Autor Wątek: Uchwyt rowerowy do garmina - który wybrać?  (Przeczytany 12818 razy)

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 823
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Hej
Po kilku latach użytkowania Garmina Edge800 postanowiłem przesiąść się na model GPSMAP 64S. Czy warto kupić do niego uchwyt rowerowy Garmina http://www.eazymut.pl/uchwyty/61-uchwyt-rowerowy-colorado-oregon-dakota.html ? Trzyma to dobrze urządzenie, nie wypada z mocowania na wybojach? Może lepiej od razu kupić podobno wiele lepsze mocowania RAM : http://tinyurl.com/npvtfsa
Jakie są wasze doświadczenia w tej materii?
Pozrawiam

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Mam ten oryginalny od jakichś 4-5 lat. Do tej pory ani razy gps nie wypadł, używany wpierw z etrexem 30 i od jakiegoś roku z gpsmap 64

blondas

  • Gość
Bierz ten garmina. W cenie RAM'a masz od razu na 2 rowery, Poza tym jest mniejszy, lżejszy, a jak zmieniasz gumę i kladziesz rower do gory kołami to aż tak nie przeszkadza. Gps trzyma dobrze, ale można wwsunąć nie do końca i wtedy jest szansa ze wylata. Ja profilaktycznie mam sznureczek którym łapie za kierownik.

Offline Mężczyzna kviato

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Zawada/k Zamościa
  • Na forum od: 09.11.2013
Tak jak przedmówcy,oryginalny garmina jest ok.żadnych problemów z wypięciem ,wypadnięciem urządzenia,co prawda ostatnio na całonocnej trasie zabezpieczyłem sznureczkiem ale nie było to konieczne,no i 64s godny polecenia,blondas zawsze dobrze radzi ;)
http:

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7091
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
A mi jadąc do Warszawy wypadł dwa razy. Jechałem szosą, nie wpadłem w żadną dziurę, ot tak nagle wyleciał. Na szczęście był na smyczy. Ten gumowy kwadracik na środku prawdopodobnie się zapadł lub zużył i już tak dobrze nie blokuje.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1614
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Używam oryginalnego i po prawidłowym wpięciu nie ma szans na wypadnięcie, bo zapadka go blokuje. Jedyny punkt gdzie ewentualnie może ulec awarii to trytytki mogą puścić, ale to pewnie trzeba by zaliczyć dzwona.
Olo musiał źle wsunąć, że mu wypadł. Musiała zapadka nie zaskoczyć. Mój uchwyt ma 7 lat i działa bez problemu.

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1519
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Ricardo, nie wiem jak szybko chcesz dostać uchwyt, ale ostatnio zamówiłam 2 na aliexpressie (9 zł zamiast 90 zł :o) - dwa tygodnie czekałam. Jeszcze ich nie używałam, ale globallbus polecał ;).

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2906
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1519
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Kupowałam od razu z Garminem, bo zależało mi, aby dotarło wszystko na czas. Jeden uchwyt standardowo w okolicach 45 zł kosztuje u Chińczyków 4,5zł.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
katalogowa cena wyżej wymienionego uchwytu firmy garmin to 49zł. Nie zdziwiłbym się, gdyby sprzedawca na allegro robił interes życia, opylając uchwyty z ali kosztujące po kilka dolców.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10370
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Kiedyś nieświadomie kupiłem (jakoś nie znalazłem na ali, jedyne co dobrego, to skorzystałem z darmowej wysyłki). Tak to jest chińczyk.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
A mi jadąc do Warszawy wypadł dwa razy.

Olo, czasami jak źle się włoży to ta zapadka nie "zaskakuje". Pare razy tak miałem, że niby garmin siedział pewnie w uchwycie, a po sprawdzeniu wyjmowałem go bez użycia większej siły.

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 823
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Co tam Rysiek się stało, że w końcu Edge'a odpuszczasz?
Zaczęły mi coraz bardziej przeszkadzać jego wady, przede wszystkim brak możliwości planowania trasy w terenie oraz to że przy tym jego ubogim planowaniu nie chce pokazać profilu wysokościowego.

