Chyba niewiele jest tu do pisania. Salar ma 100km średnicy w dwóch najbardziej odległym punktach. Warunki zbyt ekstremalne nie są (chyba że w porze deszczowej, gdy jest zalany). W 10 dni można by go obejść dookoła
Chyba niewiele jest tu do pisania.
No i super.Ale te koła to chyba z pługa Ci zostały .