A może to jest tak, że dzieci Pablo nudzą się na szosie, bo widzą, że tata woli teren? A ewentualne, przyszłe dzieci Wilka będą kochać asfalt, prędkość i kilometry?
U nas chłopaki zdecydowanie, od małego wolą asfalt. Znaczy, fajnie jest pojechać na wycieczkę do lasu, ale wyprawa to zawsze asfalt. Nigdy nie nudzimy się na szosie. I to chyba bierze się z tego, że ja też tak wolę.
Marek