys.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 15:21 »
Bez OC
Agentka właśnie przysłała mi wojażera, 26 zł. Wyjazd zaznaczony jako wycieczka rowerowa. SU 180 tys. Pakiet rozszerzony, NNW 100 tys.

A OC? O odpowiedzialność była chyba największa scysja, przy okazji dyskusji o zagraniczny MP. Rozumiem że posiadasz gdzie indziej?
Pakiet rozszerzony nie wiem czy ma sens, bo to są dodatkowe świadczenia - typu: pomoc w razie konfliktu z prawem, pomoc w dostarczeniu kaucji, organizacja zmiennika kierowcy, zwrot kosztów poniesionych w związku z opóźnieniem podróży itp. Jako że mówimy o maratonie rowerowym i mając na uwadze to że nie oddalamy się więcej jak 50 km od granicy RP, moim zdaniem ten pakiet nie jest konieczny.

Wyjazd zaznaczony jako wycieczka rowerowa.

Ja to śpiewał Jerry Cantrell z AiC - "It's your decision..." ;)
Ja wykupię sobie coś takiego - PZU Wojażer - koszty leczenia - 120 tys. zł, NW na 100 tys. zł i OC na 100 tys. zł. Z rozszerzeniem o sporty wysokiego ryzyka i wyczynowe. Cena za 2 dni - 22 złote.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1449
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 15:55 »
Bez OC
Agentka właśnie przysłała mi wojażera, 26 zł. Wyjazd zaznaczony jako wycieczka rowerowa. SU 180 tys. Pakiet rozszerzony, NNW 100 tys.

A OC? O odpowiedzialność była chyba największa scysja, przy okazji dyskusji o zagraniczny MP. Rozumiem że posiadasz gdzie indziej?
Pakiet rozszerzony nie wiem czy ma sens, bo to są dodatkowe świadczenia - typu: pomoc w razie konfliktu z prawem, pomoc w dostarczeniu kaucji, organizacja zmiennika kierowcy, zwrot kosztów poniesionych w związku z opóźnieniem podróży itp. Jako że mówimy o maratonie rowerowym i mając na uwadze to że nie oddalamy się więcej jak 50 km od granicy RP, moim zdaniem ten pakiet nie jest konieczny.

Wyjazd zaznaczony jako wycieczka rowerowa.

Ja to śpiewał Jerry Cantrell z AiC - "It's your decision..." ;)
Ja wykupię sobie coś takiego - PZU Wojażer - koszty leczenia - 120 tys. zł, NW na 100 tys. zł i OC na 100 tys. zł. Z rozszerzeniem o sporty wysokiego ryzyka i wyczynowe. Cena za 2 dni - 22 złote.

Mi wyliczyło coś takiego:


Będzie w porządku?

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 16:40 »
Oczywiście oc jest. Po prostu nie napisałem tego. 180 tys. KL, po 100 tys. na oba ryzyka. Plus te dwa pakiety assistance. Rozszerzony i rowerzysta.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1703
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 16:47 »
tylko pytanie czy to obejmuje start w maratonie?

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 17:07 »
Ktoś z nas startuje w jakimś maratonie? Przecież to tylko grupowa wycieczka.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1449
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 17:20 »
W nazwie wycieczki widnieje słowo Maraton, ale to może przez przypadek ;)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6081
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 17:33 »
Jaki maraton? Te kilkadziesiąt km po Czechach? No bez jaj...

Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5721
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 18:51 »
Lepiej dopłacić te kilka złotych. Przecież wiadomo, że gdyby co, to uczepią się wszystkiego, by nic nie wypłacić.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 29 Maj 2017, 20:54 »
To nie chodzi o to jak to się nazywa, czy maraton czy nie. MP mogło by się nazywać -"Lajtowa przejeżdżka, taka bez spiny, z trasą co każdy przejedzie, pomiędzy dwoma sobotnimi piwami". Tu nie chodzi o nazwę czy regulamin tylko o to że w PZU maraton masz wymieniony w OWU. Nieważne czy biegowy czy rowerowy czy triatlon, chodzi o to że bierzesz udział w imprezie w której w grę wchodzą zmęczenie, ponadprzeciętne obciążenie organizmu, także senność. O kontuzje/wypadek jest łatwiej, ryzyko jest większe. Dodatkowo zawsze przy okazji definicji "sporty wysokiego ryzyka" jest dopisana formułka - sporty/dyscypliny których uprawianie wymaga ponadprzeciętnych umiejętności, kondycji, odwagi itd.