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Ja mam dwa uchwyty, jeden oryginalny, a jeden jakiś z allegro. Miałem zamontowany ten drugi i raz na dziurawej drodze...

https://plus.google.com/u/0/photos/118165091214554460254/albums/6056088188208292769/6056089273471361122?authkey=COWy9qrwrNSv3QE&pid=6056089273471361122&oid=118165091214554460254

 ;D


Jechałem z górki, nie wiem jak szybko. Odbiornik uderzył o asfalt i kilkukrotnie przekoziołkował. Co ciekawe urządzenie nawet nie wyłączyło się, Garmin to jednak mocna konstrukcja. Miałem dodatkowo szczęście, że nie rozjechała go jadąca za mną ciężarówka :P
« Ostatnia zmiana: 24 Lip 2015, 01:19 usulovski »

Offline Mężczyzna Karbon

  • Wiadomości: 213
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 11.02.2013
Ricardo, nie wiem jak szybko chcesz dostać uchwyt, ale ostatnio zamówiłam 2 na aliexpressie (9 zł zamiast 90 zł :o) - dwa tygodnie czekałam. Jeszcze ich nie używałam, ale globallbus polecał ;).

Mam dwa uchwyty - oryginalny od Garmina i z aliexpress z powyższego linku. To są niestety dwa różne produkty.
Oryginalny jest wykonany z bardziej elastycznego i lepiej wyglądającego plastiku. Jest dokładniej odlany. Użyta w nim guma jest grubsza i lepiej spasowana. Chińska podróbka natomiast jest sztywniejsza i mniej estetycznie wykonana (plastik jest jakby bardziej lakierowany). Trochę się boję, że przy którymś wypinaniu może się złamać.
Drugi raz bym nie wydał tych 9zł. Oryginał w eAzymucie (nie jest tam najtaniej) kosztuje 49zł.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Drugi raz bym nie wydał tych 9zł. Oryginał w eAzymucie (nie jest tam najtaniej) kosztuje 49zł.

Cena tego uchwytu to rzeczywiście paranoja. Koszty akcesoriów chyba zaciągneli z ASO samochodowych. Faktycznie jednak nie ma się do czego w tym uchwycie przyczepić.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Oryginalny jest wykonany z bardziej elastycznego i lepiej wyglądającego plastiku.
No u mnie odwrotnie, chińczyk jest bardziej elastyczny od oryginału (istnieje ryzyko, że wyskoczy z zapadki). Jak dotąd oba działają poprawnie :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 403
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
A ja dopisuję się do zdania przedmówców. Mam dwa uchwyty - jeden oryginalny, drugi "chińczyk", sprezentowany. I w tym drugim przypadku, by mieć pewność, że urządzenie dobrze siedzi trzeba trochę podociskać tu i ówdzie, względnie dość energicznie garmina wpinać ;) Nigdy się nie zdarzyło, by się samoistnie wypiął, tym niemniej użycie jakiegoś sznurka/smyczy okręconego wokół mostka, tak na wszelki wypadek, całkowicie problem rozwiązuje, więc chyba nie warto przepłacać?

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 823
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Zamówiłem dwa chińskie uchwyty po 2,35$/szt. 49 zł za kawałek garminowskiego plastiku to trochę przegięcie. Oglądałem też w sklepie oryginalny pakiet akumulatorów - dwa akumulatorki AA owinięte taśmą z logo Garmin za 110 zł, podczas gdy dobre Eneloopy są po 10-15 zł/szt.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
dwa akumulatorki AA owinięte taśmą z logo Garmin za 110 zł,

Ta tasma ma na celu jedno, wciśniecie małego guziczka odpowiedzialnego za załączenie możliwości ładowania akumulatorków w urządzeniu. Sprytne cfaniaki te garminiaki ;)

Będziesz musiał w eneloopach coś pod nie podłożyć, żeby przycisk wdusiło - inaczej nie będzie możliwości ładowania ich bezpośrednio w garminie.

