Autor Wątek: Surly Troll  (Przeczytany 9020 razy)

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Surly Troll
« 20 Lip 2015, 20:41 »
Po latach sakwowania na rowerze bez żadnych mocowań i wiecznej improwizacji, wreszcie sprawiłem sobie rower pod sakwy z prawdziwego zdarzenia. Troll siedział mi w głowie już od jakiegoś czasu (http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=12963), szukałem jakiejś alternatywy, ale nic ciekawego nie znalazłem, więc dołączam do klubu Surly, i przy okazji do klubu Brooksa, bo siodełko też chciałem od dawna wymienić.

Większość sprzętu została mi z poprzedniego roweru, stąd na przykład hydrauliczne hamulce, których pewnie bym do wyprawówki nie kupił, ale skoro już je mam to używam, sprawują się super, gorzej będzie jak się popsują w trasie ;-)

Wydaje mi się, że to pierwszy Troll na forum, więc jeśli ktoś ma jakieś pytanie to chętnie odpowiem. Ja wybrałem ten frameset bo chciałem mieć uniwersalny rower z mocowaniem do wszystkiego. Można w Trollu zamontować amortyzator i pojeździć w terenie, można zamontować mu koła 29 cali, można też zrobic z niego fatbike.

No i kilka fotek z jego pierwszej wyprawy:
















I trochę technikaliów:

Rama i widelec: Surly Troll, rozmiar Large (20'), kolor Not So Dark Black
Korba: Alivio
Kaseta: Alivio
Przerzutka przód: Deore
Przerzutka tył: Deore LX (jakiś model vintage ;-) )
Manetki: Alivio 3x8
Koło przód: piasta DT Swiss + obręcz alexrims ace 18 + szprychy dt
Koło tył: piasta Deore LX + obręcz alexrims ace 18 + szprychy dt
Opony: Schwalbe Marathon XR
Hamulce: hydrauliczne Deore M525
Siodełko Brooks B17 Imperial
Kierownica: jakaś gięta Accent
Mostek: Jakis Tioga mega krotki, chyba 5cm.

Bagażnik tył: Tubus Disco
Bagażnik przód: Tubus Tara

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20604
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Surly Troll
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Surly Troll
« 20 Lip 2015, 21:10 »
Wilk jak zawsze czujny. Napisali mi na ramie, że "fatties fit fine" to myślałem, że szersze wejdą, a to może jednak o wagę jeźdzca chodziło? ;-) Nie zgłębiałem specjalnie tematu, bo raczej nie mam w planach takich modyfikacji, zostanie mi semi-fat bike:
http://chriskmurray.blogspot.nl/2013/01/surly-troll-semi-fat-bike.html

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Surly Troll
« 20 Lip 2015, 21:31 »
Surly, jak to Surly - niepozorne cudo. Zarówno Troll jak i Ogre to najfajniejsze ramy Surlyego do zastosowań sakwiarsko-mtbiarskich - strzał w dyche.

To "fatties fit fine" jest prawie na każdej ramie Surlyego, nawet LHT ma te naklejkę. Chodzi o opony grubsze od standardowych tj. >2.0
Fatbike'a na tym bankowo nie zrobisz, jednak możesz pokusić się o wstawienie oponek 26+ tak jak w world trollerze. Troll według specyfikacji pomieści kapeć do 2.75". Mam porównanie opon w rozmiarze + i typowych fatbików (zarówno 3.7" jak i 4.7"). O ile nie zamierzasz ładować się w jakieś niekończące się kopne piachy albo śnieg to + w zupełności wystarczy. Na rower bez amortyzacji w terenie sprawdza się całkiem nieźle, a po dobicu opon do 2 bar nawet po asfalcie posunie zadowalająco.



Gratuluję nowego nabytku. Troll is the new black ;)

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Surly Troll
« 20 Lip 2015, 21:33 »
Szkoda, że nie miałeś go już w październiku. Chętnie dotknąłbym tej legendarnej marki (jednej i drugiej;)
Najważniejsze by był wygodny i był zabierany w najróżniejsze zakątki świata. No właśnie, był wygodny, bo wygląda świetnie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20604
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Surly Troll
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Surly Troll
« 20 Lip 2015, 23:27 »
Te ramy to w ogóle chyba najciekawsze w kolekcji Surly'ego,

Biorąc pod uwagę bajery, dziurki, uchwyty zdecydowanie tak. Geometria też fajna na pograniczu mtb i trekkingu. Można tasować sprzętem i w parę godzin kompletnie zmienić charakterystykę roweru przy odpowiednich funduszach.

Żałuję, że Krampus nie otrzymał tych wszystkich dobroci, a zamiast tego Surly wydało mało udanego (i również mało wszechstronnego) ECRa...

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 864
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 00:05 »
zamiast tego Surly wydało mało udanego (i również mało wszechstronnego) ECRa...

Rozwijaj Kolego, bo chciałem kupić ten rower :)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4929
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 07:41 »
gratulacje, piękny Surlak. Niech służy!

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2281
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 07:49 »
Prawie tak ładny jak mój Ogr :)
Ale raczej nie pierwszy ba forum ...średni ma Trolla chyba.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 08:01 »
zamiast tego Surly wydało mało udanego (i również mało wszechstronnego) ECRa...

Rozwijaj Kolego, bo chciałem kupić ten rower :)

Kolejny fatbike?

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 08:06 »
Rozwijaj Kolego

Rozwijam czysto subiektywnie, mam nadzieję że Suchyy nie będzie miał za złe porwania wątku na chwilkę ;)

Biorąc pod uwagę zastosowanie roweru, jego geometrię i gadżety (dziurki, montaże, etc.) ECR wprowadził jedynie opony na + do gry. Te zresztą już miał Krampus.

Geometria niby Ogrowa, tak zresztą wygląda cały frameset - jakby wziąć Ogra, nasączyć w mleku (celowo użyłem mleka, a nie alkoholu;)) aż opony i rama spęcznieją.
Różni się od Ogra w paru ważnych miejscach:

Kąt rury sterowej o 2.5 stopnia mniejszy w ECR (bardziej przypomina Krampusa) - sterowanie będzie wolniejsze, ale pewniejsze. To tak pod jazdę w terenie.

Większy rozstaw kół o 20mm w ECR - wiadomo gdzieś te kapcie trzeba pomieścić. Rower stabilniejszy, choć tym samym mniej zwinny.

I, co dla mnie najważniejsze, położenie osi supportu o 12mm niższe w ECR. O ile przy założeniu grubych kapci 29er rower aż tak bardzo się nie obniży, to przy bardziej klasycznych oponach (węższych i szybszych) pedały są położone bardzo nisko. Znów stabilność kosztem zachowania roweru w terenie (uderzenia o kamienie, korzenie etc.) Nawet w Krampusie, który ma support 20mm wyższy czasem walnę o coś pedałem.

Mamy więc rower który z jednej strony ma geo pod lekką jazdę terenową, a z drugiej strony nadaje się do tego tylko z dedykowanymi oponami 29+. Moim zdaniem problem ECRa jest w jego specjalizacji.
Coś musi być na rzeczy, gdyż osoby takie jak Cass Gilbert czy Nicholas Carman, po krótkim romansie z tą ramą porzucili ją na rzecz Krampusa/fatbike'a.

Wszystko się rozbija o zastosowania roweru i czy chcesz być mniej lub bardziej trwale przywiązany do 29+. Sam najlepiej odpowiesz sobie na to pytanie i w Twoim przypadku moje uwagi mogą nie mieć takiego znaczenia.
W moim przypadku chodzi o zamiłowanie do jazdy terenowej i rowerów do wszystkiego. Krampus takim rowerem jest. W terenie zachowuje się bajecznie, mogę wrzucić mu oponki 29+ i jechać na sztywno, mogę zrobić z niego hardtaila 29er, jak poczuję mięte to wrzucę sobie marathony i mogę śmigać po asfaltach.

Pod sakwy, lekkie mtb i bikepacking po szutrach i łatwiejszych szlakach Ogre jest wymarzoną ramą. Wszystkomający :)

Być może już czytałeś, ale jest pare artykułów, które dosyć dogłębnie wchodzą w temat ECRa:

Dissecting the Surly ECR

SURLY KRAMPUS VS ECR

Wagonwheeled bicycle showdown – Surly Krampus vs. ECR
« Ostatnia zmiana: 21 Lip 2015, 15:26 Dusza »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20604
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Surly Troll
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Surly Troll
« 21 Lip 2015, 15:24 »
A swoją drogą czy taka duża jest różnica między Krampusem a Ogrem by warto wchodzić w tego Krampusa? To już raczej do Krzyśka pytanie (bo ma oba  ).

Troszkę ujeżdżałem Ogra Krzyśkowego, różnica jest ogromna. Do tego stopnia, że nie ma co tych rowerów porównywać do siebie jeśli chodzi o charakterystykę jazdy w terenie. Szczegóły Krzysiek opowie :)

Offline Mężczyzna mimi

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: HAJNÓWKA
  • Na forum od: 08.09.2013
Odp: Surly Troll
« 23 Lip 2015, 15:53 »
suchyy - czy dobrze widzę, że na przednim bagażniku masz zawieszone tylne sakwy Ortlieba o pojemności 40l? Jak to się sprawdza? Nie ma żadnych problemów?
« Ostatnia zmiana: 23 Lip 2015, 17:28 chudy »

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Surly Troll
« 23 Lip 2015, 16:59 »
Dobrze widzisz. Nie miałem żadnych problemów, sakwy ładowałem raczej tak do połowy, nigdy nie były takie pełne jak tylne.

W połączeniu z bagażnikiem Tubus Tara spody sakw były dość nisko, więc czasami jadąc blisko krawężnika bałem się, że o niego zahaczę, ale nic takiego się nie stało. No ale byłem w tym względzie dosyć ostrożny, myślę, że można by śmiało zahaczyć o jakiś wyższy krawężnik.




Offline Mężczyzna mimi

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: HAJNÓWKA
  • Na forum od: 08.09.2013
Odp: Surly Troll
« 23 Lip 2015, 17:21 »
Czy możesz jeszcze powiedzieć, gdzie zakupiłeś ramę? Może jakaś okazja?
« Ostatnia zmiana: 23 Lip 2015, 17:28 chudy »

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Surly Troll
« 23 Lip 2015, 17:52 »
Nie było specjalnej okazji, kupiłem na http://www.bike24.de/.

Mieszkam w Amsterdamie, byłem tu w jednym sklepie, który sprzedaje Surly, ale nie mieli Trolla na stanie. Zadzwonili do dystrybutora na Holandię, ale z mojego rozmiaru miał tylko wersję niebieską. W Holandii nie udało mi się znaleźć żadnych porządnych, dużych sklepów internetowych, więc zacząłem szukać w Niemczech i tam się szybko rama znalazła. Dodatkowo inne części są sporo tańsze niż tutaj, a wysyłka kosztuje tylko 5 euro (do Polski chyba 15, chociaż ramę wysyłają za darmo, bo cena przekracza próg darmowej wysyłki), więc teraz prawie wszystko kupuję wysyłkowo i sklep mogę z czystym sumieniem polecić.

Dużo dobrego słyszałem też o https://www.bike-components.de/en/, ale nie mieli na stanie mojego rozmiaru.




Offline Mężczyzna Włod

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.04.2011
Odp: Surly Troll
« 25 Lip 2015, 15:08 »
Bardzo gustownie przygotowany rower :) Wpada w oku mi przynajmniej.
Mnie wielokrotnie zastanawia skąd się bierze cena za produkty Surly?  Ktoś na forum napisał, że to taki ajfon  wśród rowerów. Może i kiedyśna mnie przyjdzie pora i też stane się członkiem elitarnej grupy użytkowników .

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Surly Troll
« 25 Lip 2015, 15:33 »
Ktoś na forum napisał, że to taki ajfon  wśród rowerów.
Ajfon nie pasuje do porównania. Jest zdecydowanie więcej niż jeden model :P

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Włod

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.04.2011
Odp: Surly Troll
« 26 Lip 2015, 22:49 »
Uważaj  żeby nóżka nie uszkodziła rurek tylnego widelca co czasem ma miejsce😉 

PS. genialne pedały!

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Surly Troll
« 26 Lip 2015, 23:09 »
PS. genialne pedały!

Co w nich widzisz genialnego? To jakieś noname za 15zł ;-)

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1030
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 13:51 »
Odkopuję..!


Po zrobieniu dochodzenia na internecie Troll właśnie stał się kolejną opcją w poszukiwaniach ramy pod ciężkiego wyprawowca i chciałem o coś spytać właściciela.

Mam 193 cm wzrostu i rozmiar buta 45. Sprawdzając geo trollowej ramy zauważyłem, że tylne widełki we wszystkich rozmiarach (mój wypadałby XL) to 425 mm. Przy korbie 175 mm, której używam to mało.

Suchyy, miałeś kiedyś przypadek uderzania piętami o sakwy..? Czy bagażnik zaprojektowany do kół 28" i 26" mocno podnosi sakwy w przypadku drugiego rozmiaru i czy to pomaga w kwestii obcierania ich..?

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 14:40 »
Rozmiar buta mam 44/45 i tak, obijam czasami o sakwy piętami. Nie było to dla mnie nigdy wielkim problemem, jak ocierałem to delikatnie, że mi się nawet nie chciało przestawiać, a wydaje mi się, że jakby mi się chciało wyjąć imbusy to spokojnie mógłbym mocowanie w sakwach Ortlieb ustawić tak, żeby ze 2 cm dalej odsunąć te sakwy.

No i mój bagażnik (Tubus Disco) jest bardzo minimalistyczny, pewnie w jakimś bardziej rozbudowanym można sakwy dalej zawiesić?

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1030
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 16:11 »
Mam Tubusa Logo. Porównując zdjęcia Logo i Disco widzę, że twój ma dolne mocowanie przesunięte nieco do przodu, co powoduje, że cały bagażnik idzie nieco do tyłu, może z 1,5 cm względem Logo. Cofając haki na sakwach byłbym w stanie pewnie wyregulować to tak, żeby nie dotykać ich podczas pedałowania, ale nie przepadam za skrajnymi ustawieniami na żadnym elemencie w rowerze (tu trzeba by było przesunąć mocowanie na sam koniec szyny w sakwie, co może sprawić, że jeden z haków będzie bardziej obciążony).

Nie lubię ocierania o sakwy, nawet jak dotknę paska podczas jazdy to mnie wnerwia. Jest dla mnie niezrozumiałe jak na rowerze z metką "ekspedycyjny" można montować tak krótkie widełki z tyłu, zwłaszcza w większych rozmiarach. Nie pomaga fakt, że jedynym sposobem na sprawdzenie czy rama mi podpasuje będzie jej zakupienie, złożenie roweru i jazda, co raczej na pewno pozbawi mnie możliwości zwrotu. Znaleźć kogoś z Trollem w rozmiarze XL żeby się przymierzyć łatwo nie będzie, więc pozostaje kupno w ciemno.

Napaliłem się na tą ramę, bo producent podaje limit wagi zestawu rowerzysta+rower+bagaż na 160kg. Ważąc 95 kg, rower jakieś 16 kg pozostaje ładny zapas. Na rynku jest niewiele ram, które by mi na to pozwalały. Myślałem o Thorn Nomad, ale rama ma niepotrzebne pierdoły windujące cenę (regulowana kolumna suportu i rozdzielane widełki z tyłu - nie użyję tego). Pisałem, że chcę tarcze..? Chcę.
Ridgeback wypuszcza rocznik 2021 modelu Expedition gdzieś później w tym roku. Mógłbym poczekać, ale rama wygląda na delikatniejszą od ww. i podejrzewam, że będzie miała limit w okolicach 130kg.

Cała ta zabawa, bo zachciało mi się wyprawowca na 26", bo zacząłem planować przejazd przez Rosję w kierunku Japonii (z możliwością późniejszego lotu do Stanów i przejazdu z zachodu na wschód). Czy argument o kołach 28" jako czegoś słabo dostępnego na wschód od Uralu nadal obowiązuje w 2020, czy to popierdywanie leśnych dziadków, którzy recytują wypłowiałe maksymki..?

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 16:30 »

...Mam 193 cm wzrostu i rozmiar buta 45. Sprawdzając geo trollowej ramy zauważyłem, że tylne widełki we wszystkich rozmiarach (mój wypadałby XL) to 425 mm. Przy korbie 175 mm, której używam to mało...

Jeżdżę na Trollu (rama już po zmianach - chyba z roku modelowego 2017?) rozmiar L (mam 186cm) i korbę 175.
Nie mam absolutnie żadnych problemów z obcieraniem butem o tylne sakwy (rozmiar buta Shimano - 48). Bagażnik Tubus Logo Evo.
Więc jeżeli rozmiar tylnego trójkąta jest we wszystkich ramach taki sam (jak piszesz), nie powinieneś mieć z tym problemów.


« Ostatnia zmiana: 9 Lip 2020, 16:45 Gerwazy »

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 778
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 16:31 »
Polecałbym jednak Ogra. Mam 188, rama XL. Baaaardzo wygodny rower. Przy bucie 46, korbie 175 nic nie ociera. Co masz na myśli o dostępności kół 28", czy chodzi o całe koła, obręcz, dętkę czy oponę? W Kirgistanie dętki i opony (bez szału) były dostępne 5 lat temu. W Rosji nie byłem.
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1030
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 16:51 »
Myślę o obiegowej opinii ludzi doświadczonych w ekspedycjach w mniej rozwinięte części świata, że 26" to wciąż lepszy wybór, bo łatwiej zdobyć opony/dętki/elementy kół. Opinia powtarzana jak mantra i zastanawiam się ile w tym prawdy w dzisiejszych czasach, a ile niechęci do zmian.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6721
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 16:56 »
łatwiej zdobyć opony/dętki/elementy kół

Jeśli to będzie porządne zadupie, to i tak w najlepszym wypadku dostaniesz jakiś szajs. Awaryjnie do ogre'a możesz chyba wstawić koło 26'', by dojechać do najbliższego miasta. Potem i tak byś czekał na paczkę z Polski.

Oczywiście niezależnie od decyzji, zmontuj jakieś super mocne koła, weź zapasową oponę i zapas dętek i szprych.
« Ostatnia zmiana: 9 Lip 2020, 17:09 miki150 »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10370
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 17:05 »
Rozmiar buta 43 i 44 są tymi najbardziej chodliwymi. Twoje 45 nie jest czymś niezwykłym, nie powinieneś spodziewać się nadzwyczajnych problemów z obijaniem sakw. Ja używam 44 i nie miałem takich problemów.