Jeśli PZU odmówi wypłaty, raczej w przypadku ubezpieczeń podróżnych zapłaci za leczenie, po czym zażąda regresu, to ja nie widzę możliwość żeby, ewentualnie sąd nie przyznał racji PZU. A jest jak mówi Turysta, jeśli racja jest po ich stronie, ubezpieczalnie dają odmowy. To jest biznes, nic osobistego. ;)

Także ja zalecam wykupienie tego rozszerzenia (sporty wysokiego ryzyka), nawet kosztem sumy ubezpieczenia w kosztach leczenia. Jest tak jak mówisz Eli, to są Czechy, blisko granicy z RP - uważam że 120-150 tys. zł to jest już sensowna suma ubezpieczenia. Dla mnie pewność świadczenia jest ważniejsza, niż np. dodatki, bez których (o czym już pisałem) obejdzie się. Szansa że z nich skorzystamy jest bardzo mała.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1449
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 31 Maj 2017, 15:09 »
Czy ja dobrze rozumiem, że wybierając tego Wojażera od PZU, jestem ubezpieczony tylko w trakcie pobytu za granica, czyli tylko na czeskim odcinku Maratonu?

Możesz ubezpieczyć wyjazd:

​W Polsce

Ubezpieczamy tylko wyjazdy na zorganizowany wypoczynek, np. przez biuro podróży lub innego organizatora. Może to być np. wycieczka, kolonia, obóz, zielona szkoła, wczasy, pielgrzymka.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 31 Maj 2017, 15:23 »
Czy ja dobrze rozumiem, że wybierając tego Wojażera od PZU, jestem ubezpieczony tylko w trakcie pobytu za granica, czyli tylko na czeskim odcinku Maratonu?

Tu chodzi o koszty leczenia za granicą. W Polsce w domyśle ma leczyć Cię NFZ, w żadnej firmie nie da się wykupić ubezpieczenia kosztów leczenia w Polsce, jeśli Polska jest krajem stałego zamieszkania.

NNW i OC natomiast działają w Polsce, od rozpoczęcia podróży do jej zakończenia. W myśl OWU tym miejscem jest baza maratonu.

Offline Mężczyzna Vir

  • Wiadomości: 143
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 18.01.2017
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 14 Cze 2017, 14:37 »
O widzę, że temat idealnie dla mnie, szkoda, że nie wołaliście wcześniej z tymi pytaniami ;)

Wymieniliście parę produktów, które od razu nas dyskwalifikują (np PZU Bezpieczny rowerzysta). Należy unikać tych z wyłączeniami na zawody (wszelakie).

Może to nie będzie po politycznemu, ale ja mam ubezpieczenie w ramach Planety Młodych - są tam pakiety Sport, tylko jest to ubezpieczenie na cały rok, a nie jak w przypadku NNW Sport z TU Europa na konkretny okres (dni).

Offline Mężczyzna tolaf

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.09.2015
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 28 Cze 2017, 16:53 »
Może się komuś przyda - polisa "Ergo Sport".
Pomimo trudności w zdefiniowaniu amatorskiego sportu, po konsultacji z centralą uzyskałem klauzulę na polisie "ubezpieczony uczestniczy w amatorskich maratonach rowerowych".
Dość konkretne sumy ubezpieczenia (np. OC 100-1.000 tplz), jest też NNW chyba nienajgorsze.
Natomiast bardzo słaby - moim zdaniem - jest w tej polisie assistance skupiony na pomocy lekarskiej ale np. żadnej pomocy technicznej.
Nie jest to reklama - informacja jak można załatwić.
Ubezpieczyciel to Ergo Hestia.
z przodu mistrzowie ... z tyłu bohaterowie :D



Offline Mężczyzna Kierunkowy22

  • Wiadomości: 123
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 16.03.2014
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 28 Cze 2017, 17:30 »
Mam te polise o ktorej wspomina Tolaf. Nie bede reklamowal (choc siedze w ubezpieczeniach) tylko drobne wskazowki. Fajnie, ze obowi
Uwaga taka, ze trzeba wykupic kilka ryzyk. Ja z Assistance zrezygnowalem bo obowiazuje tylko na terenie Polski.