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
czy uchwyt/wsuwka od eTrexa 20 pasuje do Oregona 600/650?
wyczytałem, że niestety nie
od Etrexa 20x (tego nowego) tak ale stary model miał inne mocowanie

może ktoś rozwiać moje wątpliwości?
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
etrex 20x ma przecież identyczną obudowę co etrex 20, zatem mocowanie też jest to samo.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Czytam te wasze wypociny i aż szczęka mi opada, że wszyscy tacy zadowoleni z tych garniaczów jesteście.

Mam oryginalne mocowanie i dwa chińczyki, używane naprzemiennie. Aktualnie najlepiej trzyma jeden chińćzyk - potrafię z nim nawet kilkanaście minut jechać po w miare dobrym asfalcie bez wypadnięcia Garniacza. Na każdej większej nierówności jednak wypada. TAK, WCISKAM GO DOKŁADNIE I DO KOŃCA.

Na MP jak wpadłem na bruk, to nawet sznureczek się urwał i poleciaaaał, że hen. Jak zagadałem o to innego użytkownika, usłyszałem w odpowiedzi, że swojego, poza profilaktycznym sznureczkiem, przykleja także taśmą klejącą

Dla mnie to paranoja - takie drogie urządzenie, z tak niedopracowanym mocowaniem.

Macie jakieś doświadczenia z uchwytami RAM? Może z nich by nie wypadał? A może jest jeszcze jakaś inna perspektywa? Czy pozostaje taśma klejąca lub zmiana urządzenia?

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1519
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
masz etrex30? Ja ostatnio nawet zapominam o smyczy, bo nigdy mi nie wypadł - używam w szosie i w terenie. Mam jednego oryginalnego i dwa chińczyki.

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Prawda jest taka, że po czasie się wyrabiają te mocowania.
Kiedyś mi nie wylatywał, teraz mu się zdarza.
Być może to nawet bardziej wina wyrobionych plecków garmina.
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Etrex 35t. ale to chyba bez znaczenia. Ktoś z tego RAMa korzystał?

Mocowanie + niedopracowany ekran dotykowy + beznadziejny UI = NIGDY więcej Garmina!  >:(

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1614
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Rolf - jeżeli jednym świetnie służy, a Tobie wypada to trzeba poszukać różnic. Może różnica jest w obudowie twojego Gamina. Może plecki są zapiaszczone, albo prowadnice uszkodzone i wsuwając nie dochodzi do kliku. Prawidłowe włożenie to nie dosunięcie do końca tylko dosunięcie do końca aż zapadka w uchwycie "wpadnie" w szczelinę w obudowie. Jak zapiaszczyłem swojego Oregona to wsuwał się z trudem i nie dochodził do zapadki. Jeżeli ciągnąc jedną ręką swojego Garmina możesz go wyciągnąć z mocowania to jest coś nie tak. Powinieneś musieć użyć dwóch rąk.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2562
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Uchwyty z czasem odkształcają się, kiedyś garmin spadał raz na 2 tys km, teraz nawet dwa razy dziennie. Najwyższa pora kupić kolejne na zapas.

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1304
  • Miasto: Mayabeque, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy


Macie jakieś doświadczenia z uchwytami RAM? Może z nich by nie wypadał?
Ja używam uchwytu RAM do Etrexa Vista Hcx.
Nie wypadł mi nigdy, nawet gdy uchwyt mi pękł i trzymało tylko jedno "skrzydełko". To jest taka konstrukcja, z której urządzenie zwyczajnie nie da rady wypaść.

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 403
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Ja mam ten uchwyt RAM. To jest straszna landara, paskudnie wygląda na kierownicy, ale system wpinania jest taki, że nie wyborażam sobie, by to miało jakiekolwiek szanse wypaść.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Macie jakieś doświadczenia z uchwytami RAM? Może z nich by nie wypadał?

Gdzieś w innym wątku się to przewinęło - nie wypada w moim przypadku, nawet na kamienistych zjazdach w górach (ani na sztywnym widle, ani na amorze).

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5223
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
nie wypada w moim przypadku, nawet na kamienistych zjazdach w górach (ani na sztywnym widle, ani na amorze).
Czyli działa jak uchwyt z ali za dolara i osiemdziesiąt siedem centów po trzech latach użytkowania.

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Czyli działa jak uchwyt z ali za dolara i osiemdziesiąt siedem centów po trzech latach użytkowania.

Jakby tak było, to by ludzie sznureczkami nie wiązali. Albo nie zakładali by takich tematów. Albo nie cieszyli się, że "porządne urządzenie, tak przy*****, a jednak działa" i że akurat auto garniacza nie przejechało.

Jeszcze pytanie do użytkowników tych RAMów, jakich konkretniej modeli używacie? Bo chyba jest kilka wersji?
« Ostatnia zmiana: 19 Lip 2018, 22:33 Rolf »

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Termoplastyczność – cecha tworzywa polegająca na tym, że może wielokrotnie przechodzić w stan plastyczny podczas ogrzewania i twardnieć podczas ochładzania. - Wikipedia.

Niestety, mój garmin nie trzyma się ani w dni upalne, ani w takie, jak dzisiaj.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1941
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Jeszcze pytanie do użytkowników tych RAMów, jakich konkretniej modeli używacie? Bo chyba jest kilka wersji?

System składa się z dwóch części. Uchwyt na urządzenie + mocowanie do roweru. Uchwyty robią pod konkretny model więc tu wyboru nie masz. Natomiast możesz wybrać mocowanie do roweru. Ja używam tego "na trytytki" bo najmniejszy, choć dojrzewam do zakupu drugiego bo już trochę mnie irytuje notoryczne przekładanie  z roweru do roweru.
https://www.rammount24.pl/product-pol-51-RAM-Mount-montazowy-uchwyt-rowerowy-z-podstawa-z-obrotowym-adapterem.html
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4829
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Niestety, mój garmin nie trzyma się ani w dni upalne, ani w takie, jak dzisiaj.
To dobrze. Moższ za to uchwyt podgrzać nad palnikiem i odgiąć tak, by lepiej trzymał urządzenie.

Offline średni

  • Wiadomości: 1386
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
4xChińczyk do każdego roweru,ale smycz obowiązkowa z małym karabinkiem zawijam wokół kierownicy i nawet gdyby wypadł to nie zaliczy gleby tylko sobie zawiśnie ;)
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10858
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Robię tak samo. Nie da się ukryć że cena zdecydowała, bo 3 chińskie uchwyty kosztowały mniej niż jeden garminowski.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Mi jeszcze z chińskego uchwytu nigdy nie wypadł. Co prawda trochę ma tam luzu i hałasuje, ale by oszczędzić niepotrzebnej stymulacji moim uszom, zakładam gumkę recepturkę (na Garmina, nie na uszy).

Pewnie trafiłeś na inną partię i Chińczyk coś źle odlał. W mojej partii z kolei były trytki, które przy próbie zapięcia natychmiast się urywały. Wszystkie, ze 100% skutecznością.

Mógłbym długo wymieniać wady etrexa: joystick, słaby UI, nocne zawieszki... ale czy jest jakaś lepsza opcja na rynku?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20585
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Mógłbym długo wymieniać wady etrexa: joystick, słaby UI, nocne zawieszki... ale czy jest jakaś lepsza opcja na rynku?

To wszystko zależy od oczekiwań względem urządzenia i kasy jaką chcemy wyłożyć. Każda z serii Garmina ma swoje plusy i minusy, więc kwestia co jest dla nas priorytetem. Nie da się pogodzić bardzo długiego czasu pracy z szybkim urządzeniem, bo szybkie urządzenia więcej ciągną prądu. Nie da się pogodzić wygodnego sterowania i przewijania mapy z bardzo małym, niedotykowym urządzeniem itd. Dla mnie np. Etrex mimo świetnego czasu pracy i małych gabarytów był nie do zaakceptowania, jego plusy nie rekompensowały mi jego minusów. Ale inni ludzie mogą mieć inne oczekiwania wobec urządzenia i dla nich będzie w sam raz.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
No właśnie o to mi chodzi, że kasa jest spora, a niedociągnięcia dość dotkliwe. Już nawet mogę nie czepiać się o nieszczęsny joystick, bo zdaję sobie sprawę że ten model nie był projektowany do jazdy rowerem. Ale zawieszanie się odbiornika raz na dobę bez wyraźnego powodu (lub częściej jeśli włożona jest karta SD) to dla mnie poważna wada. Mógłbym jeszcze wymienić parę prostych braków interfejsu, które szybko ktoś by naprawił gdyby Garmin umożliwił choć częściową modyfikację kodu przez użytkownika.

To oczywiście efekt braku konkurencji na rynku. Podobnie było z systemem Windows. Kiedy dominował i nie miał konkurentów, wieszał się regularnie. Gdy Microsoft został zmuszony do rywalizacji, nagle okazało się, że mogą napisać system, który działa tygodniami bez restartu.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Ale zawieszanie się odbiornika raz na dobę bez wyraźnego powodu (lub częściej jeśli włożona jest karta SD) to dla mnie poważna wada.
Ja nigdy tego nie uświadczyłem. Jaki model? Jaki firmware?

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Etrex 30x, firmware chyba najświeższy (nie mam teraz przy sobie, to nie sprawdzę). Podczas jazdy po śladzie, z ekranem mapy, nagle się zatrzymuje. Ani na wyświetlaczu nic się nie odświeża ani nie rejestruje śladu do GPX. Konieczny jest twardy reset przez wyjęcie baterii.

Dzieje się to w okolicy 1-2 w nocy. Nie wiem czy decyduje o tym czas jaki minął od startu czy jakiś inny czynnik.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20585
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Etrex 30x, firmware chyba najświeższy (nie mam teraz przy sobie, to nie sprawdzę). Podczas jazdy po śladzie, z ekranem mapy, nagle się zatrzymuje. Ani na wyświetlaczu nic się nie odświeża ani nie rejestruje śladu do GPX. Konieczny jest twardy reset przez wyjęcie baterii.

Takie błędy to dotyczą raczej konkretnych egzemplarzy, to nie jest cecha wspólna wszystkich Etrexów. To jest wywoływane najczęściej przez specyficzną kombinację konkretnego firmware, konkretnej mapy itd. A może po prostu z tym egzemplarzem coś nie tak. Ten konkretny model o którym mówisz używa wiele osób i nie słyszałem o takich regularnych zawieszeniach.

Wiadomo, że Garmin wykorzystuje swoją pozycję monopolisty, ale w wysokich modelach jest już możliwość instalowania oprogramowania Garmin IQ, oprogramowania OpenSource tworzonego przez zwykłych ludzi, które usprawnia wiele drobiazgów, dodaje nowe pola danych, dodatkowe programy itd. I to w sumie Garmin jest jedyną firmą która coś takiego oferuje.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Dzieje się to w okolicy 1-2 w nocy. Nie wiem czy decyduje o tym czas jaki minął od startu czy jakiś inny czynnik.
A nie masz przypadkiem włączonego autozapisu "codziennie"? To akurat byłaby północ UTC :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Też o tym myślałem ale wysypka nie następuje dokładnie o 1 ani o 2. Ale może dla pewności zmienię to ustawienie, skoro istnieje ;)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
To dobrze. Moższ za to uchwyt podgrzać nad palnikiem i odgiąć tak, by lepiej trzymał urządzenie.

DZIAŁAAAAAA!!!! Przynajmniej na razie sprawia takie wrażenie ;-)

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Natomiast możesz wybrać mocowanie do roweru. Ja używam tego "na trytytki" bo najmniejszy, choć dojrzewam do zakupu drugiego bo już trochę mnie irytuje notoryczne przekładanie  z roweru do roweru.

Ja po prostu zakupiłem drugi do drugiego roweru ;)

Co do garminowskich/chińskich, to u mnie problem był taki, że musiałem się nieźle siłować, żeby mojego oregona z nich uwolnić, stąd też wybrałem RAM. No i mostek mam trochę za krótki, żeby mi się na nim zmieścił, a na samej kierownicy nie chciałem, bo notorycznie się przzekręcał.

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Zawsze można zipy wielorazowego użytku, są dość wygodne, takie pasują wyśmienicie:
https://pl.aliexpress.com/item/100pcs-5x200-5-200-width-4-8mm-White-BLack-color-may-loose-nylon-cable-ties-slipknot/32819111940.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.d9fa5c0f6pfX59
Zawszę mogę odpalić kilka sztuk jakby co ;-)

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Mały update w sprawie oryginalnego uchwytu do eTrexa. Na jednym rowerze mam taki od 7 lat. Trzyma świetnie, eTrex siedzi ciasno. Zero problemów. Jestem bardzo zadowolony.

Kupiłem znów oryginał w sklepie eAzymut. Przyszedł, zamontowałem na kierownicy od razu wyczułem delikatny luz próbując manipulować odbiornikiem. W terenie jeszcze czasem słychać jak odbiornik wpada w wibracje. Ogólnie jakość poszła w dół :/

eAzymut najpierw potwierdził ten luz u siebie testując odbiornik i uchwyt z ekspozycji. Potem wysłali mi kolejny uchwyt na próbę. To samo :/

Zamówiłem już chińczyka na Ali i nie zdziwię, się jak będzie lepiej. O ile miesiąc temu nie wahałbym się zapłacić 40 zł za kawałek plastiku, który mega ułatwiał mi życie... To teraz mocno bym się zastanowił skoro te z Ali były już tu chwalone.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
a wszystko pewnie z jednej taśmy :P
Dla bezpieczeństwa patent z trytytką działa.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10370
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Mam jedno oryginalne, mam też sporo mocowań z aliexpress. Oryginał wizualnie jest wyraźnie wyższej jakości - bardziej połyskliwy plastik, guma też wygląda porządniej, lepsza precyzja wykonania. Jedno z mocowań udało mi się połamać po kilku latach użytkowania, nie pamiętam niestety które to. Nigdy nie wypadł mi gps.

Główną wadą mocowań z aliexpress są tragicznej jakości zipy, które wytrzymywały kilka dni. Podsumowując szkoda przepłacać, bo w ślepym teście trudno byłoby rozróżnić.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Ja stwierdzam tylko znaczny zjazd na jakości oryginału. Tak jak napisałem, luz jest wkurzający...

Za ten sprzed 7 lat dałbym 40 zł bez zastanowienia. W sensie nie zastanawiałbym się czy szukać gdzieś indziej. Dzisiejszy oryginał to dla mnie badziew :/

Mówimy tu o zgrozo o jakiejś zmianie formy, wymiarów uchwytu... Nie wspominam nic o jakości samego plastiku...

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Też kojarzę, że z pierwszym garminem miałem niezniszczalny uchwyt z którego mi garniak nigdy nie wypadł... A teraz na co większych dziurach mi się luzuje navi, a uchwyt niby oryginalny... Więc bez sznureczka ani rusz, ew czasem taśmuję jeszcze bezczelnie zasłaniając kawał ekranu...

Znajomy jeździ z uchwytem RAM. Ciężkie toto i pokraczne, ale nie ma bata żeby wypadł :P A ma to jeszcze na takim wysięgniku regulowanym (patrz zdjęcia w linku)...

https://www.rammount.com/part/RAM-HOL-GA41U
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1304
  • Miasto: Mayabeque, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Jak już pisałem w tym wątku 3 lata temu używam od dawna uchwytu RAM. Nie ma szans, żeby odbiornik wypadł.
Poza tym, mam wrażenie, że taki typ uchwytu o wiele lepiej amortyzuje na wertepach.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
uchwytem RAM. Ciężkie toto i pokraczne, ale nie ma bata żeby wypadł
Żeby nie czasem, mój oregon ostatnio 2 razy wyleciał na wertepach (raz na polnej drodze, raz na kocich łbach), co mnie zdziwiło, bo wcześniej na gorszych trasach nie wypadał, z singletrackami włącznie.

Napisałem do USA, leci do mnie nowy mimo, że uchwyt ma milion lat i nawet nie był kupiony przeze mnie, a poprzedniego właściciela oregona. Wieczysta gwarancja i amerykański customer service  ;D

No ale co mi się garmin poobijał, to moje...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum