Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Społeczność forum => Nasze rowery => : Pidzej w 15 Sty 2012, 03:00
-
(http://img694.imageshack.us/img694/342/p9250002.jpg)
Oto mój rowerek. W zasadzie nie ma o czym pisać, bo to budżetowy prawie seryjny sprzęt, ale dla porządku:
Rama: Mexller 20"
Amortyzator: SR Suntour XCM 80mm
Łańcuch: Shimano CN-HG40
Kaseta: Shimano HG30 7 rzędowa 11-28
Korba: SR Suntour PFF 42-32-22
Pedały: VP Components 559
Przerzutka przednia: Shimano Tourney FD-TY10
Przerzutka tylnia: Shimano Acera RD-M340
Klamkomanetki: Shimano Alivio
Kierownica: Kalloy 6061 PG 31,8
Mostek: Kalloy
Sztyca: Kalloy
Siodło: no name ze starego górala
Piasta przednia: Quando
Piasta tylnia: Quando
Obręcze: Rigida ZAC2000 ETRTO 559-19
Opony: Schwalbe Hurricane 26 x 2,00
Dętki: Continental
Hamulec przedni: Tektro IO, tarcza 160mm, klocki Accent
Hamulec tylni: V-brake Tektro
Wozi mój ciężki tyłek od 15kkm i uparcie nie chce się zepsuć. Acera i Tourney to bardzo dobry osprzęt, nie żadne tam XTRy ;) Regulacja przerzutek? Jaka regulacja?
Jedyne czego mu brak to:
- lekkich przełożeń: 22-28 to trochę za mało, aczkolwiek wjechałem na tym na Hrobaczą, cięższych górek na razie nie planuję
- blokady amortyzatora, ale może to i lepiej, bo te lubią się psuć a bujający amorek uczy płynnego pedałowania, zdrowego dla kolan ;)
W tym sezonie pewnie w nim coś wymienię, ale tylko dlatego że mi się nudzi a lubię grzebać przy rowerku.
-
- blokady amortyzatora, ale może to i lepiej, bo te lubią się psuć a bujający amorek uczy płynnego pedałowania, zdrowego dla kolan
Co masz na myśli? Masz na myśli jazdę po terenie, czy np. pod górę, kiedy przez to bujanie traci się mnóstwo energii?
-
Chodzi o taką jazdę pod górę / w terenie, żeby tej energii nie tracić lub tracić bardzo niewiele. Czyli pedałowanie na siedząco z wysoką kadencją i bez przerw. A nawet jeśli trochę buja i traci się przez to trochę sił, to ja wychodzę z założenia że lepiej wzmocnić własne nogi niż amorek wymieniać :)
Oczywiście mam na myśli asfalt lub lekki teren, nie taki gdzie trzeba jechać na stojąco i balansować ciałem. Po takim nie jeżdżę ;)
-
Wozi mój ciężki tyłek od 15kkm i uparcie nie chce się zepsuć. Acera i Tourney to bardzo dobry osprzęt, nie żadne tam XTRy ;) Regulacja przerzutek? Jaka regulacja?
XTR-y nie są takie złe ;) Prądem nie popieszczą, grypą nie zarażą, w nocy prawie nie hałasują, z karabinu nie zastrzelą a i w nogę nie ugryzą. Są jak psy w domu, trza się nauczyć z nimi żyć. Ja je akurat polecam ;)...aha, jest mus je niestety wyregulować, przynajmniej na początku ;)