Z tymi maratonami rowerowymi to nie do konca tak. Jak startujesz jako niezrzeszony (poza klubem,sekcja, organizacja) w maratonie szosowym to jak najbardziej ochrona obowiazauje bo nie lapie sie pod wyczynowe uprawianie sportu (tylko wowczas mozesz wykupic jedynie najdrozszy  wariant III ubezpieczenia i doplacic skladke za opcje "kolarskie maratony" - dyscyplina kolarskie maratony jest uznawana przez EH za ekstremalna tak jak kolarstwo gorskie czy trial - jest to w zalaczniku nr 1 do Owu). Wyczynowe uprawianie sportow nawet jesli nie w celach zarobkowych jest wylaczone z ochrony.

NNW nie obejmuje uszkodzenia dyskow miedzykregowych - no u rowerzystow jest to mozliwe. Nie obejmuje rowniez wypadkow jesli ze wzgledow zdrowotnych istnialy przeciwwskazania do np. Maratonow kolarskich (tu trzeba miec na uwadze, ze jesli ortopeda zaleci nam odpoczynek dla kolana a my mimo to smigniemy na rower i bedziemy miec wypadek, ktory nijak mial zwiazek z naszym wadliwym kolanem, to ubezpieczyciel i tak ma prawo odmowic odszkodowania......chyba ze wzgledy slsznosci.. Poza tym NNW nie pokrywa Kosztow Leczenia za granica - to w zasadzie standard ale trzeba pamietac i dokupic sobie KLke lub ponizsze.

Mozna wlaczyc ubezpieczenie na czas Podrozy zagranicznej (do 40 dni)  i ubezpieczenie Sprzetu Sportowego od 10 do 25tys zl takze na wypadek rabunku (czyli dostalismy w mazak), kradziezy z wlamaniem ale tu uwaga - tylko z miejsca zamknietego i nie musi byc to nasz dom (niestety sforsowanie ulocka nie jest uznawane nawet za kradziez zwyklą).

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2538
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 28 Cze 2017, 17:31 »
Ergo Sport jest ok, z zastrzeżeniem że na jeden maraton (2 dni) sensowne ubezpieczenie to będzie składka coś koło 30-40 zł.
A tutaj przez kilka stron trwał wątek, który wziął się z tego że były opory przed dopłacenie 8 zł do rozszerzenia ubezpieczenia.
I kreowania alternatywnej rzeczywistości w której MP to jest rekreacyjna jazd na rowerze. ;)

Pomimo trudności w zdefiniowaniu amatorskiego sportu, po konsultacji z centralą uzyskałem klauzulę na polisie "ubezpieczony uczestniczy w amatorskich maratonach rowerowych".

PZU ma jasno to sprecyzowane, w Hestii sprawa jest rzeczywiście dyskusyjna. Dobrze że poszli na rękę. Rozumiem że uznali że Brevet to nie jest uprawianie sportu wysokiego ryzyka, tylko amatorskie kolarstwo (bez zwyżek na polisie)?

Offline Mężczyzna Kierunkowy22

  • Wiadomości: 123
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 16.03.2014
Odp: Ubezpieczenie na maraton
« 28 Cze 2017, 17:34 »
Zalacznik nr 1 do Owu Ergo Hestii - kolarskie maratony to sport ekstremalny i zwyzka jest.

Umowe mozna zawrzec krotkoterminowa lub roczna.i rowniez mozna zawrzec grupowo (minimum 8 osob)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum