Autor Wątek: Tanie sakwy - czy warto?  (Przeczytany 7259 razy)

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 21 Sie 2014, 11:45 »
Jeśli miałbym eksperymentować z niesprawdzonymi sakwami, to wybrałbym produkt meridy. Zawsze to sprzęt markowy z gwarancją poważnej firmy i pełną wodoszczelnością.

http://allegro.pl/sakwy-merida-waterproof-pannier-2x30l-wodoodporne-i4529848979.html

Jaki się zdecydujesz to podziel się opinią.
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 21 Sie 2014, 16:21 »
Sakwy są w cenie droższych modeli DUO i 180 zł z dostawą wydały mi się atrakcyjną ofertą.

Niemniej fakt, faktem. Jak miałbym wybór między produktem niesprawdzonym, a tak cenionym jak crosso dry to różnica 40-50 zł jest niezauważalna.


Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 18:54 »
Tak jak kupiłem sobie te Crosso Dry z nastawieniem, że to będzie już pro elo wysoki poziom.. I szału jednak nie ma.
Od stawiania sakwy na ziemi dno pod płytą się powoli przeciera. Tak samo miejsca styku z bagażnikiem itp. Są widoczne. Trochę ciężko będzie używać jej na co dzień. Zabieranie z roweru i stawianie na ziemi chyba szybko ją zniszczy. Nie wróżę jej więcej jak 2 lata.
Ale na pewno są szczelne w przeciwieństwie do wszystkich poprzedników i na wyprawę byłyby ok.

Tak teraz myślę, że wolałbym dołożyć do Crosso Twist. Nieco mniejsze, ale z cordury i chyba nie musiałbym się tak z nimi cackać.. Plan wstępny jest taki, że ja będę używał ciągle prawą. Dziewczyna zaś lewą. Jak się zajadą -kupujemy Twisty i się dzielimy. Ewentualnie do tego czasu może znajdzie się jeszcze coś innego godnego uwagi.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3357
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 19:31 »
No patrz, a moje mają ponad 2 lata (jak to zleciało  :o) - używane prawie codziennie (sztuk jedna, jedna częściej z 2 małych) i zero dziur. Magia!  8) I to jeszcze z serii 2 kategorii kupione, co to odblaski się miały odkleić a się skubane trzymają!


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 19:40 »
Tak samo miejsca styku z bagażnikiem itp. Są widoczne. Trochę ciężko będzie używać jej na co dzień.

Owiń bagażnik w tym krytycznym miejscu jakąś taśmą, żeby chronić sakwę. Jaki masz ten bagażnik?
Tez mam poowijany gdzieniegdzie, z innych powodów (sakwa ortlibowa mi ściera ten bagażnik, w miejscach zaczepu bagażnik sie cienkuje;) )
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5720
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 20:09 »
Od stawiania sakwy na ziemi dno pod płytą się powoli przeciera.

Po nie więcej niż dwóch tygodniach (bo przecież jeszcze w połowie sierpnia ich nie miałeś) "stawiania na ziemi" zaczęły się przecierać?  :o
Niestety - nie wierzę.
Albo masz jakiegoś straszliwego pecha.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 20:28 »
Najlepiej po prostu nie zdejmować sakw ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 4 Wrz 2014, 22:10 »
Turysta - Dziur nie ma. Ale powłoka się matowi. Przez co mam wątpliwości co będzie za np. rok. Wszak materiał bardzo cienki no i w strachu jestem ;D

U dziewczyny się ociera o rurę bagażnika pomiędzy hakami (wygięła się płyta od dużego bagażu i tak zostało). Póki co wszelkie wrażliwe miejsca polałem klejem na gorąco. Ale pomysł słaby, bo klej się odkleja. Także niedługo może coś uda się pokazać.
Cytuj
No patrz, a moje mają ponad 2 lata (jak to zleciało  :o) - używane prawie codziennie
No to pocieszające. Może faktycznie za bardzo trzęsę gaciami a do dziur daleka droga.
« Ostatnia zmiana: 4 Wrz 2014, 22:16 wikrap1 »

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 5 Wrz 2014, 09:52 »
Sakwy serii Expert, Classic ,Twist, które użytkujemy/użytkowaliśmy kilka lat, mają jedną nieprzyjemną przypadłość. Cardura z której są szyte jest dość gruba i nasiąka wodą. To nie problem kiedy jest możliwość ich wysuszenia, ale kiedy jest inaczej to przypominają mokrą szmatę i ,,sprzedają’’ wilgoć wszystkiemu z czym się zetkną(ubrania, namiot). Włożenie ich w takim stanie do sypialni w namiocie-całkowicie wykluczone.

Był to jeden z powodów dla których systematycznie przechodzimy na Ortlieby bez tej tkaniny(można przetrzeć chusteczką do nosa i zapominamy w wilgoci).

Magiczna niezniszczalność  to też trochę plotka. Córce Twisty przetarły się na wylot po tym jak wypiął się jeden hak i nastąpił kontakt  z oponą.
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 5 Wrz 2014, 10:43 »
Nic nie jest magicznie niezniszczalne. Przypuszczalnie po  ostrym przeszorowaniu po asfalcie/ataku jaguara/włóczni Zulusa/kuli gangstera tez się przetrą, a może nawet przedziurawią.  Szok, co.  ;D
Kiedyś mi spadło zapiecie do roweru i jadąca opona w chwilę zdarła z tego zapięcia to tworzywo - az do stalowej linki w środku. W sumie chyba bym się nie spodziewała, że od solidnego przytarcia sakwa nie ucierpi.

Turysta - Dziur nie ma. Ale powłoka się matowi.

A moze po prostu brudne;)
« Ostatnia zmiana: 5 Wrz 2014, 10:50 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 342
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 5 Wrz 2014, 12:50 »
Patrzcie załącznik
(powiedzcie mi jak wkleić zdjęcie w tekst...)

Taka tylna sakwa się szybko nie przetrze :))
Znalezione na Warmshowers.
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 5 Wrz 2014, 12:53 »
Dopiero po jakimś czasie zauważyłem kruka. Horror!

 ;D

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Tanie sakwy - czy warto?
« 5 Wrz 2014, 12:56 »
Patrzcie załącznik
(powiedzcie mi jak wkleić zdjęcie w tekst...)

Taka tylna sakwa się szybko nie przetrze :))
Znalezione na Warmshowers.

Eee tam.
Cytuj
Przypuszczalnie po  ostrym przeszorowaniu po asfalcie/ataku jaguara/włóczni Zulusa/kuli gangstera tez się przetrą, a może nawet przedziurawią.
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum