Pytanko

[wallace]

Podam wymiary bagażnika długość 35 cm i tu co są wspawane te  rureczki po środku bagażnika jest ich 3 odstępy między nimi to 7 cm  ciekawe czy by pasowały

Powinny pasować , to nie jest jakaś kosmiczna konstrukcja , jak pisałem wcześniej ja mam podobny bagażnik i sakwy Crosso pasują .

ps. jak masz możliwość oddać te sakwy Kellysa, to się nie zastanawiaj tylko bież Crosso 

[pawel97]

telefonowalem to sprzedawcy z kolegą i bez problemu bo paczka nie zostala wysłana crosso czytalem opinie najlepsze są lepiej miec solidnie niz bubel ktory sie rozleci po  kilku wycieczkach

[wallace]

telefonowalem to sprzedawcy z kolegą i bez problemu bo paczka nie zostala wysłana crosso czytalem opinie najlepsze są lepiej miec solidnie niz bubel ktory sie rozleci po  kilku wycieczkach

Dobry wybór , nie będziesz żałował !   

[Księgowy]

Super decyzja z crosso! Brawo! Jeszcze nam podziękujesz za pomoc - no i wiesz jadąc z sakwami crosso jesteś tak jakby "pro", będą cie skawiarze pozdrawiać na wyprawach i wogle będziesz koleś git.

A tak serio. Mam crosso small od prawie 6 lat i nadal jeżdżą a trochę kilometrów z nimi zrobiłem, Posiadają po 6 latach 85% swojej wodoodporności a i tak podczas ulewy będą lepsze niż kellysy:D

[menel]

Po 7000km sakwy Crosso Dry kolegi rozeszły się na szwach i nadawały do kosza. Moje Ortlieby były całe i zdrowe. Dlatego nie znam przypadku przesiadki się z Ortliebów na Crosso. Nie zmienia to faktu że Crosso są 100 razy lepsze niż Kellys.

[Waxmund]

Ciman przesiadł się właśnie z Ortliebów na Crosso i jest zadowolony.

Warto wziąć pod uwagę, że Crosso cały czas sakwy ulepsza, eliminując wady. Ortlieb chyba już niespecjalnie się rozwija.

[yoshko]

Przez te Twoje "oczka" to nie wiem czy to co piszesz jest w ogóle stwierdzeniem czy cały czas żartujesz.

[Waxmund]

To nałóg

[Księgowy]

Ciman to przecież przesiadł się z Crosso na Orileby chyba Waxmundzie... nie na odwrót. Kiedys na Crosso jeździł a teraz jak opuszczał Wawę miał ortileby - chyba, że znów mu się odwidziało:D

[menel]

Ciman przesiadł się właśnie z Ortliebów na Crosso i jest zadowolony.

Kluczowe jest słowo "właśnie". Zobaczymy za 7kkm.

Ortlieb chyba już niespecjalnie się rozwija.

Zgadzam się niestety a nawet obstawiam że się zwija.

[yoshko]

To sadzisz, że tylko jedna osoba przejechała 7kkm z Crosso i zawsze po tym dystansie się szwy rozkleją? Ciekawe, którą wersję miał Twój kolega oraz dlaczego nie zareklamował.

[rdklstr]

ja mam Experty zakupione w 2009. Od tamtej pory przejechałem prawe 40 tys. Nie zawsze jeździłem z sakwami, nie zawsze też z obiema, nawet jeśli tylko połowę tego dystansu przejechałem z nimi to i tak są w dobrym stanie 

[menel]

To sadzisz, że tylko jednak osoba przejechała 7kkm z Crosso i zawsze po tym dystansie się szwy rozkleją? Ciekawe, która wersję miał Twój kolega oraz dlaczego nie zareklamował.

Nic nie sądzę, opisałem fakt i tyle. Wersji nie znam, kupiona na początku 2008. A nie reklamował z lenistwa.

[marian65]

Moje Crosso kupiłem w 2008 roku.
Tył to Classic, używany na wyprawach i większych wycieczkach prezentują się nadal jak nowe.
Natomiast przednie to Dry small używany jest codziennie na dojazdy do pracy i zakupy, no i oczywiście wszystkie moje wyprawy. Pasuje również na tylny bagażnik. Po prawie 40 tysiącach wspólnych kilometrów ich żywot dobiega końca, co nie oznacza, że do pracy nie będę ich jeszcze używał. Super sakwy.

[worek_foliowy]

Ciman to przecież przesiadł się z Crosso na Orileby chyba Waxmundzie... nie na odwrót. Kiedys na Crosso jeździł a teraz jak opuszczał Wawę miał ortileby - chyba, że znów mu się odwidziało:D

Ktoś już pisał, że zmienił bo były dla niego za małe. Dla mnie właśnie to było największą wadą, która eliminowała z rozważań.

Crosso nawet jeśli są mniej wytrzymałe to są tańsze i po prostu częściej można je wymieniać. Do tego są bardzo lekkie, a nowa wersja wizualnie prezentuje się świetnie. W Crosso brakuje trochę wewnętrznych kieszonek, które mają Ortlieby i MSX, nie ma też fajnego systemu montażowego.