Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Wyprawy i wycieczki rowerowe => Podróże i Wyprawy => : sinuche w 3 Paź 2012, 16:01
-
Bałkany bardzo popularne się zrobiły !
Moja letnia wyprawa też przebiegała przez Chorwcję i Rumunię.
Zacząłem w Czechach (Morawy- Breclav), dalej Austria(nieciekawa, złe wspomnienia), Węgry (jakoś je lubię).
Chorwacja (nieplanowany Zagrzeb, wzdłuż Dunaju- Slavonia- Vukovar), dalej Serbia (Novi Sad, omijam Belgrad, i malowniczą trasą wzdłuż Dunaju do rumuńskiej Drobety).
Prawie tydzień w Rumunii -Transfagarasan, dalej Transylwania, i Suceava pod gr. ukraińską.
Następny tydzień na Urkainie - Czernivci, Kołomyja, i trochę na pd. do Mukaczewa i Użhorodu- wjazd na Słowację, i z Koszyc pociągiem do Polski.
Trwało to 23 dni, przejechałem 3200km w piekielnym upale - tylko kilka razy tropik rozbijałem, ale w tych rejonach Europy, w lipcu, to normalne.
Wybrane fotki z wyprawy można obejrzeć tutaj:
https://picasaweb.google.com/117978078449654973139/Balkans2012Ov?authuser=0&feat=directlink
-
Kawał drogi pojechałeś,powiedz czy przejście graniczne Suceava-Czerniowce można przejechac rowerem?
Gratuluję wyprawy i pozdrawiam ;)
-
Ładna trasa i ciekawe zdjęcia.Jak się jeździ z namiotem między nogami? ;)
Paweł,mi udało się pokonać w tym roku to przejście w 15 minut bez problemów
-
Ładna trasa i ciekawe zdjęcia.Jak się jeździ z namiotem między nogami? ;)
Paweł,mi udało się pokonać w tym roku to przejście w 15 minut bez problemów
Dzieki za informacje :D
-
Przejście Rumunia - Ukraina w Siret (rum. szosa nr 2), można przekraczać pieszo i samochodem - bez problemu.
Natomiast problem miałem w Użhorodzie na gr. ze Słowacją - tam tylko samochodowe, musiałem jechać na południe do Mall Slementsi - taka mała wioszczyna z dziurawą drogą dojazdwą, gdyby mi celnik w Użhorodzie nie powiedział, że tam jest przejście piesze, to nigdy bym tam nie trafił.
@michał-z : tak podróżuję od "zawsze" :)
-
Trochę na płn.od Uzgorodu jest przejście w Ubli.Wszystkiego 5minut.Dlaczego Ci się w Austrii nie podobało? widoki przecież wyborne.
-
albo na północ od Użgorodu w Ubli
-
Nie wiedziałem o przejsciu pn. Info miałem tylko od celnika :(
Zresztą, nie chciałem jechać główną drogą (50) do Koszyc przez Michalowce, a tak jechałem pustą, boczną drogą, przez V.Kapuśany i Vojany.
Ta Ubla to trochę dalej niż 5 min. wg google.maps i dalej niż M.Slementsi
Nie chcę Austrii krytykować, na forum jest liczne, i znaczące lobby Alpejskie. :D
Powiedzmy, że z powodów osobistych: miałem tam małe "szlfowanko" kilka lat temu, na tych niby dobrze utrzymanych drogach austriackich, ktoś rozlał olej na rondzie, i ja na to rondo wjechałem.
-
Chodziło o to, że 5 minut trwało przejście na Słowację.Przez Male Slemence wjechałem na Ukrainę jest czynne w godz.7-19.
-
sinuche, gratulacje, piękny wyjazd!