Moim zdaniem nie warto też wybierać roweru od kątem dostępności części. Do pewnego stopnia tak, ale nie ma co rezygnować z dobrych rozwiązań z powodu teoretycznie łatwiejszej naprawy. Jak będzie takie konieczność do do roweru z kołami 27,5" wsadzisz awaryjnie 26" lub 28". Gorzej z oponą, ale na takiej supermarketowej i tak dużej jeździć byś nie chciał.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 17:06 »
mam pewne praktyki w naprawianiu koła na zadupiach i tak, 26" jest znacznie łatwiej dostać (np. na mongolskim bazarze).

26" odchodzi w zapomnienie z innych powodów, bardzo ciężko teraz kupić dobry amortyzator w tym rozmiarze o skoku powiedzmy do XC. Obręcz jeszcze idzie dostać.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 778
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 17:20 »
Dość często spotkałem się właśnie z opiniami, że lepiej w rowerze mieć części lepiej dostępne, gdzieś tam. Pewnie jest w tym sporo racji, ale i tak nie ma co z tym przesadzać. Wszystkiego i tak nie przewidzisz, nie weźmiesz wszystkiego jako części zapasowe. Po kilku całkowicie nieoczekiwanych awariach w zupełnym zadupiu, dochodzę do wniosku, że tak czy tak da się przy odrobinie szczęścia, pomocy tambylców i cierpliwości, ogarnąć te naprawy. Nie martwiłbym się na zapas. Oczywiście założyłbym sprawdzone części i tyle, co oczywiście nie gwarantuje w 100%, że nie pieprzną w najmniej oczekiwanym momencie. ;)
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 17:21 »
Myślę o obiegowej opinii ludzi doświadczonych w ekspedycjach w mniej rozwinięte części świata, że 26" to wciąż lepszy wybór, bo łatwiej zdobyć opony/dętki/elementy kół. Opinia powtarzana jak mantra i zastanawiam się ile w tym prawdy w dzisiejszych czasach, a ile niechęci do zmian.

Wszystko zależy gdzie jedziesz.
W Azji (w cześć i krajów) rzeczywiście ciężko Ci może być kupić cokolwiek do roweru - i nie dotyczy to tylko kół. Jak połamałem pedały w Ladakh to cudem udało mi się odkupić "zamiennik" od dumnej właścicielki (najdroższy pojedynczy pedał za jaki mi przyszło zapłacić;D) używany, zdemontowany z niesprawnego 20-paro letniego 26"calowego Treka - kolega, którego spotkała podobna przypadłość nie miał tyle szczęścia i musiał przerwać na kilka dni podróż i cofnąć się autobusem o kilkaset kilometrów do dużego miasta.

O jakiś europejskich "wyuzdaniach" technologicznych w tego typu miejscach możesz zapomnieć.
Jak się ma szczęście to może ktoś będzie miał jakąś starą przerzutkę, linkę czy koło 26" (jakość może być nędzna ale będzie) na koła 28 czy 29 cali bym nie liczył.

Oczywiście wszystko zależy od tego jaki charakter ma Twój wyjazd. Jeżeli jedziesz na 3-4 tygodnie to jakikolwiek postój spowodowany awarią może się równać w najlepszym wypadku zmianą planów. Jeżeli jednak dysponujesz większą ilością czasu to potencjalna awaria będzie jedynie dodatkowym(nieplanowanym) postojem (zdziwiłbyś się gdzie amazon dzisiaj dostarcza paczki - prawie jak Coca-cola).


Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Surly Troll
« 9 Lip 2020, 17:37 »
W Rosji wiejskie rowery mają akurat obręcze 28/29. W Japonii też raczej 28 i rowery typu miejskiego królują.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3508
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Surly Troll
« 3 Sie 2020, 19:16 »
Na Rosję nie ma sie co szczególnie bać, tam standard 28" jest całkiem popularny. Może i gdzieniegdzie na bazarze 26" się łatwiej dostanie, ale to będzie najtańsze byle co, natomiast sklepy rowerowe w większych miastach (pokroju stolicy republiki) są raczej dobrze wyposażone, w tym w koła 28/29".

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum