Autor Wątek: Tanie sakwy - czy warto?  (Przeczytany 7255 razy)

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 11:27 »
Napisałem PONIŻEJ Crosso nie ma co patrzeć, bo są to najtańsze sakwy sprawdzone przez wielu użytkowników. Te wszystkie wynalazki to produkty sakwopodobne mniej lub bardziej, które - kto wie? - może się nawet sprawdzą, chociaż na razie każda osoba, która je miała przeklinała je i mówiła, że są do d..y. Ja kupiłem Crosso za 180 zł komplet i jeżdżę od kilku lat. Jeśli masz więcej kasy można kupić droższe innych firm np. Ortlieb.

P.S. Poza tym chciałem dać wyraźny sygnał początkującym sakwiarzom, którzy za jakiś czas będą czytali ten wątek, że warto zainwestować w sakwy i nie bawić się w takie eksperymenty, ponieważ mogłoby im się wydawać po przeczytaniu tego wątku, że w sumie - "Skoro jacyś ludzie kupują te produkty to może i ja zaryzykuję." Znając życie, obecni użytkownicy tych bubli przesiądą się po cichu na wodoszczelne, wygodne sakwy a wątek zostanie i będzie zarażał.
« Ostatnia zmiana: 11 Lip 2014, 11:39 Pustelnik »
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 14:04 »
Cytuj
Ja byłem świadkiem jak te tanie, niewodoodporne sakwy zwyczajnie pękły przy dnie
Te, czyli które? ;)
Crosso i wyżej mają zalety - wodoszczelność. Ok. Są popularne, sprawdzone i mamy pewność, że nie wtopimy :)

Tylko czemu wszystkie sakwy poniżej Crosso traktować zbiorczo? Wśród tańszych sakw są ewidentne buble, jak ten Brador, a są też całkiem pewne, jak Basil Mara i Northwind Exquisit(Polecam na przód).

Ten wątek może nieść morał w stylu:
Chcę zacząć przygodę z sakwami, ale nie chcę dużo wydać, co robić?:
a)Kup Crosso i miej sprawdzone, pewne sakwy
b)Kup tanie, ale sprawdzone sakwy
c)Kup tanie i nie sprawdzone (I sprawdź dla innych) ;D

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 14:14 »
a są też całkiem pewne, jak Basil Mara i Northwind Exquisit

Skąd wiesz, że są całkiem pewne? Crosso i Ortlieby oceniać można bez problemu - przetestowało je w boju setki sakwiarzy. Mają także pewne mankamenty, ale ocena całościowa jest pozytywna.

Ilu sakwiarzy przetestowało Basil Mara i Northwind Exquisit i w jakich warunkach, ilu widziało je w ogóle na oczy, co wiemy o  producentach i jakości wykonania?

Kupno sakw poniżej poziomu Crosso to w dużej mierze po prostu strzał w ciemno, z bardzo dużym prawdopodobieństwem trafienia bubla i wyrzucenia forsy w błoto.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 14:17 »
bardzo mi się podoba ich mocowanie. od spodu jest dzyndzelek blokujący i sakwa nie ma jak się wyczepić.
Wygląda jak jakaś przedpotopowa wersja mocowania Ortliebów :P Podejrzewam, że wzorowali się właśnie na rozwiązaniu tej firmy.

RDK

  • Gość
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 14:29 »
Cytuj

    Ja byłem świadkiem jak te tanie, niewodoodporne sakwy zwyczajnie pękły przy dnie

Te, czyli które? ;)

Przepraszam. Nie przy dnie, a przy ściance (trochę czasu minęło a pisałem z pamięci). Modelu sakwy nie znam. Może rozpoznasz z tego zdjęcia ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 14:51 »
Wygląda jak jakaś przedpotopowa wersja mocowania Ortliebów :P Podejrzewam, że wzorowali się właśnie na rozwiązaniu tej firmy.
Mocowanie sprawdza się całkiem nieźle. Mając nowoczesne mocowanie czasem zapominałem zapinać na dole. Druga sprawa to waga, mocowanie na haczyk daje oszczędność ~300g na komplecie! Trzeba za to mieć bagażnik z prętami zabezpieczającymi, ale i tak dalej jest sporo lżej.


Crosso to już sakwy markowe, więc cena zaczyna być nieadekwatna do jakości. wikrap1 postępuje całkiem racjonalnie kupując taki nieznany, ale solidnie wyglądający sprzęt. Sam miałem ochotę na te same sakwy, ale mam w tym momencie i tak już dwa komplety innych.. ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 15:03 »
wikrap1 postępuje całkiem racjonalnie kupując taki nieznany, ale solidnie wyglądający sprzęt.
Faktycznie. Jeśli sprzęt wygląda solidnie, to na pewno jest solidnie wykonany.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 15:33 »
Cytuj
Może rozpoznasz z tego zdjęcia
Poznaję ;D Z rok czy 2 temu dziewczyna miała. Pojeździły trochę na dojazdach do szkoły i po jakimś roku padły suwaki. Szału nie ma, pośladków nie urywa ;) A i paski mocujące się raz wyrwały, także właśnie szwy słabe..

Hipek99 - Wiadomo, że ryzyk fizyk. Ale nie ma ryzyka, to nie ma zabawy.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 15:50 »
Ale nie ma ryzyka, to nie ma zabawy.
Dla mnie rozwalona na wyprawie sakwa nie liczy się jako "zabawa" ani "przygoda". Dlatego wolę korzystać ze sprawdzonego sprzętu.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 16:44 »
Też wolę, jak się nie rozwali. Ale lubię eksperymentować. A jak się rozwali, to pół biedy. Na wyprawie zawsze jest srebrna taśma zbrojona ::)
« Ostatnia zmiana: 11 Lip 2014, 19:46 wikrap1 »

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 18:11 »
Jeśli to ma być jeden-dwa wypady to ktoś już tu proponował worek transportowy.
Na wyjazd się sprawdzi, a i potem będzie użyteczny.
Przyda się na kajak do samolotu lub zamiast wodoodpornego plecaka.
Trzeba tylko pamiętać o trokach.

http://www.crosso.pl/pages/pl/produkty/worki-wodoszczelne/worki.php
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 19:48 »
Worek fajna rzecz, jednakże normalne sakwy wygodniejsze. Nie trzeba odwiązywać i rozrolowywać wora, żeby dostać się do zawartości ;)

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 20:10 »
Worek fajna rzecz, jednakże normalne sakwy wygodniejsze. Nie trzeba odwiązywać i rozrolowywać wora, żeby dostać się do zawartości ;)

Jasne zamiast tego są dwa Basile w których po deszczu mamy powódź. Właśnie wtedy Jan niezbędny okazuje się bublem i przecieka. Na mały deszcz OK ale jak będzie "pływał" (lub przy wysokiej wilgotności powietrza, rosie etc) to i tak woda wpadnie do środka przez brak zamknięcia właśnie.

Dla mnie, który mając sakwy wodoszczelne i tak świadomie dodatkowo ładuje puch i czyste ciuchy do cienkich zwijanych worków wodoszczelnych ( np. Karrimory i Vango są dosyć tanie) bo a nóż-widelec termos się rozszczelni lub jabłko puści sok, to opowiadacie tu jakieś herezje. Wodoodporność sprzętu na rowerze jest niemal tak samo ważna jak na kajaku. I Jan Niezbędny nie ma z nią nic wspólnego. Znajomi owinęli swoje bagaże kilkoma Janami a i tak jak wpadł im pakunek do rzeki to musieli zakończyć wypad. Tak samo po ulewie z sakwami Kellysa. Najbardziej mnie bawi jak ludzie bagatelizują wilgoć i chowają do sakwy wszystko poza śpiworem, który w worku na śmieci jest przewożony na bagażniku.

Miałem kontakt z mniejszymi produktami firmy Basil i szału nie ma. Ot taki zwykły chińczyk jak Author czy Kellys... także zachwytu nie ma. Wolał bym zamiast tego jeden wór Crosso Dry 40l. i nikt mi za reklamę nie płaci.
« Ostatnia zmiana: 11 Lip 2014, 20:23 LeśnyDziad »

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 22:12 »
Cytuj
Znajomi owinęli swoje bagaże kilkoma Janami a i tak jak wpadł im pakunek do rzeki to musieli zakończyć wypad.
Sorry. Rzadko pływam z rowerem. Czasem zdarzy się przeprawa przez małą rzekę, ale nic więcej :D A podczas bardzo ulewnej ulewy prawdopodobnie posiedziałbym trochę w namiocie zamiast jeździć.

Basil - szału nie ma. Jasne. To właśnie zwykła sakwa, zwykły przemakalny chińczyk. Który jednak ma tę ważną cechę, że się nie rozleciał (póki co) :P


Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Sakwa dla początkującego.
« 11 Lip 2014, 22:38 »
a jaki ma przebieg?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum