Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Odzież i obuwie rowerowe => : Qbakam w 27 Kwi 2011, 18:50
-
Witam, ostatnimi czasy w Lidlu pojawia się coraz więcej kolekcji koszulek rowerowych. Wczoraj byłem zdumiony gdy zobaczyłem koszulki ze srebrną nitką za 28zł. Miałem okazję także zakupić tam buty SPD i spoddenki rowerowe. Koszulki, softshell'e i ogólnie sprzęty turystyczne przewijają się tam co miesiąc. Całość oferty dostępna jest w gazetce lidla na ich stronie internetowej.
Proszę nie traktować tej wypowiedzi jako kryptoreklamy, aczkolwiek przyznaję się, że jestem entuzjastą ich produktów.
Moje pytanie jest takie: Jakie są wasze odczucia związane z ciuchami rowerowymi z tego sklepu? Czy faktycznie warto?
Pozdro
-
Co prawda o Lidlu głośno już w wielu wątkach, no ale co tam :P . Jak dla mnie te ciuchy są prze*ebane właściwie nie wiem w czym mogłaby być lepsza koszulka, skoro w upale jest mi chłodno (bardziej niż bez niczego) a w komplecie z cienkim polarem (też z Lidla) jest cieplej niż w grubej bluzie i grubej kurtce. Nie wymieniłbym jej za najdroższe firmowe ciuchy - nic tylko jeździć :) .
A no i +10 do za*ebistości w takim stroju :wink:
-
Ja kilka dni temu kupiłem spodenki, czarne, z odblaskowymi żółtymi wstawkami na dupsku. Z wkładką pampersową. Już przetestowane. Bardzo zacne, zwłaszcza za 40zeta.
I wziąłem też skarpetki. Są ok, jak to skarpetki :)
Ten nowy kask za bodajże 79 nie przypadł mi do gustu, podobnie jak koszulki. Może dlatego, że nie było ciemnych kolorów, a nie lubię jeździć w jakichś jasnych, oczojebnych.
Mam też jakieś dwie koszulki z długim rękawem, kupione z rok, czy dwa temu. Szału nie robią, ale jeżdżę w nich od czasu do czasu.
W poprzedniej promocji kupiłem licznik. Jak na razie działa bez zarzutu.
Niestety nie udało mi się trafić tego kasku co był za 49zeta, teraz nie zdążyłem na okularki.
Zazwyczaj na tych promocjach trzeba się zjawić bardzo wcześnie. Późnym popołudniem jak wracam z roboty to stoisko wygląda zazwyczaj jak po tsunami.
-
Hej lempi,
Też jestem szczęśliwym posiadaczem tych spodenek jak i koszulek. W tej dostawie była nowość, bo Crivit Sports - główny sportowy partner Lidla wrzucił srebrną (bakteriobójczą) nitkę do swoich koszulek.
Co do tsunami to masz rację ostatnio byłem 10 minut przed otwarciem i na sklep wszedłem pierwszy. Po 15 minutach od otwarcia nie było już koszulek w magicznym rozmiarze "M". Godne uwagi były także buty SPD za 99zł (mam, dam wam znać jak się rozwalą:)). W tym tygodniu w Lidlu także gripy, które do złudzenia przypominają Ergona i mają blokadę na śrubkę (nie tak jak reszta z taniej półki - np author za 17zł).
Ważna sprawa jak wchodzą w grę duże przeciążenia, to produkty z Lidla mogą się nie sprawdzić - pompka do 11 atm zaczęła syczeć przy 4, ale czego oczekiwać za 25zł :wink:
Produkty w Lidlu lecą cyklicznie (co kilka mieś, sezonowo lub pół roku) , myślę, że podzielenie się spostrzeżeniami może nam pomóc w przyszłych "polowaniach" o 7 rano w tymże supermarkecie.
Już niedługo w ofercie przenośna spawarka - może przyda się do naprawiania ramy podczas wojaży :mrgreen:
-
Lidl ma calkiem spoko ciuchy rowerowe. Oprocz tego rzucaja niezly sprzet nurkowy i turystyczny (z praktyki wlasnej chyba tylko namioty sa ryzykiem, reszta wydaje sie ok). Dzisiaj np znajomy dal nam znac, ze sa pletwy dzieciece i zaraz po nie jedziemy. Poza tym tak juz zupelnie z innej beczki, czesto kupuje tam farby i sprzet do malowania :D Nie wiem, skad oni biora te rzeczy ale ja lubie ich zabawy tematyczne.
-
W tej dostawie była nowość, bo Crivit Sports - główny sportowy partner Lidla wrzucił srebrną (bakteriobójczą) nitkę do swoich koszulek.
