doświadczenia w temacie dzieci dorastających do własnego namiotu na wyjazdach
Asia pisała, że ich nastoletnia córka śpi osobno. Kiedy zaczęła? Ktoś ma doświadczenia w temacie dzieci dorastających do własnego namiotu na wyjazdach?
Ma 12 lat i 6 pełnych lat harcerstwa
(konie stratują namiot, uderzy w nas piorun, morze mi porwie malucha ),
W tym wieku, bez doświadczenia w harcerstwie, pierwszy raz pojechałem pod namiot bez opieki dorosłych, przez 6 nocy spaliśmy z kumplami na dziko nad Wartą (było nas trzech, ja spałem sam namiocie), gotowaliśmy zupki oraz kawę-inkę na kuchence spirytusowej i dymaliśmy prawie codziennie 4 kilometry do sklepu po chleb i denaturat.
Pomyślałam sobie, że może kiedy dziecko jest takim prawdziwym nastolatkiem to jednak strach mija
Z wyjątkiem może denaturatu
Pomyślałam sobie, że może kiedy dziecko jest takim prawdziwym nastolatkiem to jednak strach mija i człowiek oswaja się z myślą, że nie porwą go niedźwiedzie ani nie zgubi się w nocy w drodze do toalety. Tak, to chora wyobraźnia matki
dymaliśmy prawie codziennie 4 kilometry do sklepu po chleb i denaturat.
Hindiana, a podrzuć córkę Arkowi albo innemu facetowi i niech jadą "gdzieś w diabły". Płeć brzydka mniej się przejmuje, a Ty nic i tak nie będziesz mogła zrobić