fajnie! Zazdroszczę. Chętnie bym się przejechał na takim.
Ale z tą już nie. W przypadku karbonu bardzo dużo zależy od konstrukcji a nie masy zużytego materiału. Splot włókien, prasowanie, klejenie i inne szczegóły mają większe znaczenie niż sama ilość materiału. Wg mnie dobrze zaprojektowana i wykonana, lekka rama ma duże szanse przeżyć więcej niż ciężki grubas zrobiony byle jak.
... A prawda jest taka, że dobrze zrobiona rama z karbonu wytrzymałością wcale nie ustępuje ramom metalowym, są i karbonowe ramy do DH...
Im rama droższa, tym zwykle bardziej wycieniowana i narażona na uszkodzenia i wgniotki. Podobnie tania rama carbonowa pod koła 29" może ważyć 1400 g, a droga 900 g. Ta tańsza ma szansę przeżyć więcej ze względu na zapas materiału (czyli nieoptymalne wykorzystanie materiału).
no właśnie jestem tego przykładem. Niestety nie miałem jeszcze przyjemności na takim jeździć. Jednak używkę bałbym się kupić. Zaryzykowałbyś?