Mata samopompująca - Decathlon czy LIDL?

[kolega_na_fullu_;-)]

Dobry dén,

Chcę kupić pierwszą w życiu matę.
Obie są w tej samej cenie, ta z Lidla jest ciut większa, dwa razy grubsza i na bank nie zmieści się w sakwie.
Czy ktoś korzystał z nich lub z wersji z poprzednich lat? 

http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action=showDetail&id=97519
https://www.decathlon.pl/mata-samopompujca-forclaz-400-l-id_8363044.html

[WujTom]

Obie maty takie sobie.
Chyba lepiej z Deca, ale jak Ci się spodoba to i tak powędrujesz do sklepi po inną.

[piechucki]

Mam taką http://selgros24.pl/Sport-i-hobby/Turystyka/Do-spania/Maty/brak/MATA-SAMOP-NIEBIESKA-25-MM-180-X-60-CM-pp78488.html . Fakt, że użyta tylko kilka razy, ale "robi robotę".

[Król Julian]

Mam tą z Decathlonu. Co mogę powiedzieć? Działa. Porównania nie mam do innych. Daje się w miarę nieźle złożyć. W sakwę wchodzi bez kłopotu. Pompuje łatwo.

[jgkmarcin]

Ja tez mam z Decathlonu. Kupiłem ja ze względu na duży rozmiar XL. Użyłem jej ok 30 razy i nie sprawia problemów.

[kolega_na_fullu_;-)]

Widziałem matę z Lidla, na rower odpada. Za duża i za ciężką - 1680 g.

[R_och]

Widziałem matę z Lidla, na rower odpada. Za duża i za ciężką - 1680 g.

Potwierdzam też miałem ją w rękach. Na początku gdy leżała na regale myślałem, że to namiot.
Gabaryt niesamowity.

[Adrian S.]

Ja na próbę kupiłem używaną matę o grubości 7,5 cm - faktycznie pomaga na moje plecy i pozwala mi się wyspać. Możliwe jednak, że wystarczyłoby mi coś cieńszego, bo ten akurat egzemplarz jest OGROMNY po spakowaniu - zajmuje mniej więcej tyle co 3 klasyczne karimaty zwinięte razem. W sklepie pewnie maty samopompujące są sprzedawane w stanie zwiniętym, można obejrzeć i zdecydować, czy rozmiar jest satysfakcjonujący.