Ha ha, Crivit to żaden ich główny sportowy partner, a ich własna marka po prostu :D Poszczególne produkty Crivit są robione na zamówienie w różnych firmach (np. mieli kiedyś pompki produkcji Beto). Swoją drogą kupuję w Lidlu coraz więcej rowerowych rzeczy, z sezonu na sezon mają coraz ciekawszy asortyment, ostatnio wyrwałem świetny stojak do napraw za 30 euro (zeszły na pniu). Ale i tak nie ma jak Decathlon.
A teraz info dla hindiany, w czwartek warto przejść się do Aldi 8)
http://www.aldi.ie/ie/html/offers/offers_week18Thursday11.htm
-
Dzieki wielkie vilqu!
-
W zeszłą sobotę miałem taki przypadek że: Jestem w Lidlu po jogurt a manager pcha wózek z ciuchami sportowymi na promocję. Ponieważ byłem pierwszy ;D to przechwyciłem bezlitośnie wszystkie małe rozmiary w ilości chyba 6 sztuk. I to w kolorach czerwonym, niebieskim i czarnym. Plus drugi raz to samo trochę większe dla mlodego. Oddzielnie oczywiście.
Wszystkie ze srebrnymi nitkami itp. bajerami
-
od 22 sieprnia nowa kolekcja ciuchow i innych akcesoriow rowerowych ;D
-
Od 10 grudnia:
Termiczne kalesony narciarskie
ocieplające, długie kalesony
SILVERPLUS®- hamuje powstawanie nieprzyjemnego zapachu
elastyczne w pasie oraz ze ściągaczem na końcu nogawek dla dobrego dopasowania
optymalna cyrkulacja powietrza
szybkoschnące
100% poliester
4 wzory
rozmiary: XS-XXL
za 29.99 zł.
Powinny sie przydać dla zmarzluchów na rower
-
A ja jakoś nie mam do Lidla przekonania. Kolega kupił wiosną licznik, który działał bez zarzutu przez 20 km :D
O ciuchach się nie wypowiem, bo nie jeździłem w takich. Ale jeżeli chodzi o testowanie spodenek z pampersem, to należy je wypróbować :
- w upale, gdy można się spocić należycie,
- w deszczu, gdy można zmoknąć w taki sam sposób,
- przejechać trochę całodziennych wycieczek, najlepiej wielokilometrowych.
Jeżeli w takich warunkach nic nie obciera i nie gniecie, można wydać pozytywną opinię :D
-
ja póki co w spodenkach raz jechałem dłuższą trasę, i się niesamowicie upociłem (fakt, było jakieś >30 stopni, a spodnie za kolano........... ;D), i mnie obtarły :P ale pewnie gdybym się tak nie upocił to byłoby ok. sama wkładka wygodna.
-
Ja kupiłem długie, do kostki z pampersem i można powiedzieć że są przetestowane, ale już materiał się trochę wytarł i zrobiła się dziurka na szwie koło pampersa ;) ale jak na gaciory za 30-40pln to zadowolony jestem, a na wiosnę i tak będzie trzeba coś nowego :)
Te getry pewnie kupię, dzięki za info :)
-
A ja jakoś nie mam do Lidla przekonania. Kolega kupił wiosną licznik, który działał bez zarzutu przez 20 km :D
O ciuchach się nie wypowiem, bo nie jeździłem w takich. Ale jeżeli chodzi o testowanie spodenek z pampersem, to należy je wypróbować :
- w upale, gdy można się spocić należycie,
- w deszczu, gdy można zmoknąć w taki sam sposób,
- przejechać trochę całodziennych wycieczek, najlepiej wielokilometrowych.
Jeżeli w takich warunkach nic nie obciera i nie gniecie, można wydać pozytywną opinię
Przetestowałem w takich warunkach lidlowe spodnie z wkładką (długie i 3/4), lidlową bluzę oraz biedronkowe koszulki rowerowe i krótkie spodenki z pampersem i właściwie nie znalazłem powodów do krytyki. A biorąc pod uwagę cenę, jestem z tych zakupów bardzo zadowolony.
Uczciwie przyznaję, że nie miałem okazji porównać ich z jakimiś droższymi ciuchami.
-
Nie chodzi o to, żeby były drogie, tylko żeby nie obcierały. To o pampersach, bo miałem z tym sporo problemów, więc jestem wyczulony na temat.
Mnie akurat najlepiej sprawdzają się trochę droższe, te które dostaję po BB Tour.
-
mnie niesamowicie pasują wkładki z Berknera, i w długich spodniach, i w krótkich (są takie same :P). co do bb-tourowych ciuchów się jeszcze nie mogę wypowiedzieć, choć wkładka wydaję się podobna, więc pewnie równie wygodna :wink:
chciałbym sprawdzić w piątek......... ;D
-
Mnie akurat najlepiej sprawdzają się trochę droższe, te które dostaję po BB Tour.
Hehe, "trochę" droższe ;D
-
Hehe, "trochę" droższe ;D
Tak mnie komentaż powyższy zaintrygował, że aż sprawdziłem w sklepie internetowym powiązanym ze stroną 1008.pl cenę tych spodenek. 137 zł. No jest to "trochę". I od razu gdzieś w tle przypomina mi się tekst z reklam : "Podaruj sobie trochę luksusu. Jesteś tego warta" :D
-
A jesteś pewna? ;D
Coby nie off.. Koszulka ze wspomnianego sklepu (ta szara z siateczkami pod pachami) została wyrzucona bo się dziury na szwach robiły a siatka znikłabyła po paru jazdach.
Podobnie buty SPD: złamała się stalowa wkładka usztywniająca but na skutek działalności rudej pani (niecałe pół roku). Reklamacja została odrzucona.. Ktoś kiedyś pytał: czemu są takie ciężkie, to odpowiedź brzmi: 2mm blachy stalowej.
Jak używane okazjonalnie, to ok, nadaje się. Ale
-
Mam kilak rzeczy z Lidla i do każdej mam jakieś ale. 50% jest tak kiepska, że ich nie używam. Przed zakupem trzeba dokładnie obejrzeć i się zastanowić nad wykonaniem etc. Ich spodenki rowerowe mają tylko 1 plus - wkładki coolmaxowe. Inne materiały są na ogół słabe, zwłaszcza lycra.
-
Ja tam jeżdżę w ich spodniach od 2009 roku (kupiłem wówczas trzy pary). Wkładki już mocno wygniecione niestety, ale wciąż dają radę. Reszta bez zarzutu.
O koszulkach mniej mogę powiedzieć, bo kupiłem za małe i niechętnie w nich jeżdżę. Na pewno szczyt wygody to nie jest, ale do jakości zarzutów nie mam.
Carmeliana też ma jedną, dość mocno jeżdżoną i nie narzeka :)
-
Jeśli mogę: mam kurtkę rowerową i mamy też z Edith spodenki z "L". Spodenki sprawują się dobrze ; kurtka ma jedną wadę : za krótkie rękawy. Gdy sprawiliśmy sobie na zimowy sezon kurtki Endury, to "poczułem różnicę" (także w portfelu :D :D).
Pozdrower
-
Od 15 marca w Lidlu kolejny narzut akcesoriów rowerowych/ubrań i innych bajerów. Po przeczytaniu tego wątku sądzę, że może się komuś przydać takie info :) Pozdrawiam i zaznaczam, że nie pracuję w Lidlu ani nie jestem odpowiedzialny za reklame :)
-
W ofercie są dwa rodzaje krótkich spodenek, jedne jako zewnętrzne, drugie jako bielizna. Które waszym zdaniem są lepsze, zaznaczam, że na wierzch i tak zakładam lużne spodenki, jakoś strój baletmistrza mi nie odpowiada. Proszę o radę.
-
Kamillos, ta informacja wisi w przypiętym temacie "okazje" w dziale Giełda, nawet jest podlinkowana elektroniczna gazetka, ale być może poinformujesz jeszcze kogoś, przypadkiem :)
ad spodenki, sam nie przepadam za tymi spandeksami, ale co do samych wkładek, opinie były raczej dobre, jeśli chodzi o komfort, ale znowu wytrzymałość stała na kiepskim poziomie (z tego, co pamiętam, to szybko się "ugniatały").
Jednakże, jeśli ktoś może mnie rozwinąć, to także poproszę :)
edit: one chyba nie mają wkładki :o
-
Wkładki są ok, lycra Lidlowa najczęściej jest słabej jakości. Jedną mam wrażliwą na zaciągnięcia i mega przewiewną. W
-
oszej prosze o wyrozumiałość :) jestem raczkujący na tym forum i nie zapoznałem się jeszcze w pełni ze wszystkimi dobrodziejstwami forum :)
-
jestem wyrozumiały, przepraszam, jeśli poczułeś się dotknięty ;)
-
Witam,
Czy ktoś może kupował tą bieliznę termoaktywną w lidlu? Jakiej jest jakości? Warto ją kupić?
-
Raczej nie warto. Lepiej dozbierać do czegoś bardziej sensownego.